12.03
Jako jeden z niewielu wytrwałych, którzy dotarli do celu, czyli płyty lotniska, prezentuję zdjęcia zrobione własnoręcznie.
przy Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie
Jako jeden z niewielu wytrwałych, którzy dotarli do celu, czyli płyty lotniska, prezentuję zdjęcia zrobione własnoręcznie.
Po upojnym piątku śpiewanym gdzie gitarzystów było więcej niż „publiczności” nadszedł czas na przewietrzenie gnatów. Kapitan Sowa mając na uwadze narybek i wapno (za co mu chwała) skrócił planowaną trasę i wyruszyliśmy z Unieszewa. Pogoda była prześliczna 😉 a nastroje wielce zabawowe. Trudno jednoznacznie stwierdzić ilu było uczestników: 13… 15… 10… zależy w którym momencie. Unieszewo, Sząbruk, Naterki… licznik kilometrów nabijał w zastraszającym tempie. Czas na ognisko i strawę. Co było dalej niech opowiada ten co był… narybek się zmęczył a wapno zlasowało 😉
A oto parę zdjęć od Nas:
(autorzy: Ania G. i Asia J.)
Narybek następnego dnia stwierdził ze nóżki już nie bolą i pytał kiedy pójdziemy znowu… 🙂
Długo zapowiadany rajd z okazji 50-lecia na Szymbark już niebawem. Startuejmy w dwóch turach bo nie wszyscy mogą ruszyć w Piątek 14.10.
Pierwsza ekipa pod przewodnictwem Jurka Mackiewicza vel „Jerzy” spotyka się na dworcu głównym PKP w Olsztynie, zbiórka 16:45 w Piątek 14.10.2011 zaś druga ma zbiórkę w Sobotę 15.10.2011 o 8:15 też na dworcu głównym. Dojeżdżamy do Iławy pociągiem (koszt biletu normalnego około 20 zł). W Iławie odebrane będą od nas cięższe bagaże i spokojnie z lekkim plecaczkiem możemy pomaszerować malowniczymi trasami Pojezierza Iławskiego (krocząc śladami dawnego rycerstwa) na zamek w Szymbarku.
Tam na miejscu kolega Maciuś vel Luban przygotował nam już wspólnie z Romkiem vel Rosomak atrakcje średniowieczne na sobotę jak turniej łuczniczy i wbijanie gwoździ toporem (zachowajmy maksimum bezpieczeństwa podczas zabawy – sprzęt jest prawdziwy). Nad naszymi żółądkami będzie czuwać nadworny kuchmistrz tagże nie zabraknie wam strawy i co najważniejsze popitki.
Zamek z zewnątrz przeżywa swoją drugą młodość (prezentuje się wzniośle) ale jak nie którzy już wiedzą przyjaciele z za wschodniej granicy postanowili nam w środku wna odchodne po II Wojnie Światowej urządzić wielkie ognisko to też zostały jedynie mury zewnętrzne i kilka baszt. Jest jednak możliwość dostania się w kilka zakamarków zamku które ocalały. Polecam rys historyczny
Śpimy jak przystało na dawne plemiona koczownicze w namiotach – sposób to sprawdzony. Pamiętać jednak trzeba o ich zabraniu lub dogadaniu się z kimś o wspólnym noclegu pod jednym namiotem. Namiot i karimatę można wypożyczyć dziś po zebraniu w klubie lub po kontakcie tel. z Overem 507 601 893. Przyda się również ciepły śpiwór bo mamy już Październik. W poprzednim roku część z nas zdecydowała się również na spanie w basztach zamku. Impreza nie jest kosztowna bo wstęp to tylko 15 pln + ew. koszty własne co kto lubi. Na wspólny kociołek z jedzonkiem zrzucamy się po 5 pln by nie bawić się w przygotowywanie kanapek wieczorem i rano.
Jeśli macie instrumenty grające weźcie ze sobą bo przy ognisku każdy wędrowiec znajdzie miejsce a i barda śpiew umili wieczorne biesiadowanie. Stroje dowolne więc nie krępujcie się przed daniem upustu swojej fantazji, z pewnością pobyt w takim zamczysku może sprawić, że odżyją dawni rycerze i dwórki.
Powrót planujemy na niedzielę rano lub dla mniej pędzących po południu. Autobusy z Szymbarka lub pociągi z Iławy podamy już na miejscu rajdu.
Kontakt z organizatorami Rajdu – Dziki 519 125 538 i Rosomak 602303462.
Gorąco zachęcamy do udziału, dobra aura zamówiona.
Rajd helołinowy jeszcze się nie skończył a już są fotki 🙂 Najmłodszych uczestników przegonił deszcz. Nawiasem mówiąc był to pierwszy AKT-owski rajd Bartka N. (ma już 1,5 miesiąca).
Zdjęcia Pio:
Październik 1999. Tradycyjny rajd jesienny otwierający nowy rok akademicki. Trasa z Rusi do Waplewa z noclegiem w szkole w Butrynach. To na tym rajdzie powstała historia o Królu Stefanie, jego córce Eli, pięknej wieśniaczce Agnieszce i chłoporobotniku Tomku 🙂
Pierwszy rajd w nowym roku akademickim. Krótka jednodniowa wycieczka z Wipsowa do Barczewa w składzie: Stefan, Krzysiek, Artur, Majowaty, Królik, Ela, Aga i Tomek. Po powrocie w Kortowie był koncert Starego Dobrego Małżeństwa po którym członkowie zespołu skorzystali z zaproszenia i odwiedzili nas w klubie.