1998
02.25
02.25
4-osobowy wyjazd w Góry Stołowe i Sowie w lutym 1998 w składzie: Baśka, Żywa, Aga i Tomek.
Zaczęliśmy od Kaplicy Czaszek w Kudowie, potem Błędne Skały, Szczeliniec i Skalne Grzyby. Po zejściu w doliny okazało się, że linia kolejowa do Radkowa została zlikwidowana a na inny transport w Góry Sowie było już za późno. W ten oto sposób mieliśmy okazję przenocować w podziemiach Sanktuarium Maryjnego w Wambierzycach. Po przeskoku w Góry Sowie żelazne punkty programu, czyli sztolnie w Walimiu i Sokolcu, Wielka Sowa i granią Gór Sowich do Srebrnej Góry gdzie oczywiscie zwiedziliśmy tamtejszą twierdzę.
Autor wpisu: Tomasz Niewęgłowski (wpisów:26, wszystkie wpisy autora: Tomasz Niewęgłowski)
Brak komentarzy
Dodaj własny komentarz