O podwyżkach raz jeszcze

Odpowiadając na szereg pytań dotyczących kwoty pieniędzy przeznaczonych na podwyżki dla nienauczycieli, jej sposobu podziału i jej kosztów dla pracodawcy przedstawiamy Państwu kilka wyliczeń wyjaśniających problem. Jak Państwo wiedzą na podwyżki ministerstwo przeznaczyło w formie subwencji kwotę 79 797 100,00 zł. Kwota ta została naliczona przez ministerstwo na podstawie wysokości wynagrodzeń z 2022 r., na podstawie RB-70, które wyniosły 240 736 993,78 zł. Podział tej kwoty między nauczycieli i nienauczycieli wynika po pierwsze z udziału tych grup w funduszu wynagrodzeń UWM oraz przyznanej procentowo podwyżki przez ministerstwo 30% dla nauczycieli i 20% dla nienauczycieli.

1) Nauczycie akademiccy (NA):

- udział NA w 2022 r. na podstawie sprawozdania z wykonania planu za rok 2022: 67,45%, tj.:

240 736 993,78 zł x 67,45% = 162 377 102 zł,

-  z narzutami na wynagrodzenia 24,41%, tj.:

162 377 102 zł + (162 377 102 zł x 24,41%) = 202 013 352,59 zł

- procent podwyżki przyznanej przez ministerstwo dla NA: 30%, tj.:

202 013 352,59 zł  x 30% = 60 604 006 zł

2) Nienauczycie akademiccy (NNA):

- udział NNA w 2022 r. na podstawie sprawozdania z wykonania planu za rok 2022: 32,55%, tj.:

240 736 993,78 zł x 32,55% = 78 359 891zł,

- z narzutami na wynagrodzenia 24,41%, tj.:

78 359 891 zł + (78 359 891 zł x 24,41%) = 97 487 540,39 zł

- procent podwyżki przyznanej przez ministerstwo dla NNA: 20%, tj.:

97 487 540,39 x 20% = 19 497 508 zł

W sumie 60 604 006 zł + 19 497 508 zł = 80 101 514 zł co już przekroczyło w tym momencie przyznaną subwencję, która przypomnijmy wyniosła 79 797 100 zł. Brakującą kwotę jednak JM Rektor zobowiązał się pokryć ze środków uczelni, gdyby związki zgodziły się na podział procentowy ustalony przez ministerstwo.

ZNP przychyliło się do tego rozwiązania, proponując dodatkowo rozdysponowanie pozostałej z tamtego roku kwoty 958 092,35 zł jedynie wśród nienauczycieli. Ze względu na to, że pozostałe związki nie zgodziły się na takie rozwiązanie ZNP zaproponowało, aby dla NNA stworzyć algorytm procentowy z jednoczesnym zapewnieniem kwoty minimalnej podwyżki (nie mniej niż). Te rozwiązanie również nie znalazło poparcia wśród wszystkich związków zawodowych.

Związek PRAWDA od początku negocjacji stoi na stanowisku, iż podwyżki dla NNA powinny być kwotowe, a nie procentowe. Gdyby przyjąć takie rozwiązanie kwota podwyżki dla NNA (jednakowa dla wszystkich) w wyniku rozdysponowania puli przeznaczonej na podwyżki dla tej grupy wyniosłaby 729,74 zł brutto do pensji zasadniczej:

(729, 74 zł + 20% premii + 16% średniej wysługi lat + koszty pracodawcy 24,42%) *liczba miesięcy (13 z trzynastką) * liczba nienauczycieli (1245) = 20 455 595,35 zł

Jest to już kwota uwzględniająca nierozdysponowane pieniądze z tamtego roku 19 497 508,20 zł + 958 092,35 zł = 20 455 595,35 zł. Każda większa kwota niż 729,74 zł przekroczyłaby budżet otrzymany przez JM Rektora na podwyżki dla NNA. Poniżej zamieszczamy symulację, jaka byłaby kwota brakujących pieniędzy przy różnych kwotach podwyżki większych niż 729,74 zł:

 

 

Związek PRAWDA zażądał 1250 zł netto dla każdego NNA do pensji zasadniczej (takie dokładnie stanowisko wyartykułował ustami swego przewodniczącego na spotkaniu z Rektorem Mirosławem Gornowiczem. Nie bardzo wiemy, czy twórcy tego pomysłu oby na pewno rozróżniają kwotę brutto od netto. My powyżej przedstawiliśmy kalkulację, która zakłada, że jest to jednak kwota brutto do pensji zasadniczej, a nie netto i konsekwencje przyznania takiej kwoty podwyżek dla finansów uczelni (gdyby to była kwota netto konsekwencje byłyby jeszcze większe). Mimo to, przewodniczący Adamowicz twierdzi, że podwyżka dla NNA w wysokości wspomnianego 1250 zł mieści się w kwocie subwencji i JM Rektor nic nie musi dokładać. Nie wiemy skąd i jak ta kwota została wyliczona, gdyż Pan Adamowicz nie chciał podać sposobu jej kalkulacji. Poinformował jednak związki, że jest to kwota szacunkowa i może ona jeszcze wzrosnąć (nawet do 1450 zł), gdy otrzyma wszystkie dane od Rektora o które poprosił. Zupełnie nie wiemy w jakim celu potrzebne są jakiekolwiek dodatkowe dane, gdy zakłada się podział kwotowy, w stałej wysokości dla każdego. Ponadto dane, o które poprosił Pan Adamowicz wg oceny pracowników, którzy tym się zajmują w UWM, wymagałyby kilkumiesięcznej pracy przetwarzania danych surowych. Otrzymaliśmy informację od Rektora Mirosława Gornowicza, iż w związku z tym zlecił wycenę obróbki tych danych na potrzeby Pana Adamowicza zewnętrznej firmie SIMPLE. Firma ta zadeklarowała chęć przygotowania takich zestawień z danych surowych posiadanych przez uczelnię w przeciągu ok. 3 tygodni. Szacunkowy koszt tej usługi to nie mniej niż 43 tys. zł brutto. Czy to ma być pokryte z naszych pieniędzy (tych przeznaczonych na podwyżki), czy może Pan Adamowicz zechciałby tą kwotę wyasygnować? Pozostawiamy to bez komentarza. Póki co wiemy jedno – nawet gdy to zrobi zewnętrzna firma za pieniądze, będzie to trwało 3 tygodnie, a my wciąż nie mamy swoich pieniędzy! Dziękujemy Panie Adamowicz!