Aktualności

Cztery nagrody za jedną pracę

Patrycja Pawelec – absolwentka architektury krajobrazu z 2019 r., a obecnie doktorantka w Szkole Doktorskiej UWM otrzymała pierwszą nagrodę Narodowego Instytutu Dziedzictwa w konkursie na najlepsze prace dyplomowe dotyczące współczesnej roli dziedzictwa kulturowego pn. „Dziedzictwo kulturowe jako zasób rozwojowy”.

Nagrodzona praca magisterska Patrycji nosi tytuł „Turystyczne zagospodarowanie zabytków archeologicznych na przykładzie projektowanej ścieżki dydaktycznej wokół jeziora Limajno”.

- Praca jest przykładem wzorcowego opracowania ścieżki dydaktycznej, a także wykorzystania przez autorkę zaawansowanych metod analizy atrakcyjności szlaków turystycznych – uzasadnia w filmie prezentującym wyniki konkursu na YouTube Bartosz Skaldowski – dyrektor NID. Czytaj reszte tego wpisu »

Brak komentarzy

Klub Regionalny „Kresowiacy”

Stowarzyszenia Absolwentów UWM


zaprasza

we wtorek 23.11.2021 r. o godz. 16.00

na spotkanie:

z red. Tadeuszem Matulewiczem

Miejsce spotkania

„Baccalarium”

ul. Prawocheńskiego 4

Kortowo

Brak komentarzy

Dwa herby w życiorysie

Pobóg pod rękę z Panną Wodną

Z głębokim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Bolesława Tołłoczko naszego wieloletniego Kolegi, człowieka prawego, chętnie niosącego pomoc innym, choć On często miał pod górkę.

Kilkadziesiąt lat temu Bolesław Tołłoczko został służbowo przeniesiony na dyrektora PGR Szkotowo, znajdującego się nieopodal pól grunwaldzkich. Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że w toczącej się tu w przeszłości bitwie jego przodkowie brali udział pod wodzą księcia Witolda, bowiem ród Tołłoczków wywodzi się z Wielkiego Księstwa Litewskiego – z Grodzieńszczyzny i Kowieńszczyzny, i wielokrotnie wzmiankowany jest w wielu starych dokumentach i herbarzach. Historyczne zawieruchy spowodowały, iż pradziadek Bolesława – Lucjan Tołłoczko herbu Pobóg wraz z żoną Konstancją osiadł we Lwowie i odtąd losy rodziny były nierozerwalnie związane z tym miastem. To we Lwowie ojciec Bolesława – Zbigniew, absolwent Politechniki Lwowskiej, poznał swoją żonę, Zofię Hoflingerówną, córkę właściciela fabryki czekolady i wiceprezesa lwowskiej Izby Przemysłowo-Handlowej, znanego w mieście społecznika Tadeusza Hóflingera (herbu Meerjungfrau, choć nigdy się z tym herbem nie obnosił). Czytaj reszte tego wpisu »

Brak komentarzy

Wywiad z mgr Bogusławem Woźniakiem

Węgierskie akcenty w Kortowie

Wystawa pod tytułem „Węgierskie akcenty w Kortowie” zaprezentowana w końcu czerwca w Bibliotece Uniwersyteckiej a uroczyście otwarta w 11.09. 2021 r. w Dniu Absolwenta, została przeniesiona w inne miejsce, żeby ustąpić przestrzeń wystawienniczą dla corocznej wystawy ART. Nową lokalizację udało się szybko ustalić dzięki pomocy pana kierownika mgr Bogusława Woźniaka. Jest to „Stara Kotłownia”, niezwykły obiekt zabytkowy, pełniący od początku istnienia funkcję kotłowni, a teraz po przebudowaniu i przystosowana została n do celów konferencyjno- wystawienniczych.  W czasie instalowania wystawy na parterze obiektu padł pomysł aby pan Wożniak opowiedział nam trochę faktów i opinii na temat Starej Kotłowni i swojej pracy. Do rozmowy doszło w nieco późniejszym czasie.

Pan Bogusław na pierwszą sugestię aby opowiedział nieco o sobie, przyznał, że z Kortowem zetknął się ponad trzydzieści lat temu , kiedy po ukończeniu Technikum Weterynaryjnego w Łomży przybył do Akademii Rolniczo-Technicznej z zamiarem studiowania Czytaj reszte tego wpisu »

Brak komentarzy

103. rocznica odzyskania niepodległości

W Olsztynie organizatorami wojewódzkich obchodów 103. rocznicy odzyskania niepodległości byli: metropolita warmiński abp Józef Górzyński, wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki, prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz i dowódca 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej gen. dyw. Krzysztof Radomski. Uroczystości zainaugurowała msza święta w intencji Ojczyzny w Bazylice Konkatedralnej św. Jakuba, której przewodniczył metropolita warmiński abp Józef Górzyński. Następnie kolumny kompanii honorowych i pocztów sztandarowych służb mundurowych, szkół, organizacji kombatanckich i mieszkańców Olsztyna przemaszerowały na Plac Solidarności. Czytaj reszte tego wpisu »

Brak komentarzy

Profesor z poetycką pasją

Z głębokim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Leszka Jana Rogalskiego naszego wieloletniego Przyjaciela i Kolegi, człowieka prawego, chętnie niosącego pomoc innym, choć jemu samemu nierzadko wiał wiatr w oczy.

Leszek Rogalski urodził się 18.stycznia 1941 r. w licznej rodzinie. Wychowywał się w trudnych warunkach w okresie zmagań z powojenną rzeczywistością, na jego szczęście w życzliwej atmosferze i w przyjaznym oddziaływaniu otaczających go osób. Z nauką nie miał trudności i, co rzadko się zdarza, już od szkoły podstawowej myślał o studiowaniu i nauczycielskim zawodzie. W pobliskim Makowie Mazowieckim ukończył w 1960 r. Liceum Ogólnokształcące. Chcąc jak najszybciej zdobyć zawód, skorzystał z możliwości ukończenia w kolejnym roku na bazie liceum w trybie przy spieszonym Liceum Pedagogicznego w Mrągowie (1961). Wówczas pomyślał o studiach. Czytaj reszte tego wpisu »

Brak komentarzy

Szanowne Uczelniane Gremia…

Ukończyłem studia na kierunku Geodezji Urządzeń Rolnych ówczesnej Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie….Można by zatem powiedzieć parafrazując znaną piosenkę, że to „już czterdzieści lat minęło jak jeden dzień”….

Życzę dalszego Owocnego Rozwoju Uczelni dla Dobra Nauki oraz Społeczności Akademickiej…

Z geodezyjnym pozdrowieniem

Marek Kozłowski

Ps. W załączeniu rymowanki mojego autorstwa które po 40 latach chciałbym dedykować ówczesnej Komisji Egzaminacyjnej z tamtego okresu /z przed 40 lat/ a szczególnie mojemu zacnemu promotorowi Panu dr. inż. St. Gorajowi, Czytaj reszte tego wpisu »

Brak komentarzy

To artysta drży w ekstazie przy swojej palecie

Tematyka malarstwa Teresy Kosman jest rozległa: przyroda, kwiaty, zwierzęta, jednak najważniejszym motywem są portrety, to właśnie w nich autorka realizuje się jako malarka. Czasem wydaje się, że osobę portretowaną otacza szczególnym kultem, tak, jakby chciała oddać należną jej cześć za misję pełnioną w swoim życiu.

W treści przekazu sporadycznie zobaczymy symbole. Nie zobaczymy też stałych elementów czy metafor, ale realizm. Wydaje się, że to właśnie on przyczynia się do wciąż zwiększającej się liczby miłośników i odbiorców takiego malarstwa. Całości przekazu dopełnia wręcz obsesyjna uwaga malarki, skierowana na oczy, które gdzieś pędzą, myślą, śpiewają, tańczą albo śmieją się. Wędrówka po zakamarkach portretu zawsze dostarcza mi psychologicznej, intelektualnej i estetycznej przyjemności. W każdej malarskiej pracy zamknięta jest jej pasja: trud i radość tworzenia.

Obrazy Teresy Kosman budziły mnie niejeden raz. Przyspieszały na tyle bicie serca, że słyszałam w skroniach szum krwi. Boję się zamieniać je w słowa, ale… to się już stało. Prezentowane ostatnio  płótna, na wystawach zatytułowanych „Osadnictwo powojenne w Olsztynie” /Warmia i Mazury/ oraz  ”Spopieleni”, nie przyniosły mnie, dziecku wojny, ukojenia, ale wielce wzruszyły i poruszyły. Powstałe wiersze są jakby ich ilustracją, a dla ofiar wojny mogą być swoistym requiem. Czytaj reszte tego wpisu »

Brak komentarzy

Towarzystwo Naukowe im. Wojciecha Kętrzyńskiego

Podczas Walnego Zebrania w dniu 21 września 2021 roku wybrano nowy Zarząd Towarzystwa Naukowego im. Wojciecha Kętrzyńskiego w Olsztynie w składzie:
• prof. dr hab. Stanisław Achremczyk (prezes)
• prof. dr hab. Norbert Kasparek (wiceprezes)
• dr Jan Chłosta (wiceprezes)
• mgr Tadeusz Baryła
• prof. dr hab. Józef Górniewicz Czytaj reszte tego wpisu »

Brak komentarzy

Medal za krzewienie kultury rolnej

Bolesław Tołłoczko najpierw gospodarował sam, jako dyrektor, dzierżawca i właściciel dzierżawca. Współpracował z licznymi placówkami naukowymi i Warmińsko-Mazurskim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Olsztynie. Wdrażał najnowsze osiągnięcia nauki we własnym gospodarstwie. Był starostą wojewódzkich dożynek i laureatem licznych nagród. Jest osobą szanowaną w gminie, województwie i kraju.

Później dołączyła do niego córka Agnieszka, która z czasem przejęła gospodarstwo. Wspólnie powiększyli gospodarstwo i utworzyli na szkotowskich piaskach oazę kultury rolnej, którą odwiedzały liczne wycieczki krajowe i zagraniczne. Pewien Holender nawet powiedział, że polscy rolnicy zamiast do Holandii powinni przyjeżdżać do Szkotowa, żeby się uczyć, jak gospodarować na najwyższym poziomie na słabych glebach. Za granicą tego się nie nauczą. Wiceprezydent Krajowej Izby Rolniczej we Francji stwierdził, że oni produkują drożej. Natomiast Niemcy dziwili się, że na takich glebach można wyżyć bez ulg i dotacji. Czytaj reszte tego wpisu »

Brak komentarzy