Informacja nt. spotkania z Rektorem Mirosławem Gornowiczem w sprawie podwyżek z 14.05.2024 r.

Spotkanie z Rektorem Gornowiczem dot. podwyżek po raz kolejny spełzło na niczym. Przedstawiciele ZNP obecni na spotkaniu przedstawili swoją propozycję porozumienia, którą wcześniej zamieszczaliśmy na naszej stronie internetowej, zakładającą podwyżkę procentową dla nauczycieli w wysokości 30% oraz podwyżkę 20% dla nienauczycieli z jednoczesnym zagwarantowaniem minimalnej kwoty wynagrodzenia w wysokości ok. 730 zł (do weryfikacji przez Rektora możliwości zapewnienia takiej kwoty minimalnej podwyżki). Zarówno związek SOLIDARNOŚĆ, jak i związek PRAWDA nie przedstawiły żadnego projektu porozumienia. Od jednego i drugiego związku po raz kolejny usłyszeliśmy jedynie „koncert życzeń” i narzekanie dot. niskiego poziomu wynagrodzeń w UWM. Niestety w żaden sposób nie przybliża to nas do rozdysponowania przyznanej przez Ministerstwo subwencji między pracowników. Związek PRAWDA po raz kolejny przedstawił swoje żądanie - 1250 zł podwyżki dla nienauczycieli do pensji zasadniczej. Jednocześnie po raz kolejny poinformował, że nie wnosi zastrzeżeń do podwyżki procentowej wśród nauczycieli w wysokości 30%, choć nie jest zainteresowany podpisaniem porozumienia cząstkowego nawet w tym zakresie. Kuriozalnym jest to, że wg tego związku na to wszystko wystarczy pieniędzy z przyznanej subwencji i JM Rektor nie musi dokładać do tego ani złotówki. Niestety związek PRAWDA nadal nie przedstawił żadnych wyliczeń, które wskazywałyby na możliwość realizacji ich żądań z przyznanej subwencji. Takie podejście związku PRAWDA obserwujemy od kilku miesięcy trwania negocjacji i nie ma kompletnie żadnego postępu w tej sprawie, mimo wielokrotnych próśb ze strony ZNP o przedstawienie takich wyliczeń.

Rektor Gornowicz na spotkaniu poparł stanowisko ZNP, dot. przedstawienia przez związek PRAWDA takiej kalkulacji. Czy kiedykolwiek związek PRAWDA taką kalkulację przedstawi wszystkim nam i JM Rektorowi? Nie wiemy.

Jednocześnie Rektor Gornowicz z całą stanowczością stwierdził, że nie będzie zgody JM Rektora na podział kwotowy wśród żadnej z grup pracowników, a rozdysponowanie subwencji nie może się wiązać z eskalacją żądań płacowych wykraczających w znaczący sposób poza jej wysokość.

Rektor Gornowicz wskazał również na niełatwą sytuację finansową uczelni i brak możliwości finansowania dodatkowego wzrostu wynagrodzeń z innych pieniędzy, niż tych przyznanych w subwencji. Skutkiem tego może być w najbliższym czasie coraz bardziej restrykcyjna polityka budżetowa i szukanie oszczędności, w celu zapewnienia płynności finansowej uczelni. Jako przykład Rektor Gornowicz wskazał Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych, gdzie minimalna wymagana przez ustawodawcę wartość tego funduszu powinna wynosić 6,5 mln zł, a w naszej Uczelni planowana na ten rok jest wartość 9 mln zł. Ostrzegaliśmy już o tym w poprzednich naszych komunikatach. Oznacza to, że JM Rektor może zmniejszyć wartość tego Funduszu o 2,5 mln zł, czego skutkiem będzie zmniejszenie możliwości realizacji świadczeń finansowanych z tego funduszu, takich jak np. wczasy turystyczne czy pożyczki pracownicze. Do takiej zmiany JM Rektor nie potrzebuje żadnej zgody związków zawodowych! Czy na pewno o to nam chodzi?

Rektor Gornowicz wspomniał również o konsekwencjach przedłużania procesu negocjacji i odraczania w czasie wypłaty podwyżek. W szczególności poinformował o rosnącej skali odejść z pracy wysokokwalifikowanych pracowników, którzy wolą znaleźć pracę poza Uczelnią, niż czekać w nieskończoność na podwyżkę na UWM oraz o szkodzie wyrządzanej pracownikom odchodzącym na emeryturę, którzy tej podwyżki z tego powodu nie otrzymają. Również o tym fakcie monitowaliśmy w komunikatach na naszej stronie. Chciałoby się powiedzieć „ a nie mówiłem”. Niestety nie mamy wcale z tego powodu satysfakcji, że mieliśmy rację w tej kwestii. Fakty jednak są faktami – Uczelnia i wszyscy jej pracownicy są zakładnikami braku rozsądku związków PRAWDA i SOLIDARNOŚĆ. Opamiętajcie się! Skończcie z populizmem i nierealnymi żądaniami.

W trakcie spotkania poruszono również kwestię premii pracowników niebędących nauczycielami. W swoich szacunkowych wyliczeniach sposobu rozdysponowania subwencji ZNP przyjęło upraszczająco rozwiązanie de facto włączające ww. premię do wynagrodzenia zasadniczego. Taki postulat od lat jest zgłaszany przez nasz związek. Nie tylko powoduje to uproszczenie naliczania wynagrodzeń, ale również, co ważniejsze jest dużo korzystniejsze dla pracownika. W tej chwili pracodawca określa wysokość wynagrodzenia minimalnego jako sumę wynagrodzenia zasadniczego i premii. W przypadku gdy łączne wynagrodzenie pracownika (z premią) jest równe minimalnemu wynagrodzeniu za pracę w gospodarce, pozbawienie go premii powoduje konieczność wypłaty przez pracodawcę dodatku wyrównawczego (do poziomu wynagrodzenia minimalnego, a więc w tym wypadku dokładnie równego premii). Jednakże dodatek stażowy naliczany jest jedynie od wynagrodzenia zasadniczego. W przypadku wprowadzenia w życie zmian proponowanych przez ZNP, pracownik miałby naliczany ww. dodatek od sumy wynagrodzenia zasadniczego i premii, a więc od wyższej kwoty. Rektor Gornowicz poinformował, że jest to rozwiązanie, które mogłoby być zaakceptowane przez JM Rektora, jeżeli wszystkie związki zawodowe wystąpią z takim postulatem.

Rektor Gornowicz zaproponował, że może opuścić zebranie, tak aby związki zawodowe mogły przedyskutować we własnym gronie stanowisko Rektora, tak aby jeszcze dzisiaj można było wrócić do negocjacji. Niestety związki PRAWDA i SOLIDARNOŚĆ nie były zainteresowane takim rozwiązaniem. W związku z powyższym Rektor Gornowicz zakończył spotkanie. Nowy termin kolejnego spotkania nie został ustalony.