2011
06.26

I jak by kto się pytał to zabawa była przednia, zwłaszcza dla tych kilku osób, które nas wsparły swoim wolnym czasem.

Dziękujemy również naszym znajomym, którzy zagościli przy naszym stoisku. Fajnie organizować takie akcje bo można dowiedzieć się wiele o historii danego terenu – w tym przypadku ulicy Dąbrowszczaków w Olsztynie. Klimat był niesamowity i do tego odnalazła nas dwójka zaginionych weteranów klubu, którzy sporo lat temu stracili z nami kontakt. O wszystkim jednak niech powiedzą fotki:

„zróbmy więc tak i tak” również w przyszłym roku bo już mamy zaproszenie na święto ulicy Wilczyńskiego no i oczywiście Dąbrowszczaków.


Autor wpisu: Dziki (wpisów:45, wszystkie wpisy autora: )

Brak komentarzy

Dodaj własny komentarz