W dniu 7 marca 2017 r. w Instytucie Nauk Humanistyczno-Społecznych Narodowego Uniwersytetu Politechnika Lwowska (Ukraina) dr hab. Teresa Astramowicz-Leyk wygłosiła wykład nt. Co to są prawa człowieka?
Dr hab. Teresa Astramowicz – Leyk podczas otwartego wykładu opowiedziała studentom – kierunku stosunki międzynarodowe - o prawach człowieka. Tymi zagadnieniami zajmuje się od wielu lat zarówno teoretycznie jak i praktycznie, ponieważ nie tylko wykłada na uniwersytecie, ale również współpracuje z Helsińską Fundacją Praw Człowieka, bierze udział w różnych monitoringach – procesów sądowych, sprawach komisariatu policji, konfliktach, sprawach dotyczących wolności słowa. Współpracowała także z Rzecznikiem Praw dziecka Markiem Michalakiem. Pod koniec wykładu studenci pytali o polskie ustawodawstwo dotyczące aborcji, eutanazji, homoseksualizmu, wsparcia medycznego. Gość opowiedziała o międzynarodowych instrumentach prawnych, które gwarantują prawa człowieka - różne konwencje europejskie, pakty, itd.
Wizyta w Lwowskiej Politechnice odbyła się w ramach przygotowań do III Forum Polsko-Ukraińskiego, które odbędzie się w Instytucie Nauk Politycznych UWM w dn. 11-12 maja 2017 r.
Dyskusja na temat strategicznego partnerstwa odbyła się w ramach przygotowań do III Ukraińsko-Polskiego Forum Naukowego "25 lat umowy między Ukrainą a Rzecząpospolitą Polską o dobrym sąsiedztwie, przyjaźni i współpracy - próba zrównoważenia". O tym rozmawiali poseł sejmu Ukrainy (Rady Najwyższej) Oksana Juryneć, dyrektor Instytutu Nauk Humanistyczno-Spolecznych Profesor Jaryna Turczyn, dziennikarz, znawca stosunków ukraińsko-polskich Iwan Matkowskij i dr hab. Teresa Astramowicz - Leyk z Instytutu Nauk Politycznych UWM. Oksana Juryneć, która od dłuższego czasu współpracuje ze stroną polską podkreśliła, że stosunki polsko-ukraińskie powinny mieć charakter strategiczny. W tym celu trzeba być obeznanym z historią, aby w odpowiednim czasie skorzystać z tej wiedzy, ponieważ istnieją kwestie, o których możemy i musimy dyskutować. Pani Juryneć opowiedziała także o konkretnych etapach współpracy pomiędzy dwoma państwami, które są zabezpieczone na podstawie umów i podkreśliła znaczenie współpracy ukraińskich obwodów i polskich województw. W tej działalności ważne jest, aby kierować się patriotyzmem i dobrymi intencjami. Chodzi tu o ukraińską społeczność na terenie Polski, poprzez którą Ukraina może przekazywać pewne wiadomości do Polski. Spostrzeżeniami na ten temat podzieliła się Jaryna Turczyn, który ma doświadczenie we współpracy z polskimi Ukraińcami. Teresa Astramowicz – Leyk podkreśliła, że o ważnych sprawach dotyczących dwóch sąsiadujących państw, trzeba rozmawiać i trzeba umieć rozmawiać. Przedstawiła też informacje na temat mniejszości ukraińskiej w województwie warmińsko-mazurskim. Iwan Matkowskij mówił o stereotypach w stosunkach ukraińsko-polskich, które są i w biznesie i w życiu naukowym, i w życiu codziennym. Zdaniem eksperta najczęstszym stereotypem jest to, że stosunki między obydwoma krajami mają być albo dobrosąsiedzkie albo braterskie. Zamiast tego, ważne jest, aby były partnerskie. Aby nie poddać się wpływowi wojny informacyjnej, powinniśmy operować wiedzą i dziedzictwem kulturowym. Podczas spotkania niezwykle aktywni byli studenci. Pytali uczestników dyskusji m.in. czy polscy studenci zainteresowani są nauką języka ukraińskiego tak samo jak ukraińscy studenci – nauką języka polskiego; jak uczestnicy dyskusji postrzegają przekonanie niektórych Polaków o tym że Lwów powinien być „polski”; w jakim stopniu na stosunki ukraińsko-polskie wpływa wojna z rosyjskim agresorem i tak dalej.
Wizyta Teresy Astramowicz – Leyk w Politechnice Lwowskiej odbyła się w przeddzień dni Szewczenkowskich. Dlatego jako polski gość dołączyła do obchodów pamięci Wielkiego Kobzara, które prowadzili nauczyciele i studenci INHS - mianowicie sadzenie Tarasowej wierzby na terenie pamiątkowego kompleksu Bohaterów Niebiańskiej Sotni. Szczepkę wzięto z wierzby, którą w latach 60. ubiegłego wieku ukraińscy pisarze przewieźli z Kazachstanu, gdzie w 1850 roku Taras Szewczenko przebywał na zesłaniu i tam posadził ukraińskie tradycyjne drzewo. Teraz Tarasowa wierzba zapuści swoje korzenie na terenie Politechniki Lwowskiej.