W dniu 20 stycznia 2014 roku na zaproszenie Instytutu Nauk Politycznych oraz Koła Naukowego Bezpieczeństwa Narodowego wykład wygłosił Andriej Pawliaszyk, ekspert rynku energetycznego, były pracownik koncernu Gazprom. Wystąpienie dotyczyło „Polityki energetycznej Federacji Rosyjskiej w Europie”.
Ekspert mówił o rozwoju rosyjskiego gazownictwa, o odkryciu złóż gazu na Syberii i Uralu na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku, co przyczyniło się do tego, iż Rosja (wtedy jeszcze Związek Radziecki) stała się mocarstwem gazowym na świecie. Prelegent przytoczył interesujące stwierdzenia np. „Gdzie jest gaz, tam jest Rosja” (tj. 50 procent terytorium kraju) oraz „Bez Gazpromu, nie ma Rosji”. Te opinie wskazują, że dla Rosji surowce energetyczne mają zasadnicze znaczenie, ponieważ kraj ten opiera na nich swoją politykę zagraniczną.
A. Pawliaszyk mówił też o coraz większych problemach Gazpromu, do których zaliczył brak wykwalifikowanej kadry. Na skutek prowadzonej polityki personalnej, Gazprom na przestrzeni ostatnich 20 lat utracił większość specjalistów z dziedziny energetyki, którzy zasiadali we władzach koncernu. Najważniejsze stanowiska w firmie objęli ludzie powiązani z władzą. Innym dylematem Gazpromu są spadające ceny gazu na świecie, na co ma wpływ wydobywanie gazu łupkowego.
Według opinii specjalisty rok 2014 będzie dla Gazpromu rokiem przełomowym, bowiem według oficjalnych (państwowych) danych dostępne złoża gazu wystarczą na 800 lat, ale realnie, zdaniem A. Pawliaszyka, tylko na 4 lata.
Agnieszka Piendyk, Koło Naukowe Bezpieczeństwa Narodowego