Straż Uniwersytecka UWM została powołana przez rektora do dbania o bezpieczeństwo na terenie miasteczka akademickiego. Jak opowiadał „Wiadomościom Uniwersyteckim” już w 2023 roku szef jednostki Kamil Witowicz, czuwa ona nie tylko nad pracownikami i studentami, ale dba także o ruch samochodowy i pieszy, zabezpiecza parkingi czy miejsca, w których prowadzone są prace remontowe oraz zajmuje się m.in. oznakowaniem ulic. Strażnicy pomagają nie tylko wtedy, gdy dzieje się coś niepokojącego, ale też chętnie przybliżają innym specyfikę swojej pracy i uczą, jak można przeciwdziałać niebezpiecznym sytuacjom. To w tej jednostce praktyki mogą odbywać np. studenci bezpieczeństwa wewnętrznego.

W spełnianiu marzeń można czasem pomóc

Aneta Iwon ma 22 lata i jest osobą w spektrum autyzmu. Fascynuje się służbami mundurowymi. Odwiedziła już m.in. Komendę Miejską Policji i Komendę Wojewódzką Policji oraz Straż Miejską w Olsztynie. Tam poznała Marcina Banaszka, byłego strażnika miejskiego, a od trzech miesięcy wartownika w Straży Uniwersyteckiej UWM, czuwającego w centrum monitoringu nad społecznością uczelni.

– Gdy pani Aneta chciała zobaczyć pracę strażników miejskich, trafiła do mnie, bo byłem wtedy rzecznikiem prasowym. Oprowadzałem ją podczas zwiedzania. Trafiła później na informację, że teraz jestem tutaj i skontaktowała się z prośbą, że chciałaby odwiedzić naszą jednostkę, bo pasjonuje się wszelkimi formacjami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo, np. wojskiem, policją, strażą – tłumaczy Marcin Banaszek. I dodaje:  – Dysponujemy sprzętem ratowniczym, więc pokażemy jej, w co mamy wyposażone nasze samochody, jak funkcjonuje nasze centrum monitoringu, procedura zgłoszeń, jak są umundurowani nasi strażnicy. Będzie także miała okazję zobaczyć, jak wygląda szkolenie dla pracowników z zakresu udzielania pierwszej pomocy.

Aneta służbami mundurowymi interesuje się od 2023 roku. Opowiadając o początkach swojej fascynacji, mówi, że kiedyś jej dom odwiedziła policja i była dla niej bardzo życzliwa. Jej mama pracowała w służbie celno-skarbowej i opowiadała jej o swojej pracy. Ze Strażą Uniwersytecką spotkała się w poniedziałek 5 maja.

– Interesuje mnie, jak praca służb wygląda od środka. Chyba najbardziej mi się podobało, jak byłam u kontrterrorystów. Wcześniej nawet nie wiedziałam, że są takie służby – mówi Aneta Iwon i dodaje, że w miejscach, które odwiedziła, podobał jej się sprzęt i to, jak wygląda praca poszczególnych jednostek i pracowników.

Pierwsza pomoc to priorytet

W dniu wizyty Anety Iwon szkolenie z zakresu pierwszej pomocy odbywali pracownicy Zakładu Poligraficznego UWM.

– Mamy w Straży czterech pracowników z uprawnieniami instruktorów pierwszej pomocy przedmedycznej. Przeprowadzają oni szkolenia dla pracowników administracyjnych. Zgłaszają się do nas kierownicy różnych jednostek. Robiliśmy szkolenie np. w stadninie koni. Jak są organizowane wydarzenia na terenie uczelni, to przygotowujemy pokazy udzielania pierwszej pomocy i mówimy o możliwości skorzystania ze szkolenia. Demonstrujemy też specjalistyczny sprzęt, którym dysponujemy. Szkolimy nie tylko pracowników, ale także siebie, bo wiedzę trzeba utrwalać – mówi Kamil Witowicz, szef Straży Uniwersyteckiej. Pokaz udzielania pierwszej pomocy można było zobaczyć m.in. na styczniowym finale WOŚP na UWM. Zainteresowanie nim było bardzo duże. 

Anna Wysocka

fot. Janusz Pająk