Kortowski Mikołaj to wyjątkowa studencka akcja, która nie tylko jednoczy społeczność akademicką, ale i zmienia na lepsze czyjąś codzienność. Tym razem Rada Uczelniana Samorządu Studenckiego UWM zdecydowała, że charytatywna zbiórka będzie prowadzona z myślą o studentce I roku pedagogiki.

Sprzęt, który daje samodzielność

Zuzanna Laskowska urodziła się jako wcześniak w 29 tyg. ciąży. Choruje na czterokończynowe porażenie mózgowe z przewagą kończyn dolnych. Aby być w formie, potrzebuje opieki licznych specjalistów.

– Poruszam się na wózku, ale w związku z moją niepełnosprawnością czasami brakuje mi sił, aby go napędzać. Dlatego też potrzebna mi jest przystawka na napęd, która bardzo ułatwiłaby mi poruszanie się na co dzień – na zajęcia czy w przyszłości do pracy – tłumaczy Zuzanna.  – Kortowo jest pagórkowate i czasami, gdy podjeżdżam pod wzniesienie, brakuje mi sił i muszę prosić o pomoc osobę, która akurat znajduje się w pobliżu. Ze specjalną dostawką do wózka byłabym całkowicie samodzielna. Koszt takiego sprzętu zaczyna się od sześciu tysięcy złotych.

Motywacja czerpana z pasji i chęci pomagania

Przedstawiciele samorządu studenckiego mają nadzieję, że dzięki hojności społeczności akademickiej ich koleżanka będzie mogła też wziąć udział w turnusie rehabilitacyjnym. Regularne ćwiczenia pod okiem specjalistów są bardzo ważne, a dla Zuzanny, której pasją jest sport, mają one także dodatkowe znaczenie.

– Od ponad roku trenuję trójbój, czyli podnoszę ciężary, robię martwy ciąg i różne ćwiczenia siłowe. Gdy wchodzę na siłownię i zaczynam ćwiczyć, to czuję się zrelaksowana i wyciszona – tłumaczy Zuzanna, przyznając, że trudno jej opisać emocje towarzyszące wysiłkowi fizycznemu. – Jest to dla mnie również element rehabilitacji, bo wzmacniam w ten sposób swoje ciało, mięśnie, jestem silniejsza, stabilniejsza.

Studentka z radością i wdzięcznością przyjęła informację o tym, że koleżanki i koledzy z samorządu studenckiego chcą jej pomóc w spełnieniu marzenia.

– Byłam w szoku, kiedy dowiedziałam się, że Kortowski Mikołaj będzie zbierał właśnie dla mnie. Pojawiła się nadzieja, że wreszcie będę miała tę przystawkę – mówi.

Zuzanna bardzo lubi muzykę, a w przyszłości chciałaby pracować z osobami z niepełnosprawnością. Już teraz stara się być wsparciem dla innych i czerpie z tego dużo satysfakcji.

– Pomoc drugiemu człowiekowi jest czymś niesamowitym, bo nie dość, że ta druga osoba jest szczęśliwa i może na chwilę zapomnieć o swoich problemach, to ten, który pomaga, również jest szczęśliwy. Przez całe życie potrzebowałam pomocy, więc teraz chcę też dać coś od siebie – zaznacza.

Jak zostać pomocnikiem Kortowskiego Mikołaja?

Akcja charytatywna na UWM potrwa do 20 grudnia. Włączyć się w nią będzie można na różne sposoby. W kampusie i na wydziałach wolontariusze będą zbierać pieniądze do specjalnie oznaczonych puszek. Ci, którzy zamiast gotówką prosto z portfela, wolą się dzielić pieniędzmi wirtualnie, zapraszani są przez Radę Uczelnianą Samorządu Studenckiego do udziału w licytacjach, które już wkrótce rozpoczną się w serwisie Allegro.

Na tym na pewno nie koniec, bo w poprzednich latach przekonywaliśmy się wielokrotnie, że rady wydziałowe samorządu studenckiego znajdują wiele różnych pomysłów na to, jak pomaganie zamienić w dobrą zabawę. Studenci wspólnie z wykładowcami piekli np. gofry i ciasta, których sprzedaż zasilała konto zbiórki. O tym, co nas czeka w tym roku, dowiemy się już wkrótce. A ponieważ najbliższymi wspólnikami Kortowskiego Mikołaja są przedstawiciele RUSS, to właśnie ich profile w mediach społecznościowych należy obserwować, aby być na bieżąco z informacjami.

Akcja Kortowski Mikołaj organizowana jest na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim po raz jedenasty. Rekordowa kwota została zebrana w 2021 roku. Dzięki licytacjom i zbiórce do puszek można było wówczas wypisać czek na kwotę 44 tys.

dbp, mw