02 Grudnia 2025

Aktualności


We wtorek 2 grudnia Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie znalazł się na orbicie technologiczno-naukowej „IGNIS – Polska sięga gwiazd”. Z misją popularyzacji nauki przyjechał do Kortowa dr inż. Sławosz Uznański-Wiśniewski, pierwszy Polak, który pracował na międzynarodowej stacji kosmicznej.

Dokładnie 160 dni temu, 25 czerwca o godzinie 8:51, z przylądka Canaveral, wystartowała misja IGNIS. Czworo astronautów wyruszyło w długą podróż na międzynarodową stację kosmiczną. Lot obsługiwany przez Axiom Space B we współpracy ze SpaceX i NASA śledziła cała Polska. Wszyscy siedzieliśmy przed telewizorami, tabletami, smartfonami, komputerami i przeżywaliśmy te wielkie emocje – mówił w Centrum Konferencyjnym Mariusz Korpoliński, prowadzący wydarzenie, zapowiadając pojawienie się na scenie dr. inż. Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, którego nazwał superbohaterem.

Żyjemy w czasach, w których robimy wszystko, by powiedzenie „Sky is the limit” miało zastosowanie do coraz większej liczby dziedzin naszego życia, więc nawet kosmos przestaje być ograniczeniem dla ludzkości. Za sprawą kolejnych misji i rozwoju technologii, staje się on coraz bardziej dostępny ludzkiemu poznaniu. A o to, by był także coraz bardziej „przystępny”, zadbał w czasie wizyty na UWM drugi polski astronauta.

Dr Sławosz Uznański-Wiśniewski przybliżył w Kortowie przebieg swojej misji, opowiedział o zadaniach, które realizował podczas pobytu na stacji kosmicznej i – co być może najważniejsze – dowodził, że nauka dostarcza narzędzi zarówno do poznawania i lepszego rozumienia świata, jak i do spełniania swoich marzeń. Własnym doświadczeniem udowadniał, że praca może być prawdziwą pasją, której chcemy się oddać bez reszty i inspirował do tego, by konsekwentnie realizować swoje cele.

 

Zamiast przewidywać przyszłość, lepiej ją tworzyć

Prof. Jerzy Przyborowski, rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, witając w murach uczelni astronautę, przypomniał słowa Petera Druckera, który twierdził, że najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie. Można powiedzieć, że tę misję realizuje także UWM, a doskonałym potwierdzeniem tego jest zaangażowanie uczelni w badania związane chociażby z kosmosem. Tak się bowiem składa, że tego samego dnia, kiedy dr inż. Sławosz Uznański-Wiśniewski leciał w kosmos, UWM we współpracy z partnerami inaugurował w Poznańskim Centrum Superkomputerowo-Sieciowym polską działalność konsorcjum LOFAR-ERIC. Rektor przypomniał również, że Uniwersytet będzie współtworzył polskie konsorcjum projektu SKAO (Square Kilometre Array Observatory), które nadzoruje dwa największe radioteleskopy zlokalizowane w Australii i Afryce. Uczelnia koordynuje też pracę POLFAR, a w podolsztyńskich Bałdach znajduje się należąca do uczelni stacja LOFAR.

Rektor UWM podkreślił, że udział dr. inż. Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego w kosmicznej misji stanowił wyjątkowy impuls dla polskiej nauki.

To dowód, że najbardziej ambitne projekty mogą być realizowane, że warto jest pracować i warto jest przy tej pracy marzyć – zaznaczył prof. Jerzy Przyborowski, korzystając także z okazji, by przypomnieć dziedzictwo Mikołaja Kopernika, który właśnie w Olsztynie pracował nad swoim przełomowym odkryciem.

dr Sławosz Uznański-Wiśniewski pozuje do zdjęcia z rektorem UWM
O tym, że ambicja i konsekwencja pomagają sięgać gwiazd, społeczności akademickiej UWM przypominać będą polska flaga i naszywka z misji IGNIS, które wraz ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim spędziły kilkanaście dni w kosmosie. On sam z UWM wyjechał z kolei z obrazem oraz uniwersytecką bluzą

 

Patrzeć dalej, sięgać wyżej

Polski astronauta odwiedził Kortowo w czasie serii wydarzeń organizowanych przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Polską Agencję Kosmiczną we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną.

Minęliśmy już półmetek naszej naukowo-technologicznej trasy, której celem jest przybliżanie kosmosu i poszukiwanie talentów. Talentów, które być może kiedyś pójdą śladami Sławosza. Jego historia pokazuje, że kosmos nie jest tak odległy, jak mogłoby się wydawać. Potrzeba tylko pasji, pracy i wytrwałości – mówił dr inż. Marcin Kulasek, minister nauki i szkolnictwa wyższego, witając polskiego astronautę na swojej Alma Mater.

Minister zaznaczył, że Olsztyn, miasto Kopernika, stanowi szczególnie dobrą przestrzeń do spotkań z tym, kto patrzy dalej niż większość z nas.

Nauka potrafi otwierać drzwi, które wcześniej wydawały się zamknięte – mówił Marcin Kulasek, witając w Olsztynie polskiego astronautę.

 

Nauka wspierana z kosmosu

O tym, jak wyglądało otwieranie kolejnych drzwi, które pozwoliły wyruszyć w drogę do gwiazd, ale też o chwilach zwątpienia, pracy nad sobą i potrzebą ciągłego doskonalenia, dr inż. Sławosz Uznański-Wiśniewski mówił podczas specjalnego wydarzenia przeznaczonego dla społeczności akademickiej. Sporo uwagi poświęcił badaniom naukowym, które miał szansę prowadzić w kosmosie.

 – Zaraz po przejściu przez stację kosmiczną rozpoczęła się praca. Eksperyment wykonywałem już pierwszego dnia. Jeden z nich dotyczył glonów wulkanicznych, które zabraliśmy z Ziemi. Sprawdzaliśmy ich przeżywalność w warunkach kosmicznych w stanie nieważkości, ekspozycji na promieniowanie, jak również efektywność generowania tlenu. Być może posłuży to bioreaktorom, które w przyszłości pozwolą sobie na daleką eksplorację kosmosu albo terraformowaniu innych planet, a być może rozwiązania te wrócą na Ziemię, aby pomóc oczyścić naszą atmosferę – mówił astronauta.

Polski inżynier wykorzystywał każdą chwilę na prowadzenie eksperymentów. Było ich, jak się okazało, o wiele za dużo, żeby móc o wszystkich opowiedzieć podczas spotkania w Kortowie.

Miałem [na stacji – przyp. red.] komputer o dużej mocy obliczeniowej, który testował algorytmy sztucznej inteligencji w warunkach kosmicznych. Sprawdzane były m.in. algorytmy autonomicznego podejmowania decyzji czy poruszania się łazików księżycowych, zanim oprogramowanie zostanie zabrane na Księżyc – tłumaczył.

O eksperymentach przeprowadzonych przez dr. inż. Uznańskiego-Wiśniewskiego opowiadali także ci, którzy zgłosili się do ESA z prośbą o wsparcie dla rozwoju swoich badań.

– Zależało mi na tym, żeby zainspirować środowisko uniwersyteckie, aby wykorzystać szansę, która otwiera się przed Polską i wykonać następny krok w zakresie rozwoju technologii kosmicznej – mówił dr inż. Norbert Kapiński z firmy Smarter Diagnostics. I zachęcał: – Musimy znaleźć swoją niszę, żeby można było czymś się wyróżnić. Eksperymenty zrealizowane na misji pokazują jakieś kierunki. Mamy świetnych inżynierów, jesteśmy liderami – nie bójmy się tego słowa – w rozwoju sztucznej inteligencji i to środowisko mocno apeluje o to, aby to stało się naszą specjalnością i podstawą do budowania innowacyjnej gospodarki. Jedne z przeprowadzonych eksperymentów skupiały się na algorytmach sztucznej inteligencji – na tym, jak możemy je wykorzystywać w przestrzeni kosmicznej. Liczba danych rośnie, także w technologii kosmicznej, a sztuczna inteligencja jest najlepszym narzędziem, aby je analizować.

dr Sławosz Uznański-Wiśniewski wygłasza wykład
Drugi po Mirosławie Hermaszewskim Polak w kosmosie z pasją i otwartością opowiadał o swojej kosmicznej misji, dzieląc się ogromną wiedzą i bezcennym doświadczeniem

 

Dr inż. Sławosz Uznański-Wiśniewski także podkreślał, że warto myśleć o przyszłości polskiej gospodarki, aby wykorzystać drzemiące w niej możliwości.

– Byłem ostatnio w Japonii na expo, gdzie reprezentowałem Polskę jako ambasador polskiego pawilonu i podchodzili do mnie ministrowie różnych krajów. Pytali, jak to robimy, że nasza gospodarka tak szybko rośnie i jest innowacyjna – mówił astronauta. I podkreślał, że liczy na to, iż misja, w którą się wybrał, będzie służyła rozwojowi polskiego potencjału: – Wciąż mamy pracę do wykonania, bo do tej pory nasza gospodarka rosła w siłę przede wszystkim dzięki usługom, a teraz musimy oprzeć ją o wiedzę i naukę. Mam nadzieję, że ta misja – zgodnie z jej hasłem „ignis”, które oznacza ogień, płomień – będzie początkiem nowego rozdziału.

Zespół mgr inż. Katarzyny Andrejuk z Centrum Inżynierii Biomedycznej na Wojskowej Akademii Technicznej wykorzystał z kolei pobyt Polaka w kosmosie do rozwoju badań nad mikrobiomem jelitowym. Być może przyczynią się one także do lepszej troski o zdrowie samych uczestników misji kosmicznych.

 – Badałyśmy mikrobiom jelitowy próbek pobranych od astronautów. Z próbek kału wyuizolujemy DNA – zarówno komórek ludzkich, jak i bakteryjnych. Dzięki różnym technikom jesteśmy w stanie powielić tylko DNA bakteryjne i na tej podstawie, dzięki metodzie sekwencjonowania nowej generacji i analizie bioinformatycznej, będziemy określać, z jakimi taksonami (gatunkami bakterii) mieliśmy do czynienia. Jest to ważne, ponieważ mikrobiom wpływa na wiele procesów w naszym organizmie: m.in. trawienie, odporność czy zdrowie psychiczne – wyjaśniała mgr inż. Katarzyna Andrejuk, dodając, że warunki mikrograwitacji mogą mieć wpływ na te procesy, bo np. perystaltyka jelit działa wówczas inaczej. – Do tego dochodzą jeszcze m.in. promieniowanie kosmiczne czy zmiana diety. Przebadałyśmy też próbkę jedzenia zabraną na ISS, żeby zobaczyć, czy znajdują się tam jakieś drobnoustroje i okazało się, że ich nie ma. Przypuszczamy więc, że aby uzupełniać mikrobiotę jelitową, ważne jest stosowanie probiotyków i dodawanie czegoś do żywności w kosmosie, żeby wspierać zdrowie astronautów.

Częścią dyskusji o eksperymentach była debata, w której oprócz dr. Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, dr. inż. Norberta Kapińskiego i mgr inż. Katarzyny Andrejuk, udział wzięli: dr hab. n. med. Magdalena Krajewska-Włodarczyk, prof. UWM oraz prorektor ds. Collegium Medicum, oraz dr inż. Arkadiusz Zakrzewski z Wydziału Nauki o Żywności. Paneliści rozmawiali o wartości przeprowadzonych badań naukowych i ich konkretnym przełożeniu zarówno na życie naukowe, jak i społeczne.  

 

Sięgnąć gwiazd

W czasie rozmowy z dziennikarzami dr inż. Sławosz Uznański-Wiśniewski odpowiedział m.in. na pytanie dotyczące potrzeby wzmacniania autorytetu nauki.

 –  Swoją rolę, ale także każdego naukowca i edukatora, postrzegam jako rolę propagatora wiedzy obiektywnej, która służy nam wszystkim. To jest nasze wielkie wyzwanie społeczne, a także – powiedziałbym – administracyjno-polityczne, żeby poradzić sobie z dezinformacją i mam nadzieję, że dzięki takim spotkaniom jak to na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim, będziemy w stanie wzmocnić autorytet nauki – zaznaczył. –  Wierzę, że jeśli podzielę się doświadczeniem, które zdobyłem na orbicie, zachęcę ludzi do weryfikowania i poszukiwania informacji jakościowych oraz poszerzania swojej wiedzy. Zachęcam wszystkich do tej pracy, a ja obiecuję, że będę ją też wykonywał ze swojej strony. Bo im bardziej będziemy wykształceni, tym szybciej będziemy się rozwijać, a co za tym idzie, zapewnimy sobie lepszą przyszłość.

Astronauta odniósł się również do żartobliwego pytania jednego z dziennikarzy, który dopytywał, czy dał się już przekonać, że Ziemia jest płaska.

– W Kortosferze widziałem wahadło Foucaulta, którego bardzo państwu gratuluję. Dzięki niemu każdy może przyjść i na własne oczy zobaczyć siłę Coriolisa, która spowodowana jest ruchem obrotowym naszej planety. Jesteśmy zresztą w mieście Mikołaja Kopernika i mam nadzieję, że przynajmniej tutaj informacja o tym, że Ziemia jest okrągła i krąży wokół Słońca, jest wiarygodna i znana – mówił z przymrużeniem oka.

A skoro mowa o mieście Kopernika, to warto dodać, że kosmicznej misji dr. inż. Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, który pobyt na stacji wykorzystał w pełni do prowadzenia badań naukowych, towarzyszyła jeszcze jedna. Korzystając z popularności, jaką cieszyła się ta wyprawa, postanowił on upowszechnić wiedzę o Polsce. W kosmos zabrał ze sobą m.in. wyjątkową pamiątkę z Warmii, czyli faksymile Układu Słonecznego Mikołaja Kopernika. Polskiemu astronaucie użyczyło go Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku. Z Warmią dr. inż. Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego łączy też bardzo ciepłe wspomnienie.

– Wczoraj zostałem zaproszony na kolację nad Jeziorem Krzywym i muszę powiedzieć, że przypomniałem sobie, że byłem w tym miejscu, pewnie jakieś 25 lat temu, na zawodach żeglarskich. Pływałem wtedy jako mały chłopiec na „optymiście”. Mam nadzieję, że będę mógł tu kiedyś wrócić i pożeglować – może tym razem na nieco większej łódce – zaznaczył.

dr Sławosz Uznański-Wiśniewski rozdaje autografy
Podczas spotkania na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim nie zabrakło okazji do bezpośrednich spotkań z dr. inż. Sławoszem Uznańskim-Wiśniewski, który chętnie rozdawał autografy i pozował do zdjęć

 

Trzeba dzisiaj wspierać tych, którzy będą budować nasze jutro

Wspomnień związanych z dzieciństwem polskiego astronauty było więcej i wiele wskazuje na to, że był on ciekawym świata chłopcem. Być może właśnie dlatego z tak dużym zaangażowaniem dr inż. Uznański-Wiśniewski podchodzi do swojej nowej misji, jaką jest dzielenie się wiedzą z najmłodszymi uczestnikami spotkań na trasie „IGNIS – Polska sięga gwiazd”.

– Mam nadzieję, że dzięki trasie możemy uczynić wiedzę bardziej namacalną i zainteresować nią większą grupę osób. Musimy się nią dzielić jak najszerzej, bo to kolejne pokolenia będą budowały naszą przyszłość – gospodarczą, naukową i technologiczną – mówił w Olsztynie.

W Centrum Popularyzacji Nauki i Innowacji „Kortosfera” na ciekawych świata młodych ludzi czekał więc nie tylko dr inż. Sławosz Uznański-Wiśniewski, któremu można było zadać wiele ciekawych pytań, ale także rozmieszczona na kilku kondygnacjach budynku wystawa, bogata oferta zajęć w laboratoriach oraz stanowiska kół naukowych Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Przedstawiciele tych ostatnich mieli szansę zaprezentować się nie tylko uczestnikom wydarzenia, ale także astronaucie. Z zainteresowaniem wysłuchał on opowieści o badaniach, które prowadzone są w kortowskich pracowniach.

 – Bardzo lubię spotkania z kołami naukowymi. Sam prowadziłem grupę badawczą w Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN), mam za sobą kilkadziesiąt programów doktorskich, magisterskich i takie relacje są dla mnie zawsze relacjami obopólnej korzyści. Młodzi naukowcy przychodzą z nowymi pomysłami, przynoszą świeżość technologiczną, a my, naukowcy z większym doświadczeniem, możemy się nim podzielić i wybrać najlepsze pomysły – tłumaczył dr inż. Uznański-Wiśniewski. – Spotkałem się dzisiaj m.in. z Naukowym Kołem Pszczelarskim „Dzikie pszczoły”, z którym rozmawialiśmy o tym, czy owady te będą przydatne w kosmosie, np. na innych planetach. Kto wie, być może takiej przyszłości się doczekam.

dr inż. Sławosz Uznański-Wiśniewski spotyka się z kołami naukowymi
Dr inż. Sławosz Uznański-Wiśniewski z uwagą i zainteresowaniem odwiedzał stoiska studenckich kół naukowych działających na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim 

 

Otwartość astronauty i jego gotowość do dzielenia się odpowiedziami na bardzo zróżnicowane tematycznie pytania (począwszy od kosmicznej diety, przez wyniki matury, aż po bardzo poważne kwestie dotyczące chwil zwątpienia i sposobów na wyjście z trudności) zrobiły duże wrażenie na uczestnikach wydarzenia.

– Bardzo mi się podobało, pytania były ciekawe i cieszę się, że sam mogłem zadać jedno z nich – mówił w Kortosferze Aleksander z SP nr 3 w Dobrym Mieście. – Zapytałem pana dr. Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, czy wróciłby kiedykolwiek na ISS, a jeśli tak to, co by powtórzył. Miło mi było, że pochwalił moje pytanie. Sam, gdybym miał taką możliwość, to chciałbym czegoś takiego dokonać, ale jednocześnie wiem, że to jest trudne.  

Uwielbiam chemię, astronomię, fizykę, biologię. Cieszę się, że pan Sławosz powiedział, że warto uczyć się tych przedmiotów, bo to jeszcze bardziej motywuje mnie do pracy. To, że mogłam spotkać dzisiaj naszego polskiego astronautę, jest czymś niewiarygodnym – mówiła Adrianna z SP nr 11 w Olsztynie.

Jej nauczycielka, Anna Mikołajska, przyznała, że dzieliła ze swoimi uczniami duże emocje.  

– Czuję ekscytację, że mogłam uczestniczyć w spotkaniu z człowiekiem, który spędził czas w warunkach, które dla nas wydają się abstrakcyjne, a nawet metafizyczne. Jestem pod wrażeniem ogromu wiedzy pana Sławosza – podkreślała. – Gdy słuchałam jego wypowiedzi, pomyślałam sobie, że uczestniczę w historii, która dzieje się na naszych oczach. To było bardzo twórcze i pouczające.

W wydarzeniu brała również udział Dorota Linkiewicz, dyrektorka Uniwersyteckiego XII LO w Olsztynie, która zabrała ze sobą uczniów z klasy matematyczno-fizycznej. Jak mówiła w rozmowie z „Wiadomościami Uniwersyteckimi”, była pod wrażeniem spotkania z dr. inż. Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim.

Byliśmy tu od rana, więc uczniowie mieli mnóstwo aktywności. To niesamowite spotkanie, niesamowity człowiek, niesamowita charyzma, a rozmowy z młodymi ludźmi były naprawdę fascynujące. Wierzę, że wśród nich są tacy, którzy będą kontynuować dzieło Sławosza. Nasz astronauta wykonuje świetną robotę, spotykając się z młodymi ludźmi. Najbardziej twórcze są te spotkania, kiedy mogą oni zadać pytania i porozmawiać. Odwiedziliśmy stanowiska wszystkich kół naukowych, uczniowie rozmawiali ze studentami, więc mam nadzieję, że dzisiejsze spotkanie zachęci ich do tego, żeby do tych kół naukowych dołączać, kiedy będą mieli taką możliwość – mówiła Dorota Linkiewicz.

A skoro o kołach naukowych mowa, to mgr inż. Izabela Świca, doktorantka i członkini Koła Naukowego Inżynierów Budownictwa i Środowiska oraz doktorantka UWM, miała okazję porozmawiać z polskim astronautą o sprawach naukowych. 

Poznałam Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego osobiście, podczas konkursu Direction Space, którego był inicjatorem, a który miał za zadanie wytypować czternasty eksperyment, który by z nim poleciał na stację. Dzisiejsze spotkanie dało nam możliwość przedstawienia astronaucie działań, które prowadzimy w Kole Naukowym Inżynierów Budownictwa i Środowiska. Jak wspomniał sam Sławosz Uznański-Wiśniewski, na stacji kosmicznej obsługiwał on także całą aparaturę, która dotyczyła namnażania mikroglonów, a ja w swojej pracy nawoziłam jednym z ich gatunków symulanty regolitów księżycowych oraz marsjańskich. Mikroglony pojawiają się w scenariuszach biologicznych systemów podtrzymywania życia jako te, które miałyby nam pomóc w rewitalizacji powietrza, oczyszczaniu go z dwutlenku węgla, produkcji tlenu oraz oczyszczaniu ścieków i produkcji wartościowej biomasy, która może być wykorzystana do jedzenia, jako źródło biopaliw czy nawóz – wyjaśniła mgr inż. Izabela Świca i wyraziła nadzieję, że spotkanie „Polska sięga gwiazd" przybliży naukę szerszej publiczności i pokaże, że chociaż nie jest ona łatwa, to można o niej opowiadać w przystępny sposób.   

 

Misja »IGNIS« miała nie tylko wymiar badawczy, ale także edukacyjny i inspiracyjny – pokazała, że młodzi polscy naukowcy, a także studenci i uczniowie, mogą realnie uczestniczyć w europejskich i światowych programach kosmicznych, że polska obecność w kosmosie nie jest już marzeniem, ale rzeczywistością” – napisała w swoim liście do uczestników wydarzenia dr Marta Wachowicz, prezeska Polskiej Agencji Kosmicznej. I dodała: „Potrzebujemy jednak kolejnych pokoleń badaczy i specjalistów, którzy będą rozwijać kompetencje kosmiczne. Sektor kosmiczny staje się jedną z najbardziej dynamicznie rozwijających się gałęzi przemysłu, ale wymaga nowych kadr, odwagi myślenia i otwartości na innowacje”.

Pozostaje więc mieć nadzieję, że wśród młodych ludzi, którzy tak chętnie wzięli udział w spotkaniu z dr. inż. Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, znajdą się ci, którzy zechcą kroczyć jego ścieżką. Misja, którą polski astronauta rozpoczął na długo przed lotem w kosmos, skończy się też długo po jego bezpiecznym powrocie na Ziemię. I kto wie, czy właśnie za sprawą trasy „IGNIS – Polska sięga gwiazd”, nie rozpoczął się jej najważniejszy etap: etap, w którym przybliżając nam kosmos, przybliży nam też ideę nauki przez całe życie i gotowość do stawiania sobie wyzwań o kosmicznym zasięgu.

Daria Bruszewska-Przytuła, Marta Wiśniewska

fot. Wojciech Fabiszewski, Marcin Galon

 

Koła naukowe, które wzięły udział w wydarzeniu: 

  • Naukowe Koło Pszczelarskie „Dzikie pszczoły”
  • Koło Naukowe Entomologów Pasikonik
  • SKN Biochemii i Biologii Molekularnej w Parazytologii „Paradise”
  • Koło Naukowe Inżynierów Budownictwa i Środowiska
  • Studenckie Koło Naukowe Chemików
  • Koło Naukowe Sztucznej Inteligencji „Czarna Magia”
  • Koło Naukowe Inżynierii Eksploatacji Pojazdów i Maszyn
  • Naukowe Koło Mikrobiologii Żywności „Kocuria”
  • Międzynarodowe Koło Naukowe Geomatyki i Nawigacji Satelitarnej (GeoSiN)
  • Studenckie Koło Naukowe Mykologów

 

Rodzaj artykułu