03 Listopada 2023
Aktualności
Decyzję o wpisaniu drzew do rejestru podjęła 25 października olsztyńska Rada Miasta. Jeden z pomnikowych dębów rośnie na tyłach Nowej Zootechniki, czyli siedziby Wydziału Bioinżynierii. Ma 302 cm obwodu, co według tabeli wieku drzew odpowiada ok. 200 latom.
Drugi ma 420 cm obwodu, więc może liczyć 250 lat. Rośnie w Pozortach przy ul. Nowaka we wjeździe do parku. Oba dęby są w bardzo dobrej kondycji.
To nie są jedyne drzewa pomnikowe rosnące na terenie UWM.
- W samych Pozortach są jeszcze cztery pomniki: dwa dęby, buk i choina kanadyjska, która niestety dogorywa. W Kortowie mamy przy ul. Oczapowskiego trzy dęby, buk i głóg, w parku kortowskim trzy dęby, obok DS 1 – klon, przy DS 8 – topolę, a niedaleko pomostu – rozłożystą wierzbę. Przy Prawocheńskiego rosną z kolei trzy pomnikowe dęby i buk – wylicza Ewa Gołowacz, zastępczyni kierownika Działu Obsługi Gospodarczej i Terenów Zieleni.
Z wyjątkiem choiny i topoli rosnącej przy DS 8 (już powiązanej dla wzmocnienia) wszystkie pomnikowe drzewa mają się dobrze i wszystko wskazuje na to, że przeżyją jeszcze wiele dekad. Status pomnika przyrody utracił jednak niedawno buk przy starej pętli autobusowej. Drzewo rozpadło się w ubiegłym roku.
- Status pomnika przyrody zobowiązuje właściciela terenu do dbania o drzewo i określa procedurę wykreślenia z rejestru. Wypisuje z niego Rada Miasta. Złożyliśmy wniosek zaraz po tym, jak buk się rozpadł i dopiero teraz po roku otrzymaliśmy decyzję o wykreśleniu. Teraz jeszcze musimy czekać na zezwolenie wycinki od konserwatora zabytków. Ten buk rośnie na terenie objętym ochroną konserwatorską i bez zgody nawet tych szczątków nie wolno nam usunąć – wyjaśnia Ewa Gołowacz.
lek