Firmy i instytucje z regionu, ale też i całej Polski zaprezentowały się 15 maja w Bibliotece Uniwersyteckiej. Oferowały prace, praktyki i staże w różnych branżach. Organizatorem Targów Pracy UWM było Biuro Karier z Centrum Współpracy z Otoczeniem Społeczno-Gospodarczym.

- Przygotowania do targów trwały bardzo długo, aczkolwiek wszystko się zmieniało bardzo dynamicznie i musieliśmy wykazać się ogromną elastycznością. Część firm nie mogła przyjechać, a na ich miejsce pojawiały się kolejne. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie, ponieważ oferta jest bardzo różnorodna. Są z nami nie tylko firmy, ale także instytucje, m.in. Miejski Urząd Pracy w Olsztynie, Wojewódzki Urząd Pracy czy OHP w Olsztynie, który ma zbiorcze oferty pracy nie tylko w Polsce, ale także za granicą – podkreśla Iwona Olechnowicz, doradczyni zawodowa z Biura Karier UWM.

Targi Pracy w formie stacjonarnej odbyły się po raz drugi. Wcześniej ze względu na obostrzenia spowodowane pandemią miały formę online.

 - Najcenniejsze w czasie takich spotkań jest to, że można porozmawiać bezpośrednio z przedstawicielami pracodawców, zadać pytania, np. na co zwrócić uwagę podczas rekrutacji, ale też jaka jest specyfika samej pracy na danym stanowisku. Wystawcy prezentują nie tylko swoje firmy, ale także produkty, m.in. sprzęt wykorzystywany w pracy – wyjaśnia Iwona Olechnowicz i dodaje, że w ubiegłym roku targi odwiedziło ponad 1500 studentów. – Przewidujemy, że w tym roku będzie podobnie, może nawet więcej, bo pogoda sprzyja i zachęca do spacerów po Kortowie.

Organizatorzy zaplanowali na ten dzień także dodatkowe atrakcje zarówno na zewnątrz, jak i w Bibliotece. Przed budynkiem biblioteki na odwiedzających czekał namiot uniwersytecki ze strefą relaksu, w której można było odpocząć, zjeść ekologiczne jabłko, a także spotkać się z firmą Snajper, która oferowała zabawy związane z rozszerzoną rzeczywistością.

- W bibliotece odbędą się z kolei pokazy taneczne, które zaprezentuje Szkoła Tańca i Wdzięku B&W Przemienieccy oraz pokaz samoobrony przygotowany przez Grupę Interwencyjną Służby Więziennej w Olsztynie. Odbędą się też różne prelekcje, np. jak dobrze napisać CV i jak ciekawie zaprezentować się na rozmowie kwalifikacyjnej – dodaje Iwona Olechnowicz.

Ubiegłoroczne Kortowskie Targi Pracy, Staży, Praktyk i Wolontariatu na UWM zorganizowane przez CWO cieszyły się dużym zainteresowaniem nie tylko studentów, ale i absolwentów. Z tego względu organizatorzy umożliwili im w tym roku spotkanie z Sekcją Współpracy z Absolwentami i porozmawiania m.in. o projekcie mentoringowym.

- Przeprowadzamy krótkie badania ankietowe, żeby wyjść naprzeciw oczekiwaniom absolwentów, dowiedzieć się w jaki sposób chcą się z nami spotykać i kontaktować. To też swego rodzaju kącik inspiracji zawodowych, chcemy, aby nasi absolwenci mogli podzielić się tym, co jest istotne w rozpoczęciu pracy zawodowej, jakie są ich rady i czego by życzyli swoim młodszym kolegom i koleżankom – wyjaśnia Urszula Sobierajska z Sekcji Współpracy z Absolwentami CWO.

Jednym z wystawców, który oferował staże i prace dla studentów i absolwentów był Citibank, który również w zeszłym roku brał udział w targach, co zaowocowało m.in. przyjęciem praktykantów, stażystów oraz nowych pracowników do firmy.

- Stawiamy na młodych ludzi. Jeśli chodzi o kwalifikacje, które powinni posiadać nasi przyszli pracownicy, to tak naprawdę nie mamy idealnego profilu kandydata. Nasze procesy są bardzo rozległe i każdy jest w stanie się u nas odnaleźć. Jedynym wymogiem jest dobra znajomość języka angielskiego w mowie i piśmie, ponieważ na co dzień posługujemy się tym językiem w trakcie pracy. Mile widziane są też umiejętności analityczne oraz wiedza ekonomiczna czy geopolityczna, ale jednak najważniejszy jest język angielski – podkreśla Maciej Wiak.

Major Magdalena Socha, rzecznik prasowy dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Olsztynie zaznacza, że współpraca z UWM odbywa się na różnych płaszczyznach, a targi pracy to taka wisienka na torcie skierowana już bezpośrednio do osób, które szukają pracy.

- W służbie więziennej praktycznie każdy zawód może znaleźć zatrudnienie, bo potrzebujemy kierowców, logistyków, informatyków, pielęgniarek, służb medycznych, prawników, wychowawców, psychologów, więc ten zakres jest naprawdę szeroki. Przygotowaliśmy filmy oraz pokaz Grupy Interwencyjnej Służby Więziennej. Zaprezentujemy też jak wygląda tzw. kostka, którą dajemy osadzonym po przyjściu do więzienia, czyli będzie można zobaczymy jak wygląda ręcznik, koc, prześcieradło, naczynia – oczywiście plastikowe dla bezpieczeństwa. Przygotowaliśmy też część militarną, czyli środki przymusu bezpośredniego, broń, te rzeczy, które utrzymują bezpieczeństwo w jednostkach  – mówi mjr Magdalena Socha.

Z Augustowa do Olsztyna na targi przyjechali przedstawiciele firmy British American Tobacco Polska SA. Prezentowali przede wszystkim program menedżerski Global Graduate Programme.

- Jest to skrócona  ścieżka dojścia na stanowisko menadżerskie, bo program trwa 24 miesiące. Oprócz tego oferujemy również staże i praktyki letnie oraz standardowe oferty pracy. Poszukujemy operatorów maszyn, mechaników, inżynierów produkcji, automatyków i robotyków, ale także kadry zarządzającej – zaznacza Marcin Surażyński, koordynator ds. rekrutacji w firmie.

Katarzyna Korzeniewska, doradczyni zawodowa z Miejskiego Urzędu Pracy w Olsztynie wraz z koleżankami przedstawiała aktualne oferty pracy, aktualną sytuację na lokalnym rynku pracy oraz inne formy wsparcia, które oferuje urząd.

- Młodzież pyta o oferty pracy, często o prace dorywcze, bo chcą dorobić w wakacje – dodaje Katarzyna Korzeniewska.

Krzysztof Matulewicz, pochodzi z Mikołajek i studiuje na I roku analizę i kreowanie trendów na Wydziale Humanistycznym UWM. Przyszedł na targi pracy, aby się rozejrzeć i może znaleźć coś ciekawego na wakacje, żeby dorobić.

- Tak naprawdę to interesuje mnie każda praca, bo żadna praca nie hańbi. Uważam, że organizacja targów pracy na uczelni jest bardzo potrzebna, ponieważ wiele młodych osób nie do końca wie, jak zacząć szukać pracy, a tutaj ta praca sama przychodzi do nas. Zatem wystarczy tylko przyjść, porozmawiać z wystawcami, doświadczonymi ludźmi, którzy na pewno znajdą coś odpowiedniego dla nas – mówi student.

Bartosz Rybiński, student I roku studiów II stopnia na kierunku informatyka Wydziału Matematyki i Informatyki przyszedł zobaczyć, jakie firmy się prezentują, co mają do zaoferowania  i jak to może się przełożyć na jego przyszłą karierę.

- Chcę znaleźć swoją niszę. Najbardziej interesuje mnie analityka danych, więc pod uwagę biorę agencje rządowe, banki i firmy z sektora technicznego – dodaje student.

Roksana Procyk jest absolwentką mikrobiologii na UWM. Do wzięcia udziału w targach pracy namówiła także koleżankę – Joannę Krysiak, absolwentkę turystyki i rekreacji na AWF w Gdańsku, która wróciła po studiach do Olsztyna.

- Trudno jest znaleźć pracę w Olsztynie z naszym wykształceniem. Większość ofert pracy jest z Warszawy, Wrocławia czy Krakowa, więc każdą możliwość poznania pracodawców wykorzystujemy. Stąd też nasza obecność dzisiaj na targach pracy - mówi Roksana.

- Niektórych firm nawet nie znałyśmy, więc to doskonała okazja, żeby zapoznać się z ich ofertami. Bardzo chcemy znaleźć pracę i zmienić coś w swoim życiu – dodaje Joanna.

Targi Pracy UWM przyciągnęły do Kortowa nie tylko studentów i absolwentów UWM, ale również tegorocznych maturzystów. Jednym z nich był Maciej Nasiniewski.

- Planuję studiować na UWM, chociaż nie zdecydowałem jeszcze jaki kierunek. Dzisiaj była też dobra okazja, żeby zapoznać się z uczelnią. Poza tym rozmawiałem z firmą WIPASZ, która jest otwarta na maturzystów i planuję w wakacje tam pracować – podkreśla Maciej.

Sylwia Zadworna

Zawodowy kompas WBZ

Targi Pracy UWM to nie jedyne wydarzenie, które odbyło się 15 maja na UWM. Na Wydziale Bioinżynierii Zwierząt zorganizowano już po raz trzeci Zawodowy Kompas WBZ. W jakim celu?

- Jest to spotkanie, podczas którego studenci, pracownicy Wydziału Bioinżynierii Zwierząt oraz pracodawcy mogą się wymienić wiedzą, doświadczeniami i oczekiwaniami – wyjaśnia prof. Urszula Czarnik, dziekan WBZ.

I dlatego w III kompasie wzięły udział takie instytucje lub firmy jak: Warmińsko-Mazurski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, Miejski Ogród Zoologiczny w Warszawie, firma Josera Polska, Zieliński Pasze & Agro, Biomag Vet oraz Wilmar-Oils. Tak się jakoś złożyło, że część ich przedstawicieli to absolwenci WBZ UWM. Po kolei referowali czym ich jednostki się zajmują i na jakich pracowników są otwarte. I tak na pierwszy ogień poszedł W-MODR, który reprezentował dr inż. Rodian Pawłowski, absolwent kortowskiej zootechniki, a w czasie studiów tancerz w ZPiT Kortowo. Warszawski ogród zoologiczny również reprezentował absolwent WBZ - Łukasz Różański, kierownik działu żywienia zwierząt.

Pomysłodawczynią i współorganizatorką kompasu jest inż. Małgorzata Modliborska, studentka drugiego roku studiów magisterskich

- Pomysł na kompas wziął się z chęci uzmysłowienia studentom, że praca ze zwierzętami to nie tylko zwierzęta w rekreacji. To wiele innych ciekawych zajęć, dających szerokie pole wyboru. Chodziło mi również o to, aby pokazać im firmy, ułatwić wybór miejsca praktyki zawodowej, a w przyszłości i pracy – wyjaśnia Małgorzata.

Dlaczego Małgorzata zatroszczyła się o innych studentów wydziału? Dlatego, że jest przewodniczącą samorządu studenckiego na WBZ.

- Było sporo pracy, ale dużo pomogła mi dr Iwona Chwastowska-Siwiecka, prodziekan ds. studenckich, za co jej bardzo dziękuję – dodaje Małgorzata.

Tyle teoria, a co na to praktyka? Mówi Zbigniew Łosko z firmy „Josera”, która od kilkudziesięciu lat produkuje pasze dla zwierząt gospodarskich i zdrową żywność dla ludzi. I on także jest absolwentem kortowskiej zootechniki.

- Przyjechałem tutaj na zaproszenie Uniwersytetu. Chętnie, bo nasza firma dba o rozwój i potrzebuje nowych, dobrze wykszatłconych pracowników. A takich spodziewam się znaleźć na WBZ. Studia dają wiedzę niezbędną do podjęcia pracy u nas, ale praktyka zawodowa to różne wyzwania. Dlatego m.in. jestem tutaj, aby o tym wszystkim powiedzieć studentom, aby wiedzieli, co ich czeka. Dlatego dobrze, że są takie spotkania - dzieli się swymi uwagami Zbigniew Łosko.

Czy rzeczywiście?

Tak - potwierdzają to Ania Nowicka i Oliwia Lepak, studentki III r. zootechniki o specjalności praktyka zootechniczna i rehabilitacja koni. - Byłyśmy tylko na dwóch ostatnich prezentacjach, bo miałyśmy zajęcia, ale akurat wysłuchałyśmy tych, które nas interesują najbardziej – m.in. firmy Biomag Vet produkującej urządzenia do rehabilitacji zwierząt. Jej przedstawicielka omawiała urządzenie do pulsacyjnej terapii magnetycznej koni. To było bardzo ciekawe. Na pewno takie urządzenie przyda nam w pracy, jeśli podejmiemy ją w naszej specjalności – zapewniają studentki.

Lech Kryszałowicz

„Zawodowy kompas WBZ. Student-absolwent – pracodawca - teraźniejszość oraz przyszłość w zootechnice i rybactwie” był seminarium zorganizowanym przez studentów i skierowanym do studentów wszystkich realizowanych kierunków. Seminarium zostało sfinansowane przez Ministra Nauki z programu „Regionalna Inicjatywa Doskonałości”.