25 Października 2024
Aktualności
Radio UWM FM po raz pierwszy zagrało 23 czerwca 2001 r. Na fali – nomen omen – utworzenia Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w 1999 r. postanowiono, aby nowa uczelnia miała swoje radio – pełnoprawne, z koncesją, nadające w eterze za pomocą nadajnika, a nie działające na zasadzie radiowęzła. Do tej pory, na uczelniach, które utworzyły UWM, działały radiowęzły: Radio Kortowo w Akademii Rolniczo-Technicznej (1954–1999) oraz Radio Emitor w Wyższej Szkole Pedagogicznej (1969–1999). Włączono je w skład nowej redakcji, która przyjęła doskonale znaną dziś wszystkim nazwę.
Potrzebne było radio
Tworzeniem rozgłośni na UWM zajął się Mirosław Hiszpański, pierwszy redaktor naczelny Radia UWM FM, wcześniej związany z Radiem RMF FM i współtwórca Radia Iława.
– Obecną siedzibę radia projektowaliśmy i tworzyliśmy od początku – pomieszczenia, instalacje elektryczne, sieciowe, emisyjne. Wciąż mam w domu zdjęcia, na których widać jedno wielkie gruzowisko. Od otrzymania koncesji od Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji do uruchomienia stacji minęły prawie dwa lata. Trzeba było przeprowadzić wszystkie prace budowlane, następnie zamówić sprzęt, przeszkolić zespół itd. Muszę powiedzieć, że przez cały ten czas wspierał nas prof. Andrzej Staniszewski, a później powstała Rada Programowa, której przewodniczył prof. Bogdan Łukaszewicz – wspomina.
Mirosław Hiszpański mówi, że w pierwszym okresie istnienia radia, kiedy wszystko się formowało, wyzwanie stanowiła duża rotacja w zespole: – Studenci – jak to studenci – przychodzą, odchodzą, wyjeżdżają, kończą studia. Było to dość kłopotliwe, ciągle trzeba było kogoś uczyć. Nadawaliśmy wtedy program przez 12 godzin na dobę, więc sporo – trzeba było ten czas wypełnić. Udało nam się też zaangażować osoby z zewnątrz, m.in. prof. Krzysztofa Szatrawskiego czy Adama Smoczyńskiego i Roberta Listwana, którzy robili program satyryczny.
Znakami rozpoznawczymi „Uwuemki” od początku jej istnienia były muzyka oraz audycje autorskie.
– Radio studenckie nie może konkurować na newsy, to jest oczywiste. To hasło „Uwierz w muzykę” nie wzięło się znikąd. W Radiu UWM FM od początku mogliśmy usłyszeć przede wszystkim muzykę alternatywną, chociaż przez ponad 20 lat to pojęcie przeszło gigantyczną transformację. Osobiście jestem orędownikiem szeroko pojętej piosenki autorskiej czy poetyckiej, więc starałem się, żeby taki gatunek też gościł na antenie – mówi Mirosław Hiszpański.
Nie tylko to, co na antenie
Świadkiem ogromnej – bo aż 18-letniej – części dotychczasowej historii Radia UWM FM był Radek Hrynek, który zajmował się… wszystkim. Oficjalnie pracował jako realizator dźwięku, ale w rzeczywistości robił to, co było akurat do zrobienia. Czuwał nad systemem emisyjnym i nadzorował pracę nadajnika, zajmował się prostymi naprawami komputerów i urządzeń, realizował nagrania (muzyczne, koncertowe, reklamowe), a jeśli było trzeba, to wymienił nawet żarówkę. Najbardziej znana anegdota z czasów jego pracy dotyczy tego, jak musiał opuścić własne wesele z powodu awarii nadajnika.
– Radio nadaje 365 dni w roku, 24 godziny na dobę i coś takiego jak cisza dłuższa niż 3 sekundy jest koszmarem i nie powinna się zdarzać. Wtedy, w dniu mojego ślubu i wesela, ta przerwa w nadawaniu okazała się być dłuższa, bo trwała prawie trzy dni. Nie mogłem na szybko rozwiązać tego problemu i musiałem pojechać na chwilę do radia, aby upewnić się, czy nie jest to żadna niebezpieczna sytuacja. Moja żona wykazała się ogromnym zrozumieniem, choć ta sytuacja nie była oczywiście dla niej łatwa – wspomina Radek Hrynek.
Radio UWM FM to nie tylko to, co słychać każdego dnia na antenie. „Uwuemka” chętnie otwiera drzwi muzykom, którzy mogą nagrywać tam swoje utwory czy grać koncerty. W trakcie swojej pracy odpowiedzialny był za to właśnie Radek.
– Szczerze mówiąc, była to ulubiona część mojej pracy. „Uwuemka” była miejscem, w którym niedoświadczony zespół mógł popracować w nieco mniejszym stresie, co jest cenne. Być może w tym studiu nie grały największe sławy muzyki, ale zawsze byli to fajni i ciekawi ludzie. Zwykle były to bardzo barwne i kolorowe postacie, jak przystało na artystów. Zawarłem dzięki temu mnóstwo znajomości, które utrzymuję do dziś. Czasami zespoły przyjeżdżały do nas z lekkim dystansem, bo nie wierzyły, że w tak niepozornym miejscu może powstawać coś fajnego – mówi Radek Hrynek.
Pole doświadczalne
W 2014 r. funkcję redaktora naczelnego objął Piotr Szauer. Tym samym jest on osobą, która sprawuje ją najdłużej. W latach 2004–2007 Radiu UWM FM szefował Łukasz Staniszewski, od 2007 do 2008 roku Renata Siwecka, a w latach 2008–2014 Karolina Lewandowska. Piotr Szauer, podobnie jak Mirosław Hiszpański, zwraca uwagę na fakt, że najtrudniejszą kwestią w zarządzaniu rozgłośnią studencką jest bardzo często zmieniający się zespół.
– Gdy zostałem redaktorem naczelnym, miałem ambicję i nadzieję, że uda mi się zbudować zespół, który będzie trwał długie lata, ale w pewnym momencie zderzyłem się z rzeczywistością. Taka jest specyfika rozgłośni studenckiej, że mamy kształcić i niejako wychowywać dziennikarzy, którzy być może później trafią do profesjonalnych redakcji. Radio studenckie powinno być miejscem, które w miarę szybko daje możliwość konfrontacji z prowadzeniem programu „na żywo”. Przez lata wypracowaliśmy sobie pewien system wdrażania, tzn. przygotowujemy nowe osoby tak, aby po wejściu na antenę pierwszy raz – mówiąc kolokwialnie – „nie ugotowały się”. Na początku nagrywają tzw. puszki, czyli audycje nie na żywo, a kiedy widzimy, że taka osoba jest już gotowa do wystąpienia na antenie, dajemy jej szansę. W międzyczasie uczymy realizacji audycji, bo jedno to przygotowanie merytoryczne, a drugie opanowanie wszystkich narzędzi, z którymi trzeba sobie poradzić, prowadząc audycję - mówi Piotr Szauer.
I tak rzeczywiście jest. Na łamach „Wiadomości Uniwersyteckich” niejednokrotnie pisaliśmy o dziennikarzach, dla których Radio UWM FM było wstępem do profesjonalnej kariery dziennikarskiej. W majowym numerze naszego pisma opublikowaliśmy rozmowy z Piotrem Bułakowskim, Moniką Trętowską, Katarzyną Staszko oraz Arkadiuszem Stępniem-Miernikowskim. Każde z nich doświadczenie zdobyte w akademickim radiu wykorzystuje w swojej pracy.
– W radiu studenckim bardzo fajne jest to, że można wszystkiego spróbować i jest w nim przestrzeń na pierwsze błędy. Robiłem wszystko, co mogłem, aby jak najwięcej z tego wynieść. Znalazłem tu nawet żonę! (śmiech) – mówił Piotr Bułakowski, dziennikarz Radia RMF FM.
– W naszym kortowskim radiu można było spróbować wszystkiego po trochu, bo była reporterka, jakieś dłuższe formy radiowe, audycje autorskie czy prowadzenie programu „na żywo” – wspominała Katarzyna Staszko, dziennikarka Wirtualnej Polski.
– UWM FM dało mi szansę na zdobycie doświadczenia w różnych kontekstach antenowych, z pewną dozą tolerancji u szefostwa i słuchaczy na małe niedociągnięcia – wszyscy się w końcu dopiero uczyliśmy fachu. Przede wszystkim jednak pozwoliło mi zobaczyć, w czym jestem najlepsza i w którą stronę chciałabym się radiowo rozwijać – dodawała Monika Trętowska.
Patrząc w przyszłość
Redaktor naczelny przyznaje, że w trakcie ostatnich 10 lat zmieniło się wiele – nie tylko na świecie, ale także w mediach i sposobie pracy stacji radiowych. Nasza uniwersytecka rozgłośnia stara się za tym wszystkim nadążać, aby wciąż być atrakcyjną dla młodych ludzi, którzy pragną zo - stać dziennikarzami.
– Musieliśmy wymienić program i stół emisyjny, ale także urządzenia do nagrywania dźwięku w terenie. Jeśli mamy przygotowywać ludzi do pracy w profesjonalnych redakcjach, to powinniśmy umożliwić im pracę ze sprzętem, z którym się później spotkają. W dzisiejszych czasach musimy również pracować nad tym, żeby nie tylko było nas słychać, ale także widać. Trzeba zaznaczać swoją obecność w mediach społecznościowych, żeby słuchacze o nas nie zapomnieli – tłumaczy Piotr Szauer. – Chciałbym, aby nasze radio było ważne dla Uniwersytetu, bo dopóki tak będzie, nasza redakcja będzie miała szansę na rozwój i nadążanie za tymi wszystkimi zmianami. Poza tym moim pragnieniem jest to, aby naszą redakcję opuszczało jak najwięcej uśmiechniętych młodych ludzi, którzy będą posiadali wystarczające doświadczenie, aby odnaleźć się na rynku dziennikarskim w Polsce.
O tym, że tak właśnie będzie, przekonany jest Mirosław Hiszpański.
– Cały czas słucham Radia UWM FM i mam satysfakcję, że coś, co stworzyliśmy ćwierć wieku temu, nadal trwa. Myślę, że „Uwuemka” fazę początku ma już dawno za sobą i teraz będzie tylko ewoluowała i dostosowywała do zmieniającej się rzeczywistości. Przyznam, że czasami kusi mnie, żeby pójść do Piotra Szauera i zaproponować mu, że poprowadzę jakąś audycję – podsumowuje Mirosław Hiszpański.
Kolejna okazja, aby dołączyć do „Uwuemki” nadarzy się w drugiej połowie października podczas naboru. Warto podkreślić, że mogą się zgłaszać nie tylko studenci Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, ale także pracownicy czy uczniowie. Z radiem współpracują naukowcy UWM – swoje audycje autorskie mają m.in.: prof. Mariola Wołk, prof. Krzysztof Szatrawski, prof. Leszek Błaszkiewicz, prof. Sławomir Kulesza i dr Wiktor Sawczuk.
Marta Wiśniewska
Redaktorzy naczelni Radia UWM FM:
- Mirosław Hiszpański (2000-2004)
- Łukasz Staniszewski (2004-2007)
- Renata Siwecka (2007-2008)
- Karolina Lewandowska (2008-2014)
- Piotr Szauer (od 2014)
Warto wiedzieć
W piątek 25 października na UWM odbywa się konferencja „Radio studenckie w Polsce – wczoraj, dziś i jutro”. Wydarzenie połączone jest z jubileuszem 70-lecia Radia Kortowo. A organizują je wspólnie: Instytut Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Radiowe Koło Naukowe „Eter” oraz Radio UWM FM, pod honorowym patronatem JM Rektora UWM prof. Jerzego A. Przyborowskiego.
Tekst ukazał się we wrześniowym wydaniu "Wiadomości Uniwersyteckich UWM", których tematem przewodnim były media uniwersyteckie. W numerze zostały przybliżone funkcjonujące na UWM media, a głos zabrali także przedstawiciele kół medioznawczych z Wydziału Humanistycznego UWM. W czasopiśmie nie zabrakło relacji z ważnych uczelnianych wydarzeń oraz rozmów o nauce. Wydanie dostępne jest do pobrania na stronie internetowej uczelni.
W wersji elektronicznej dostępne są również wcześniejsze wydania "Wiadomości Uniwersyteckich".