W specjalnym wigilijnym spotkaniu wzięło udział około 60 osób. Przy wspólnym świątecznym stole zasiedli przedstawiciele władz Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego oraz emerytowani profesorowie, wśród których był m.in. prof. Ryszard Górecki, były rektor UWM. Wszystkich serdecznie przywitał w Bibliotece Uniwersyteckiej prof. Jerzy Przyborowski. Rektor opowiedział nieco o najnowszych osiągnięciach uczelni (czyli m.in. o wysokich miejscach w rankingach międzynarodowych) i podziękował zebranym za to, że swoją pracą przez lata przyłączali się do budowania dobrego wizerunku Uniwersytetu. Podkreślił, że bez ich udziału dzisiejsze sukcesy nie byłyby możliwe. Poprosił także o chwilę ciszy w hołdzie dla osób, które zmarły w ostatnim roku.

Prof. Tadeusz Niedźwiedź, były pracownik Wydziału Sztuki, jest na emeryturze od kilku lat. Niezmiennie jednak aktywnie uczestniczy w życiu Uniwersytetu. Postawa profesora doskonale oddaje ducha idei wspólnoty akademickiej, której częścią się jest na zawsze.

– Biorę udział w rozpoczęciach roku akademickiego i innych uroczystościach, które odbywają się na uczelni. Czuję się związany z Uniwersytetem, nadal żyję jego sprawami. Przeszedłem na emeryturę w 2018 roku, ale czuję się tak, jakbym nigdy stąd nie odchodził. Jestem dumny z osiągnięć Wydziału Sztuki, z tego, że dyscypliny otrzymały wysokie oceny podczas ewaluacji. I tylko trochę martwię się tym, że studentów jest mniej niż kiedyś – mówił prof. Niedźwiedź.

Były wykładowca Wydziału Sztuki podobnie jak pozostali uczestnicy spotkania wigilijnego miał okazję obejrzeć nagranie pastorałki, którą rektorzy i dziekani przygotowali wspólnie ze studentami.

– Nasz wydział jest zawsze aktywny i widoczny. Słychać nas i widać – komentował żartobliwie zaangażowanie przedstawicieli Wydziału Sztuki w powstanie pastorałki prof. Niedźwiedź. I zaznaczył, że obecność artystów w strukturach Uniwersytetu jest dużą wartością. – Wydział Sztuki potrafi łączyć społeczność uniwersytecką. Udowadnia to także zaprezentowany utwór. We wspólnym nagraniu wzięli udział przecież przedstawiciele wszystkich wydziałów.

Emerytowany profesor podkreślał, że spotkanie wigilijne jest ważne także ze względu na możliwość spotkania się z koleżankami i kolegami z uczelni. Żartował, że to także chwila na to, by z zazdrością spojrzeć na tych, którzy jeszcze pracują. Nie oznacza to, że prof. Niedźwiedź nie widzi plusów w życiu na – jak to dowcipnie ujął prof. Jerzy Przyborowski – „ZUS-owskim stypendium”.

– To wspaniały okres w życiu. Nie ma obowiązków i jest czas, żeby dbać o siebie. Trzeba tylko pamiętać o wykonywaniu ćwiczeń gimnastycznych: rowerek, pływalnia... – zaznaczył z przymrużeniem oka profesor.

Chwile spędzone przy stole umilał profesorom Zespół Pieśni i Tańca „Kortowo”, który przygotował kilka odpowiednich do okoliczności utworów.

Świąteczną atmosferę podkreślił też swoimi życzeniami prof. Jerzy Przyborowski. 

– Życzę wszystkim, byśmy ten nastrój – nie tyle świąteczny, ile radosny, życzliwy – utrzymali przez cały czas, nie tylko w okresie świąt Bożego Narodzenia. Oczywiście nie może zabraknąć życzeń dobrego zdrowia i optymizmu: oby uśmiechy nie znikały z państwa twarzy – mówił rektor. – Pokój ludziom dobrej woli, a nadzieja niech wstąpi w nas. Wszystkiego dobrego!

dbp