Nie ma lepszego prezentu niż odrobina piękna – z takiego założenia wychodzą organizatorzy wydarzenia, które stało się grudniowym zwyczajem na naszym Uniwersytecie. Studenckie agendy artystyczne zrzeszone w Akademickim Centrum Kultury oraz w Ośrodku Inicjatyw Artystycznych Wydziału Sztuki zaprezentowały gościom, którzy odwiedzili 11 grudnia kampus akademicki, swój świąteczny repertuar.

Koncert otworzył Zespół Pieśni i Tańca „Kortowo”, który obok kolęd i piosenek świątecznych zaprezentował też pełne energii tańce: był mazur, był oberek, był i kujawiak. Wśród młodych artystów byli z kolei tacy, dla których świąteczny występ był debiutem scenicznym. Po raz pierwszy przed widownią zaprezentowała się m.in. Maria Szymańska, studentka filologii polskiej. Jak zapewniała, możliwość wzięcia udziału w takim koncercie to duże wyróżnienie dla osoby, która od niedawna rozwija skrzydła pod opieką trenerów.

– Ciekawym przeżyciem było założenie po raz pierwszy kostiumu scenicznego. Myślałam, że wystąpię w stroju krakowskim, ale ostatecznie okazało się, że będę śpiewać w pięknym kontuszu – mówiła tuż po koncercie studentka. Choć w „Kortowie” jest dopiero od dwóch miesięcy, zapewnia, że świetnie się w nim odnajduje. – Zespół bardzo miło przyjmuje nowe osoby. Podczas pierwszego roku trenujemy oddzielnie, w tzw. drugim składzie, ale bardziej doświadczone osoby dbają o to, żebyśmy czuli się z nimi zintegrowani.

Na scenie pojawili się także najmłodsi podopieczni kortowskiej grupy, którzy od 2022 roku mają możliwość trenowania swoich umiejętności wokalno-taneczne i rozkochiwać się w folklorze.

Nad przygotowaniem artystów ZPiT „Kortowo” czuwały: dr inż. Ewa Kokoszko, Alicja Baran, Natalia Bałdyga i Patrycja Staniszewska. Kapeli przewodziła Aleksandra Sitarz, a za kostiumy – jak zwykle robiące ogromne wrażenie na widzach – odpowiadał Dawid Nosek.

Jednym z największych zaskoczeń środowego koncertu była liczebność Studia Wokalnego UWM, które do tej pory występowało w znacznie mniejszym składzie. Urszula Borejszo, która prowadzi tę agendę, przyznała, że sama była pod dużym wrażeniem liczby osób, które zgłosiły się w tegorocznym naborze.

– Pierwszego dnia w rekrutacji do Studia Wokalnego wzięło udział około 30 osób, a kolejnego 40 – mówiła Urszula Borejszo. – Na przygotowania do koncertu mieliśmy niecały miesiąc, więc jestem bardzo dumna z zespołu.

Dzięki współpracy Akademickiego Centrum Kultury i Ośrodka Inicjatyw Artystycznych na scenie w Centrum Konferencyjnym uczestnicy koncertu mieli szansę wysłuchać także utworów w wykonaniu Orkiestry Akademickiej UWM pod kierownictwem Rafała Krauze, Chóru im. prof. Wiktora Wawrzyczka pod batutą prof. Katarzyny Bojaruniec i Teatru Muzycznego UWM, za przygotowanie którego odpowiadają dr hab. Grzegorz Lewandowski i Aleksandra Pulińska. Wszystkie agendy starały się swoim repertuarem wpisać w świąteczną atmosferę.

Piotr Szauer, który w środowy wieczór wcielił się w rolę prowadzącego koncert, w przerwach między występami opowiadał uczestnikom koncertu o inicjatywach, które od lat goszczą w grudniu w kampusie UWM. Była więc mowa m.in. o nietypowej choince, którą co roku zaskakują uniwersyteccy bibliotekarze i o charytatywnej akcji organizowanej przez Radę Uczelnianą Samorządu Studenckiego. Pomocnikami Kortowskiego Mikołaja mogli zostać zresztą tego dnia wszyscy, którzy odwiedzili Centrum Konferencyjne UWM. Dzięki pieniądzom, które trafiły do puszek, świąteczne marzenie Zuzanny Laskowskiej ma coraz większą szansę na realizację. Studentka Wydziału Nauk Społecznych chciałaby dostać specjalną elektryczną przystawkę do wózka, który pozwala jej się przemieszczać.

W fotelach w największej auli Centrum Konferencyjno-Szkoleniowego UWM zasiedli przedstawiciele społeczności akademickiej, a także przyjaciele uczelni, wśród których znaleźli się m.in. senator Ewa Kaliszuk, wicewojewoda Mateusz Szauer, Artur Wrochna, wicestarosta olsztyński czy Justyna Sarna-Pezowicz, zastępczyni prezydenta Olsztyna. Ich gorące brawa wybrzmiewały po występie każdej z grup artystycznych.

Choć świąteczny koncert już za nami, możemy się spodziewać, że w najbliższym czasie agendy kulturalne UWM będą nam jeszcze robić muzyczne prezenty.  W planach są m.in. występy chórów prowadzonych przez artystów związanych z Wydziałem Sztuki. A co dla swojej wiernej publiczności szykuje na najbliższy czas Zespół Pieśni i Tańca „Kortowo”?

– Zazwyczaj przygotowujemy repertuar kolędowy. W tym roku jest on nieco okrojony, ponieważ jesteśmy w trakcie przygotowań do nagrania płyty z okazji naszego jubileuszu, który będziemy obchodzić w przyszłym roku – tłumaczyła Ewa Kokoszko, kierowniczka zespołu, zdradzając przy okazji nieco więcej szczegółów dotyczących świętowania 55-lecia ZPiT. Wiadomo już, że zespół intensywnie przygotowywać się będzie do majowych koncertów galowych. – Staramy się zaprosić na nie wszystkie osoby, które z nami współpracowały, gości oraz osoby, które są naszą publicznością od wielu lat, aby mogły nas obejrzeć i wspólnie z nami świętować.

Jubileuszowi towarzyszyć będzie też wystawa fotograficzna, spotkania z oldboyami, czyli osobami, które dawniej występowały w ZPiT, oraz – być może – wystawa strojów, w których występują członkowie „Kortowa”.

Prezentem w postaci „kultury pod choinkę” dał się obdarować także rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

– Nie wyobrażamy sobie, by tego koncertu nie było. Zawsze na niego czekamy, przygotowani na różnego rodzaju emocje. Znamy nasze agendy, ale za każdym razem jest coś nowego, coś wystrzałowego. To nas bardzo dobrze nastraja. Bardzo dziękuję wszystkim naszym artystkom i artystom – mówił już po koncercie prof. Jerzy Przyborowski, rektor UWM. – W życzeniach, które składałem wszystkim gościom, przekazywałem, by tymi emocjami, które pojawiły się w naszych sercach w związku z atmosferą świąteczną, dzielić się jak opłatkiem wszędzie tam, gdzie przebywamy, by przekazywać nie tylko radość, ale też dobre życzenia, wzmacniając nimi wszystkich najbliższych. Całej społeczności i każdemu z osobna życzę dobrego zdrowia i nadziei w sercach na to, że następny rok będzie lepszy i związany z większymi sukcesami oraz stabilizacją. Przed nami wiele wyzwań, wiele niepokojów też nam towarzyszy, więc życzę przede wszystkim tego, by te niepokoje zniknęły, żeby zapanowały pokój i przyjaźń.

Rektor podkreślał też, że kultura to najlepszy prezent pod choinkę.

– Wiążą się z nią wyłącznie dobre emocje oraz radość związaną z tym, że możemy wysłuchać wspaniałych wykonań i poczuć radość tych, którzy dla nas je przygotowali – mówił prof. Przyborowski.

Daria Bruszewska-Przytuła