19 Lutego 2024
Aktualności
Uroczystość wręczania nagród odbyła się w Warszawie 18 lutego w przeddzień Dnia Nauki Polskiej, święta obchodzonego od 2020 r. Minister przyznał 59 nagród, w tym 50 indywidualnych i 9 zespołowych. 26 z nich wręczono za osiągnięcia w działalności naukowej, 3 za osiągnięcia w działalności dydaktycznej, 8 za wyróżniającą się działalność wdrożeniową i 7 za osiągnięcia w działalności organizacyjnej. Profesor Jerzy Wilde otrzymał nagrodę w kategorii najbardziej prestiżowej – za całokształt dorobku naukowego. Takich nagród minister przyznał 15.
– Byłem mile zaskoczony wiadomością, że otrzymałem nagrodę ministra. Jeszcze bardziej, kiedy się okazało, że to nagroda za całokształt. Nie otrzymują jej wszyscy wnioskowani. Ich kandydatury podlegają ocenie. Mój kolega z innej uczelni, którego dorobek naukowy bardzo cenię, i który kandydował do nagrody, jednak jej nie dostał. To nie jest więc formalność – mówi prof. Jerzy Wilde.
Radość naukowca z UWM potęguję to, że dwa lata temu podobne wyróżnienie odebrał prof. Jan Jankowski z Wydziału Bioinżynierii.
– Traktuję tę zbieżność jako promocję kortowskiej bioinżynierii – zaznaczył prof. Wilde.
Profesor jest pod wrażeniem Gali Nauki Polskiej, która towarzyszyła rozdaniu nagród.
– Uroczystość została bardzo sprawnie przeprowadzona. Oprawa wizualna i muzyczna były znakomite. Wystąpiła Grupa Mocarta. Aula Politechniki Warszawskiej, w której odbyła się gala, robi imponujące wrażenie. Na koniec był bankiet, na którym gościło ok. 500 osób. Nikogo poza towarzszącym mi naszym rektorem nie znałem, bo każdy uczestnik reprezentował inną dyscyplinę nauki, ale było naprawdę miło i elegancko – zapewnia profesor.
Nagroda za całokształt działalności naukowej jest pretekstem, by zapytać, to co ze swego dorobku prof. Wilde ocenia najwyżej
– Trudno to oszacować, ale najważniejsze w moim dorobku są chyba wszystkie działania na rzecz wyhodowania pszczoły opornej na Varroa destructor, pasożyta, który bardzo poważnie zagraża pszczołom na całym świecie. Dużą satysfakcję sprawia mi też moja praca za granicą. Badałem egzotyczne gatunki pszczół w Indiach, Butanie, Nepalu, Tajlandii i Filipinach. Przyniosły one wiele interesujących prac naukowych. Trzeci obszar to współpraca międzynarodowa, którą zainicjowałem 30 lat temu i która trwa do dzisiaj. Wspólnie z naukowcami z zagranicy prowadzę projekty, których celem jest wyhodowanie pszczoły opornej na Varroa. Wierze, że te wspólne wysiłki kiedyś, mam nadzieję, że nie za długo, przyniosą wreszcie efekt – wylicza prof. Wilde.
Rok temu prof. Wilde otrzymał nagrodę im prof. Tadeusza Vetulaniego przyznawaną przez Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu. Doceniono w ten sposób jego działalność na rzecz zachowania bioróżnorodności pszczół. W uznaniu zasług na tym polu został też uhonorowany złotym medalem Langstrotha za wybitne osiągnięcia w zakresie hodowli matek pszczelich i technologii pasiecznych podczas II International Beekeeping Conference w Butanie.
Działalność naukową badacz z UWM prowadzi również w Europie. Brał udział w dużym projekcie badawczym „Coloss”, którego misją jest poprawa dobrostanu pszczół (w szczególności pszczoły miodnej na poziomie światowym). Jest autorem dwóch rozdziałów w opracowaniach opublikowanych jako podsumowanie tego projektu.
To już druga nagroda ministra nauki dla prof. Wilde. Pierwszą dostał za pracę habilitacyjną poświęconą hodowli pszczół opornych na Varroa.
lek
Prof. Jerzy Wilde był gościem Radia UWM FM. Rozmowy, w której opowiada o fenomenie pszczół i miłości do nich, można posłuchać na stronie Radia.