Inicjatorką akcji jest Martyna Czobot, przewodnicząca samorządu studenckiego na Wydziale Geoinżynierii i studentka gospodarki przestrzennej, która jest wolontariuszką i regularnie odwiedza schronisko w Tomarynach.

– Poczułam potrzebę zorganizowania jakiejś akcji na nieco większą skalę. I tak wraz z kolegami z Rady Wydziałowej Samorządu Studenckiego postanowiliśmy zbudować budy, bo ewidentnie istniała potrzeba ich odświeżenia i renowacji. Spotkaliśmy się, ustaliliśmy szczegóły, kolega przygotował projekt i w ten sposób rozpoczęła się cała przygoda. Chcieliśmy jednocześnie pokazać, że jako studenci nie tylko się uczymy, ale także angażujemy się w dodatkowe działania i sami potrafimy coś zrobić  – zdradza Martyna.

Czworonożni przyjaciele zyskają nowe schronienia

Autorem projektu bud jest Hubert Rochalski, student budownictwa. Jak mówi, gdy tylko dowiedział się o tym pomyśle, to bez wahania zgłosił chęć zaprojektowania nowych domków dla psów, a potem także ich zmontowania. 

– Podczas tworzenia projektu konsultowałem się z dr. inż. Jackiem Zabielskim, prodziekanem Wydziału Geoinżynierii ds. rozwoju, który jest związany z budownictwem. Chcieliśmy, żeby te budy były porządne i posłużyły dłużej niż dwa lata. Ściany i podłogi będą ocieplane, na dachu będzie znajdowała się papa i będzie je można otwierać od góry, np. w celu czyszczenia czy po prostu zajrzenia, co dzieje się w środku. Będą również wiatrołapy, które przydadzą się zarówno zimą, jak i latem. Myślę, że odpowiednio zadbane wytrzymają od 10 do 15 lat – wyjaśnia student i dodaje, że przy projektowaniu bud wykorzystał wiedzę teoretyczno-praktyczną. – Oprócz tego, że studiuję, to także pracuję, a łączenie studiów i pracy daje bardzo dużo. Kiedy ma się wiedzę teoretyczną i doświadczenie praktyczne, to można szybko wpaść na jakiś pomysł i tak właśnie było w przypadku tych projektów.    

Po tym, jak narodził się pomysł i powstał projekt, studenci musieli zająć się pozyskiwaniem sponsorów i promocją podjętej przez nich inicjatywy. Za to był odpowiedzialny między innymi Jakub Kowalczyk z RWSS Wydziału Geoinżynierii, student inżynierii środowiska.

– Trzeba przyznać, że pomysł zbudowania bud wymagał od nas trochę więcej zaangażowania. Byłem odpowiedzialny za kontaktowanie się ze sponsorami i promowanie naszej akcji w mediach społecznościowych. Przy okazji chciałbym w imieniu nas wszystkich podziękować studentom i wykładowcom, bo bez ich zaangażowania ta akcja nie zakończyłaby się powodzeniem – mówi.

Dzięki podjęciu współpracy z partnerami, studenci pozyskali materiały budowlane oraz zapewnili sobie transport. Wspiera ich również Warmińsko-Mazurska Okręgowa Izba Inżynierów Budownictwa. Środki na materiały do budowy bud pozyskiwali również podczas imprezy Posesja, organizowanej tradycyjnie, aby uczcić zimową sesję egzaminacyjną. Cały dochód ze sprzedaży wejściówek został przeznaczony na ten cel. 

Paka dla zwierzaka

Przygotowanie bud to nie wszystko, co dla psów ze schroniska w Tomarynach robią studenci z Wydziału Geoinżynierii. Po raz trzeci trwa akcja „Paka dla zwierzaka”, podczas której zbierane są wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy – między innymi kołdry, poduszki, legowiska (bez pierza), koce, sucha i mokra karma czy blaszane miski. Zbiórka trwa do 10 kwietnia, a dary można przynosić do budynków wydziałowych przy ul. Heweliusza 4 oraz ul. Prawocheńskiego 15 w Kortowie. Studenci zachęcają do włączenia się w zbiórkę nie tylko społeczność Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, ale także mieszkańców Olsztyna. 

– Schroniska każdego dnia borykają się z brakami podstawowych artykułów, dlatego każda kołdra, miska pełnowartościowej karmy czy dodatkowe posłanie są na wagę złota. Cieszymy się, że możemy pomagać potrzebującym czworonogom – mówi Martyna Czobot. 

Po zakończeniu zbiórki rozpocznie się montaż bud. To, ile dokładnie uda się ich zbudować, będzie zależało od wysokości zebranej kwoty, ale organizatorzy przewidują, że powstanie ich od dziesięciu do piętnastu. 

Marta Wiśniewska