22 Czerwca 2023

Aktualności


Prof. Karl Galle, amerykański kopernikolog, który jest gościem specjalnym olsztyńskiej odsłony Światowego Kongresu Kopernikańskiego, sprezentował Uniwersytetowi Warmińsko-Mazurskiemu nasiona pochodzące od "księżycowego drzewa", czyli jaworu, który jeszcze zanim wykiełkował, odbył podróż... kosmiczną.

W 1971 roku astronauta misji Apollo 14 Stuart Roosa spacerując po orbicie Księżyca, miał ze sobą setki nasion jawora. Był to wspólny eksperyment Służb Leśnych USA i NASA. Przywożąc nasiona do przestrzeni kosmicznej, miał pomóc udzielić naukowcom NASA odpowiedzi na pytanie, jak mikrograwitacja wpływa na rośliny. Okazało się, że pobyt w kosmosie nie zaszkodził nasionom, przetrwały podróż na Ziemię i wykiełkowały. 

W rezultacie 9 czerwca 1977 roku w ośrodku NASA Goddard Space Center na przedmieściach Waszyngtonu, zasadzono jawor, który wyrósł z nasiona, które krążyło po orbicie księżyca. Dziś to „księżycowe drzewo” - jak nazywają je Amerykanie - zdobi teren wokół Goddard Space Center. 

fot. archiwum prof. Karla Galle

Dzięki hojności i pomysłowości prof. Karla Galle nasiona, które zrodził ten jawor, znajdują się teraz w Kortowie - naukowiec z Waszyngtonu przekazał je na ręce prof. Jerzego Przyborowskiego podczas uroczystego rozpoczęcia Światowego Kongresu Kopernikańskiego. Można więc śmiało powiedzieć, że Uniwersytet Warmińsko-Mazurski jest posiadaczem nasion z Księżyca, bo pochodzą one od jawora, który zanim wykiełkował, odbył podróż w przestrzeni kosmicznej.  

- Jest mi bardzo miło, że podoba wam się ten prezent. Mam nadzieję, że drzewa będą dobrze rosły - mówił prof. Karl Galle w rozmowie z „Wiadomościami Uniwersyteckimi”. 

 

Relację z drugiego dnia Światowego Kongresu Kopernikańskiego w Olsztynie można czytać TUTAJ

Marta Wiśniewska

fot. Janusz Pająk, archiwum prof. Karla Galle

Rodzaj artykułu