26 Września 2025

Aktualności


Jak co roku Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie przygotował bogaty program warsztatów, wykładów, pokazów i innych wydarzeń, które udowadniają, że nauka to ogromna przygoda, a artysta drzemie w każdym z nas. Olsztyńskie Dni Nauki i Sztuki rozpoczęły się 25 września i trwały trzy dni.

Od ponad 20 lat pojawienie się w Kortowie tłumów młodych osób jest najpewniejszym znakiem tego, że oto rozpoczynają się Olsztyńskie Dni Nauki i Sztuki. Nie inaczej jest tym razem, bo już w czwartek (25 września) od samego rana w kampusie UWM można było spotkać liczne grupy przedszkolaków oraz uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych, zarówno z Olsztyna, jak i z innych miejscowości regionu.

Warsztaty, czyli nauka na wyciągnięcie ręki

Do swoich sal zapraszali m.in. przedstawiciele Wydziału Rolnictwa i Leśnictwa, oferując warsztaty, podczas których można było się dowiedzieć, w jaki sposób architekci krajobrazu dobierają barwy, skąd czerpią inspiracje i jak wykorzystują tę wiedzę podczas projektowania terenów zielonych. Podczas innych zajęć („Chrońmy nasze chwasty”) można było z kolei przekonać się, że rośliny, które zwykle wyrywamy, ignorujemy lub zwalczamy, mogą być strażnikami bioróżnorodności i naturalnym schronieniem dla owadów oraz... inspiracją artystów oraz naukowców. Pracownicy Katedry Chemii przekonywali natomiast, że „Każdy kwas ma swoje zasady”, proponując przy okazji szereg barwnych eksperymentów i doświadczeń.

Olsztyńskie. Dni Nauki i Sztuki 2025: dzieci uczestniczące w warsztatach

W piątek na Wydziale Bioinżynierii Zwierząt, a konkretnie w Katedrze Genetyki Zwierząt, odbyły się interesujące warsztaty dla nieco starszych uczniów (powyżej 16. roku życia) pt. „Poznaj tajemnice zapisane w swoich genach", na których uczestnicy samodzielnie mieli okazję wykonać test genetyczny.  

Stosujemy pewien podstęp, który nazywa się uproszczoną procedurą izolacji materiału genetycznego, przypominającą procedurę, którą musimy przejść, zapisując się do bazy dawców szpiku. Uczestnicy zdrapują sobie szczoteczką komórki nabłonka, przekładają pobrany materiał do probówki ze specjalnym płynem, ogrzewają przez dziesięć minut i w ten sposób udaje się uzyskać materiał genetyczny do prostych, jedno- lub dwugenowych testów. W warsztatach biorą udział uczniowie szkół średnich, więc w przeciwieństwie do studentów, nie muszą przygotowywać np. mieszanki odczynników – tę mają już gotową i muszą tylko wstawić materiał do aparatu, który samodzielnie wykona analizę – wyjaśnia dr Kamil Oleński, który współprowadził warsztaty, a dr hab. Paweł Brym, prof. UWM precyzuje: 

Uczniowie wykonują dwa typy testów i za każdym z nich kryją się dwie tajemnice: jedną kolokwialnie nazywamy „czy jesteś w stanie zarazić się wirusem HIV”, a druga to „czy masz gen skłonności do uzależnień”. I jak się można domyślać, reakcje uczniów różnią się od wyniku (śmiech) – dodaje prof. Brym. Obaj panowie zapewnili, że wyniki były utrzymywane w tajemnicy przed grupą, więc każdy uczestnik mógł zdecydować, czy chce podzielić się rezultatem z kolegami. 

Katedra Pszczelarstwa WBZ przypominała z kolei, jak ważne i pożyteczne za zapylacze. Podczas warsztatów „Ludzie pszczołom – pszczoły ludziom, czyli życie miodem słodzone” uczestnicy mieli możliwość zapoznać się ze strukturą i organizacją rodziny pszczelej, na żywo podejrzeć pracę robotnic i obejrzeć matkę pszczelą. Nie zabrakło też okazji do zajęć praktycznych: każdy mógł stworzyć z wosku pszczelego własną świecę, a także upiec własnoręcznie wykonane pierniczki miodowe. Organizatorzy zaplanowali też słodką degustację, bo na chętnych czekały miody.

 

Olsztyńskie. Dni Nauki i Sztuki 2025: prowadzący wykonujący eksperyment podczas warsztatów

 

Słodko było także na Wydziale Nauki o Żywności, gdzie mówiono m.in. o tajemnicach czekolady. Podczas warsztatów młodzi odkrywcy mogli przekonać się, jak z małych ziaren kakaowca powstaje czekolada. Gratką było też samodzielnie przygotowanie własnych czekoladek i ozdobienie ich zgodnie z tym, co podpowiada wyobraźnia.

O tym, jak smacznie i skutecznie wspomagać organizm w zwalczaniu nadmiernego stresu oksydacyjnego, opowiadali także naukowcy z Wydziału Biologii i Biotechnologii. Na tym samym wydziale można było też dowiedzieć się o pracy mózgu i zagrożeniach związanych z mikroplastikiem.

Wydział Nauk Technicznych sprawił prawdziwą ucztę miłośnikom nauki i techniki. Odbywały się pokazy druku 3D, a także eksperymenty z elektrycznością i reakcjami chemicznymi. Warsztaty zatytułowane „Fabryka pomysłów" poprowadziła Karolina Łabanowska, absolwentka dwóch kierunków na WNT, studentka trzeciego kierunku (inżynieria w logistyce) i doktorantka. Można było zanurzyć się na nich w świecie nowoczesnych technologii wytwarzania – zobaczyć, jak działa druk 3D w technologiach FDM i SLA, jak precyzyjnie graweruje laser oraz jak można tworzyć przestrzenne formy przy użyciu długopisu 3D. 

Wygrawerowane detale malowaliśmy za pomocą farbek akrylowych, a wydrukowane na drukarce zawieszki – lakierami. Dzieci były bardzo zaciekawione i mówiły, że są to najlepsze warsztaty, na jakich były – przyznaje Karolina Łabanowska.   

Wydział Nauk Ekonomicznych zachęcał młodych przedsiębiorców do... zbudowania własnej firmy. Do zadań uczestników należało wymyślenie produktu, logo, nazwy, celu działania i zaprezentowania pomysłu na forum.

Nie ma dobrych pomysłów bez sprawnego mózgu. O to, żeby wysłać go na siłownię, zadbali przedstawiciele Wydziału Nauk Społecznych. Zmagając się z zadaniami do wykonania, dzieci poznawały właściwości mózgu i dowiadywały się, jak dbać o swoje „Centrum dowodzenia”.

Olsztyńskie. Dni Nauki i Sztuki 2025: dzieci uczestniczące w warsztatach

 

Wydział Humanistyczny w czwartkowe przedpołudnie proponował m.in. udział w wykładzie poświęconym hymnowi „Dies irae” Jana Kasprowicza, a Studio Języków Obcych zapraszało do zapoznania się z superbohaterami Antyku.

Tych, których fascynuje świat farmacji, na spotkanie w aptece zaprosił Wydział Medycyny Weterynaryjnej. Uczestnicy warsztatów mogli samodzielnie wykonać maści nawilżające z witaminą i zapoznać się ze sprzętem aptecznym, który służy do przygotowywania czopków, emulsji, zawiesin, roztworów czy proszków recepturowych.

Przedstawiciele Wydziału Prawa i Administracji zaproponowali wzięcie pod lupę... zbrodni. Podczas warsztatów kryminalistycznych uczestnicy mieli okazję wejść w rolę ekspertów analizujących ślady, dowody i mechanizmy działania ludzkiego umysłu w obliczu zagadek kryminalnych.

Olsztyńskie Dni Nauki i Sztuki 2025: uczestniczka wykonująca eksperyment pozostawienia odcisków palców

 

 

Wydział Geoinżynierii zaproponował młodym i ciekawym świata osobom m.in. poszerzenie wiedzy o gipsie nie tylko jako o materiale budowlanym. Podczas warsztatów każde dziecko wykonało własne odlewy, które mogło ozdobić według indywidualnych preferencji. Na tym samym wydziale zachęcano także do zapoznania się ze światem nowoczesnej geografii! Podczas interaktywnego spotkania zaprezentowano technologie rzeczywistości wirtualnej (VR), rozszerzonej (AR - najsłynniejsza aplikacja PokemonGo), kina 3D oraz hologramów.

Olsztyńskie Dni Nauki i Sztuki 2025: dzieci zapoznające się z pracą ochotniczej straży pożarnej

 

Kortosfera, czyli miejsce dowodzenia ODNiS

W Kortosferze, która jest głównym organizatorem wydarzenia, przez cały dzień czekało mnóstwo atrakcji. Można żartobliwie powiedzieć, że było ich tak wiele, że wykraczały poza mury budynku. Poza zwiedzaniem wystaw osoby odwiedzające uniwersyteckie centrum popularyzacji nauki mogły np. wziąć udział w zajęciach laboratoryjnych "Superfoods" i samodzielnie zbadać, co kryje się w popularnych produktach spożywczych. Czekały też na nie pokazy ratownictwa i seanse w mobilnym planetarium.

– Trwają 23. Olsztyńskie Dni Nauki i Sztuki i Kortosfera po brzegi wypełniła się przede wszystkim młodymi ludźmi w różnym wieku – mówi Mateusz Pikuliński, dyrektor Centrum Popularyzacji Nauki i Innowacji „Kortosfera”. – Przygotowaliśmy premierowe warsztaty o „Superfoods”, pokazy fizyczne, chemiczne, można zobaczyć Rurę Rubensa i bardzo dużo dzieje się przy Wahadle Foucault, gdzie od czasu do czasu pojawia się nawet ogień. Zależy nam także na tym, aby poruszyć temat bezpieczeństwa, dlatego we współpracy z OSP w Gietrzwałdzie, na parkingu przed budynkiem, zorganizowaliśmy pokaz akcji ratowniczej, włącznie z cięciem karoserii samochodu. Wewnątrz obiektu mówimy z kolei o tym, jak udzielać pierwszej pomocy czy jak reagować w przypadku pożaru – wylicza Mateusz Pikuliński.

Dyrektora Kortosfery można spotkać na ODNiS w wyjątkowym towarzystwie psa robota, który wzbudza bardzo duże zainteresowanie. Jak mówi Mateusz Pikuliński, świadczy to o potrzebie rozmawiania o nowych technologiach i o tym, jak będzie wyglądała przyszłość – o wiele mniej odległa, niż na pozór mogłoby się wydawać.     

Robot jest tak skonstruowany, że porusza się w taki sposób, by w nikogo nie uderzyć. Może służyć m.in. do mapowania pomieszczeń. Można go również programować dodając różne inne funkcjonalności, chociaż z doświadczenia wiemy, że podczas tego typu wydarzeń, nie możemy skorzystać z nich wszystkich, bo mogłoby być to niebezpieczne – zarówno dla uczestników, jak i samego robota. Jednak zdążyłem już go na tyle poznać, żeby móc zaprezentować kilka jego fajnych cech – wyjaśnia szef Kortosfery.

Z TikToka na UWM, czyli wykład z bananem w roli głównej

Organizatorzy zaprosili też do Olsztyna gościa specjalnego: doktor_z_tiktoka, czyli dr. inż. Konrada Skotnickiego. To popularyzator nauki podejmujący tematy związane z naukami ścisłymi, kosmosem, edukacją klimatyczną i ekologią. Ma doktorat z chemii, przez wiele lat pracował w instytucie badawczym, zajmując się badaniem potencjalnych leków przeciwnowotworowych. W internecie mówi o kosmosie, różnicy między szczypiorem a szczypiorkiem oraz o tym, dlaczego Napoleon nie wiedział o istnieniu dinozaurów. Uczestnikom Olsztyńskich Dni Nauki i Sztuki opowiedział o najlepszym – jak uważa – owocu, czyli o bananie. 

Historia banana jest absolutnie fascynująca. Bardzo mało osób zdaje sobie sprawę z tego, jak popularnym owocem jest banan. Spośród wszystkich owoców na świecie, najwięcej spożywa się właśnie bananów. Tworzyły one i obalały królestwa, bo zwłaszcza na przełomie XIX i XX wieku były podstawą ekonomii chociażby krajów Ameryki Środkowej. Banany wzniecały wojny i są najprawdopodobniej pierwszą udomowioną przez człowieka rośliną – wzmianki o początkach ich hodowli pochodzą sprzed ponad 7 tys. lat! – przekonywał Konrad Skotnicki. 

Olsztyńskie. Dni Nauki i Sztuki 2025: dr inż. Konrad Skotnicki podczas wykładu

 

W rozmowie z „Wiadomościami Uniwersyteckimi" dr Skotnicki podzielił się z kolei swoimi początkami w roli naukowego influencera. Przyznał, że treści popularnonaukowe pochłaniał od najmłodszych lat i do dziś jedną z jego ulubionych rozrywek jest oglądanie w serwisie YouTube zagranicznych materiałów popularyzujących naukę. A motywacją do podjęcia się czegoś zupełnie nowego była – jak dla wielu kreatywnych osób – pandemia i lockdown. 

Pracowałem jeszcze wtedy w instytucie badawczym jako naukowiec, ale spontanicznie postanowiłem nagrać tikotoka o ciekawostce związanej z fizyką cząstek elementarnych, czyli coś pozornie nieinteresującego. Wrzuciłem ten film i od razu miał dużo wyświetleń jak na pierwszego naukowego tiktoka, jakiego opublikowałem. Pomyślałem więc, że ludziom się to podoba i następnego dnia nagrałem materiał o tym, dlaczego oczy są niebieskie, chociaż nie ma w nich żadnego niebieskiego barwnika, a film zdobył już kilkaset tysięcy wyświetleń. I tak oto jestem tu, gdzie jestem, publikując od kilku lat prawie codziennie jakiś materiał popularnonaukowy – mówił doktor_z_tiktoka. 

 

Olsztyńskie. Dni Nauki i Sztuki 2025: dr inż. Konrad Skotnicki podczas wykładu

 

Konrad Skotnicki przyznaje, że choć w internecie trzeba czymś przyciągnąć odbiorców, to należy uważać, żeby nie przekroczyć cienkiej granicy pomiędzy popularyzacją nauki o podawaniem naciąganych czy wręcz nieprawdziwych informacji.

Za clickabitem musi podążać jakaś treść, a dodatkowo musi on być osadzony w nauce – nie może być po prostu nieprawdziwy. Uważam, że istotne jest to, aby ciekawostka stanowiła punkt wyjścia do opowiedzenia szerszej historii czy jakiegoś skomplikowanego mechanizmu. Nie lubię ciekawostek w stylu: a wiesz, że jakby rozciągnąć ludzkie DNA, to sięgnęłoby stąd do Księżyca 500 razy. Z takiej informacji można wyciągnąć wyłącznie to, że DNA jest długie i tyle. Ja lubię wychodzić od tego typu informacji i opowiadać o tym szerzej – wyjaśniał i dodał, że Kortowo i Kortosfera, a także odbywające się Olsztyńskie Dni Nauki i Sztuki zrobiły na nim bardzo dobre wrażenie. – W Kortosferze jestem po raz pierwszy, a w Olsztynie chyba po raz drugi. Zrobiłem sobie spacer z dworca i muszę przyznać, że miasto jest wspaniałe, a Kortowo, wasze miasteczko akademickie, bardzo zielone i przyjazne. Po drodze mijałem bardzo liczne grupy dzieci z nauczycielami cieszące się tym, że mogą dotknąć nauki i poeksperymentować.  

Smakujemy także mózgiem, czyli smak to iluzja

Drugiego dnia ODNiS Kortosfera gościła kolejnego znanego w sieci popularyzatora nauki – tym razem był to Adam Ogrodny, który w serwisie YouTube i na TikToku prowadzi kanał „Żółty fotel”. Jego wykład odbył się przy Wahadle Foucault i nosił tytuł „Psychologia smaku. Jak mózg przyprawia rzeczywistość?”  

Mówiłem o tym, że smak jest tylko interpretacją rzeczywistości, a nie rzeczywistością samą w sobie. Za to, co czujemy, jedząc czy pijąc, nie odpowiadają tylko kubki smakowe, ale cała gama zmysłów, która konsumuje razem z nami – mówił w rozmowie z „Wiadomościami Uniwersyteckimi” Adam Ogrodny i dodawał, że temat wystąpienia przyszedł do niego spontanicznie. – Dowiedziałem się, że tematem przewodnim tegorocznych Olsztyńskich Dni Nauki i Sztuki jest odżywianie i tak jakoś wpadłem na ten pomysł. A prawda jest taka, że już kiedyś chciałem zgłębić ten temat, więc to był znakomity pretekst.

Adam studiował logistykę i analizę big data, ale, jak przyznaje, nie chciał związać się z tymi zawodami.

Droga do tego, co robię była długa i wyboista (śmiech). Odkryłem, że chodziłem na zajęcia z ciekawości, a nie dlatego, że chciałbym uprawiać zawód związany z kierunkami, które studiowałem. Pomyślałem zatem, że będę eksplorował świat tak, jak lubię i opowiadał o nim innym. Lubię to robić, wykorzystując różne sposoby i staram się zarażać tym swoich odbiorców. Bardzo lubię popularyzować naukę.

Gość ODNiS opowiadał również, dlaczego postanowił publikować zarówno na YouTube, jak i TikToku.  

Zdecydowałem się publikować na tych dwóch kanałach, bo są różne, korzystają z innych form, a, co za tym idzie, treści można przekazywać w różny sposób. Zaczynałem od YouTube’a i prawda jest taka, że można tam powiedzieć więcej, ale w przypadku TikToka jesteśmy w stanie dotrzeć do zupełnie innych odbiorców i zrobić to dużo szybciej – dodał na zakończenie Adam Ogrodny.

Adam Ogrodny podczas wykładu na ODNiS

 

Zdrowie na pierwszym planie, czyli zoom na superfoods

Przy stanowisku z mikroskopami i binokularami spotkaliśmy Olgę Kosewską, laborantkę z Kortosfery, która pokazywała uczestnikom różne superfoods.

Dzieci uczestniczące w ODNiS mogły z moją pomocą oglądać wartościowe produkty spożywcze, takie jak orzechy włoskie, marchew czy – i to było największe zaskoczenie – owady jadalne. Obserwowałam na twarzach uczestników przede wszystkim zainteresowanie i niejednokrotnie także zdziwienie tym, jak to wygląda w powiększeniu. Myślę, że to bardzo fajne wydarzenie, bo dzieci oprócz tego, że mogą dobrze się bawić, to jeszcze zdobywać wiedzę – w tym przypadku o żywności, która ma pozytywny wpływ na człowieka – mówiła Olga Kosewska.   

Z kolei Urszula Grykin, również laborantka w Kortosferze, zapraszała na warsztaty z żywności funkcjonalnej.

Przybliżamy, czym różni się superfoods od zwyczajnej żywności, uczestnicy wykonują pięć doświadczeń, w których mogą m.in. wykryć prozdrowotne substancje np. w zielonej herbacie czy natce pietruszki. Zainteresowanie jest bardzo duże – tym bardziej, że temat żywności funkcjonalnej  jest teraz na czasie – tłumaczyła.

Olsztyńskie Dni Nauki i Sztuki 2025: uczestniczki warsztatów patrzą w mikroskopy

 

Minimiasteczko edukacyjne, czyli jak pracuje lekarz i strażak 

Można zaryzykować stwierdzenie, że o byciu strażakiem czy lekarzem marzyła w dzieciństwie większość z nas. A dzięki Olsztyńskim Dniom Nauki i Sztuki to, co na pewnym etapie życia jest tylko sferą wyobraźni, mogło chociaż na chwilę się urzeczywistnić. Na stanowisku miniciti można było poczuć się jak chirurg przygotowujący się do operacji albo strażak gaszący pożar.  

Proponujemy odwiedzającym krótki trening strażacki, natomiast w zaaranżowanym szpitalu mamy trzy zadania: mierzenie ciśnienia w tradycyjny sposób; dezynfekcję rąk przed operacją z użyciem specjalnego fluorescencyjnego płynu, który wskazuje miejsca wymagające doczyszczenia, oraz naukę anatomii na fantomie – mówi Gabriela Pufalska z miniciti.

Edukacyjne miasteczko dla dzieci przyjechało do Olsztyna zaledwie z częścią tego, co na co dzień oferuje, ale rozmawiając z jego pracownikami, można było dowiedzieć się więcej na temat jego działalności, która opiera się na nauce przez doświadczanie.  

Oprócz tego, że uczymy dzieci wykonywania konkretnych profesji, to jednym z naszych najważniejszych celów jest również edukacja finansowa. To np. obsługa karty płatniczej czy podejmowanie decyzji zakupowych – wyjaśnia Gabriela Pufalska i przy okazji, chwali Kortosferę oraz inicjatywę ODNiS. – Jestem zdumiona, że UWM posiada własne centrum nauki – to wspaniała inicjatywa, której gratuluję państwa uczelni. Wczoraj, wraz z całym zespołem, miałam okazję je zwiedzić i muszę przyznać, że najbardziej zaimponował mi traktor (śmiech). ODNiS są wspaniałym wydarzeniem – widać, że dzieci są bardzo zainteresowane i ciekawie spędzają tutaj czas. 

Odwiedzający Kortosferę uczniowie podkreślali, że każde piętro budynku kryje inne ciekawostki.

– Jestem tu na wycieczce z klasą, drugi raz. Jest bardzo fajnie. Podobają mi się kurczaki, na które można nadepnąć i one idą wtedy do zagrody, a także różne zapachy, np. świnek – mówiła Michalina, pierwszoklasistka z SP nr 9 w Olsztynie. 

Widziałam tutaj taki wielki traktor, który namaluję w domu, bo bardzo lubię rysować. Jestem tu pierwszy raz i bardzo mi się podoba – dodawała jej koleżanka, Lena.

Coś ciekawego dla siebie znaleźli też nieco starsi, jak Kamila, uczennica ósmej klasy ze SP nr 311 w Olsztynie. 

Bardzo mi się tutaj podoba, chociaż myślę, że jeszcze lepiej mogą się tutaj czuć mniejsze dzieci. Wszystko jest bardzo dobrze zaplanowane i zdecydowanie warto tutaj co roku przychodzić. Brałam dzisiaj udział w warsztatach biologiczno-chemicznych o żywności. Miałam też okazję zaprojektować sobie koszulkę, którą teraz mam na sobie – mówiła.

Olsztyńskie. Dni Nauki i Sztuki 2025: dzieci biorące udział w ODNiS oglądają wystawę

 

Sztuka z wiedzą w pakiecie, czyli teatr w Kortowie    

Z myślą o młodszych uczestnikach ODNiS do Kortowa zaproszono profesjonalny krakowski teatr Kultureska, który zaprezentował spektakl teatralny pt. „Granie na straganie”, czyli interaktywny witaminowy koncert dla dzieci. Widzowie wzięli udział w wyjątkowym show inspirowanym wierszem Jana Brzechwy. Dzieci mogły przejrzeć się w bohaterach jak w lustrze i dowiedzieć się, że „wszystko, co naturalne, musi być nieidealne”. Spektakl poruszył tematy prawidłowego odżywiania, a także właściwych codziennych nawyków ekologicznych.

Olsztyńskie. Dni Nauki i Sztuki 2025: występ grupy teatralnej

 

Drugiego dnia ODNiS również nie zabrakło teatralnych doznań. Tym razem zapewnił je teatr lalek Igraszka z Warszawy, który na Wydziale Humanistycznym zaprezentował spektakl pt. „Magiczny miód”.

Ta bajka oprócz walorów artystycznych, posiada również warstwę edukacyjną w zakresie ekologii i zdrowia. Poruszamy problem dotyczący zanieczyszczenia lasów czy kwestii zdrowego odżywiania. A po spektaklu, z racji tego, że teatr lalek jest już dzisiaj coraz rzadszą formą rozrywki, pokazywaliśmy dzieciom lalki z bliska – mogły je dotknąć i poruszać nimi – opowiada Paweł Kołodziejski z teatru Igraszka i dodaje, że olsztyńska publiczność była bardzo wdzięczna, a spektakle teatralne jako element Olsztyńskich Dni Nauki i Sztuki sprawdzają się bardzo dobrze.

Atmosfera była dobra, dzieci reagowały w odpowiednich momentach i w odpowiedni sposób. Np. gdy syknął wąż, to się przestraszyły, wydając z siebie charakterystyczny dźwięk, a gdy wychodziliśmy zza parawanu z lalkami, to zwłaszcza na twarzach tych najmłodszych malowało się zdziwienie, że jednak lalki same się nie ruszają (śmiech). Spektakl jako jedna z atrakcji tego festiwalu nauki zdecydowanie się broni. Bardzo fajnie nam się występowało – dodawał Paweł Kołodziejski.

Teatr lalek Igraszka podczas występu na Olsztyńskich Dniach Nauki i Sztuki

 

Kortowo to za mało, czyli Olsztyn pełen nauki i sztuki

Warto odnotować, że ciekawe zajęcia i prelekcje odbywały się nie tylko na terenie kampusu UWM. Do swojej siedziby przy al. Warszawskiej 30 zaprosili np. przedstawiciele Wydziału Lekarskiego, by pokazać, jak można wykorzystywać biofeedback do kontrolowania niektórych funkcji organizmu. Uczestnikom zaproponowano, by spróbowali zmienić swój stan emocjonalny, aby wpłynąć na temperaturę skóry i tętno, a następnie użyli biologicznego sprzężenia zwrotnego, aby określić, czy zwiększa to skuteczność świadomej kontroli. Także zaprzyjaźnione z Uniwersytetem jednostki, jak np. Archiwum Państwowe czy MultiCentrum, zorganizowały wydarzenia dla uczestników Olsztyńskich Dni Nauki i Sztuki.

Nauka jest wszędzie, czyli wielki finał w Galerii Warmińskiej

Po dwóch intensywnych i niezwykle ciekawych dniach w kampusie Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, Olsztyńskie Dni Nauki i Sztuki przeniosły się do Galerii Warmińskiej. Na wszystkich, którzy w tym miejscu celowo lub przypadkowo pojawili się na olsztyńskim festiwalu nauki, czekały atrakcje przygotowane przez Centrum Popularyzacji Nauki i Innowacji „Kortosfera” (warsztaty, łaziki marsjańskie, wystawa mobilna), a także warsztaty prowadzone przez naukowców UWM, pokazy i warsztaty taneczne, pokazy fizyczne i chemiczne oraz spotkanie z Aleksandrą i Piotrem Stanisławskimi, dziennikarzami naukowymi i autorami bloga popularnonaukowego Crazy Nauka. Publiczność porwali atrakcyjnym wystąpieniem pt. „Kiedyś to były czasy!" – o mitach związanych z dawnym jedzeniem i nostalgii, która często bywa złudna. Później byli do dyspozycji zainteresowanych kuluarowymi rozmowami czy zrobieniem popularnego selfie.   

O tym, że paradoksalnie wszyscy mamy ochotę odłożyć na chwilę smartfony i wylogować się z sieci, świadczy fakt, że niezwykle dużym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty z robienia ekologicznych widokówek, które zaproponował Wydział Rolnictwa i Leśnictwa.    

Każdy mógł przygotować spersonalizowaną pocztówkę, a potem wysłać ją do znajomych, czy zabrać ze sobą na pamiątkę. Robiliśmy je przy pomocy silikonowych i tradycyjnych stempli. Na pocztówkach znalazły się głównie wzory roślinne – na przykład rabaty z roślinami jadalnymi, które nawiązują do tematu przewodniego tegorocznych ODNiS – wyjaśniał w rozmowie z Radiem UWM FM dr inż. Mariusz Antolak z Katedry Architektury Krajobrazu. Ale to nie wszystko, co w sobotę mieli do zaoferowania kortowscy architekci krajobrazu.  

Zaprezentowaliśmy również wystawę z europejskiej kampanii „Our food, our future”, którą Fundacja w Krajobrazie realizowała kilka lat temu, a której celem było zachęcanie do kupowania lokalnej żywności. Opowiadaliśmy również m.in. o jadalnych drzewach i owadach – dodawał dr inż. Antolak.

Ciekawą ofertę przygotowała niezawodna Kortosfera, której stoiska goście odwiedzali już przed godziną 10.00, czyli zanim nastąpiło oficjalne rozpoczęcie. Najmłodsi z wielką ciekawością brali udział m.in. w eksperymentach chemicznych.

Przygotowaliśmy pakiet doświadczeń chemicznych związanych zarówno z odczynnikami pochodzącymi z żywności, którą jadamy na co dzień, jak również z tymi, które wytwarzamy w laboratorium. Najmłodsi uczestnicy mieli okazję wykonać reakcję redukcji utleniania w taki sposób, aby widoczne były barwne zmiany. Eksperymenty są rozbudowane, ale staramy się działać tak, by dzieci nie miały problemu ze zrozumieniem tego, co się dzieje – tłumaczyła Katarzyna Złotkowska, laborantka w Kortosferze. 

Zajęcia laboratoryjne podczas ODNiS w Galerii Warmińskiej

 

Z kolei edukator Bartosz Bałdyga przyznał, że Kortosfera znacząco podniosła swoje umiejętności w prezentowaniu oferty poza swoją siedzibą. Wpływ na to miały m.in. wakacyjne akcje na trasie „Lata z Radiem i TVP” czy obecność na Olsztyn Green Festiwalu. Wszystko to składa się na wzrost rozpoznawalności kortowskiego centrum nauki.     

Przez wszystkie trzy dni ODNiS było bardzo duże zainteresowanie tym, co zaproponowaliśmy. Odwiedziło nas zarówno sporo przypadkowych osób – klientów galerii, ale też ci, którzy już nas znają, chociażby z akcji wyjazdowych. W wakacje jeździliśmy po całej Polsce, więc myślę, że nasza marka jest coraz bardziej rozpoznawalna. Muszę przyznać, że te wszystkie doświadczenia sprawiły, że nasz zespół poprawił swoje umiejętności w pracy na zewnątrz oraz w kontaktach z szerokim gronem odbiorców – mówił Bartosz Bałdyga.

23. Olsztyńskie Dni Nauki i Sztuki przeszły do historii, a wielki finał w Galerii Warmińskiej dowiódł, że nauka i sztuka nie muszą zamykać się w laboratoriach czy teatralnych salach.

Myślę, że najlepszym dowodem na to, że ODNiS odnalazły się w galerii handlowej jest to, że odczynniki laboratoryjne skończyły się szybciej niż cała impreza. W sobotę odwiedzili nas mieszkańcy Olsztyna i regionu w różnym wieku, uprawiający różne zawody, często niemające nic wspólnego z nauką czy edukacją. To pokazuje, że taki format należy kontynuować w przyszłości – mówił Radiu UWM FM Mateusz Pikuliński.

Dyrektor Kortosfery przyznał, że strzałem w dziesiątkę okazało się zaproszenie popularyzatorów nauki znanych z przestrzeni internetowej.

Myślałem, że liczba osób, która w czwartek odwiedziła Kortowo, była bardzo duża, ale to, co wydarzyło się w piątek w Kortosferze, okolicach Biblioteki Uniwersyteckiej UWM i Centrum Konferencyjnego, przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Kortowo przemierzały rzesze uczniów w różnym wieku. Wydaje mi się, że program wzbogacony o znanych naukowych influencerów przyciągnął uwagę nieco starszej młodzieży i nie ukrywam, że na tym nam bardzo zależało – mówił Mateusz Pikuliński i obiecał, że w przyszłym roku zostaną przygotowane kolejne nowości. 

Jesteśmy zmęczeni, ale bardzo zadowoleni. Mam nadzieję, że szybko się zregenerujemy i wkrótce wrócimy z nowymi propozycjami, a jeśli chodzi o Olsztyńskie Dni Nauki i Sztuki, to w przyszłym roku zamierzamy jeszcze rozszerzyć ich formułę. Chcemy dotrzeć do jak największej liczby mieszkańców Olsztyna i okolic. Dostrzegamy potrzebę wyjścia wydziałów na zewnątrz, czego niezbitym dowodem jest dzisiejszy dzień w Galerii Warmińskiej.

ODNiS w Galerii Warmińskiej

 

Tegoroczne ODNiS odbyły się pod hasłem: „JedzMy Wiedzę”. Wydarzenie było okazją do interdyscyplinarnego spojrzenia na naukę i sztukę przez pryzmat żywienia, zdrowia, ekologii oraz innowacyjnych technologii. Program został podzielony na pięć paneli tematycznych: ziemia (nauki przyrodnicze, ekologia, geografia, zmiany klimatyczne, odnawialne źródła energii), zdrowie (żywienie, dietetyka, medycyna, sport i rekreacja), społeczeństwo (nauki społeczne, ekonomia, polityka, prawo, media i komunikacja), sztuka (teatr, film, muzyka, taniec, literatura, grafika, malarstwo), technologia (matematyka, informatyka, inżynieria, nauki techniczne, energetyka).

 

dbp, mw

Fot. Katarzyna Wróblewska, Janusz Pająk

 

Olsztyńskie Dni Nauki i Sztuki 2025: grupa dzieci biorących udział w warsztatch

 

Rodzaj artykułu