26 Listopada 2024
Wydarzenia
W Polsce co 40 minut ktoś dowiaduje się, że choruje na nowotwór krwi min. białaczkę. Tę diagnozę słyszą rodzice małych dzieci, młodzież, dorośli. Bez względu na wiek – każdy może zachorować. Na szczęście praktycznie każdy może też pomóc. Dla wielu chorych jedyną szansą na życie jest przeszczepienie szpiku lub komórek macierzystych od niespokrewnionego dawcy. Jak informują lekarze, rejestracja jako potencjalny dawca zwiększa czyjeś szanse, bo dawców ciągle jest zbyt mało i nie zawsze ich stan zdrowia pozwala pomóc wtedy, gdy ta pomoc jest najbardziej potrzebna.
Wokół oddawania szpiku narosło wiele mitów. Obecnie, jeśli chory na nowotwór krwi wymaga przeszczepu szpiku, w 90% przypadków krwiotwórcze komórki macierzyste pobierane są z krwi obwodowej (przypomina to oddawanie krwi), a w tylko w ok. 10% z talerza kości biodrowej, pod narkozą. W obu przypadkach metoda nie jest bolesna dla dawcy i dobierana jest do konkretnej sytuacji dawcy i pacjenta, bo bezpieczeństwo obu osób jest ważne. Ci, którzy uratowali w ten sposób innych, mówią: naprawdę warto dać komuś szansę na zdrowie i życie.
Jak przebiega rejestracja?
Wystarczy zgłosić się do jednego z punktów na UWM w podanych godzinach. Rejestracja jest szybka i bezbolesna. Polega na wywiadzie z wolontariuszem i wypełnieniu formularza, a następnie osoba, która chce zostać potencjalnym dawcą, samodzielnie, za pomocą pałeczek, pobiera wymaz z wewnętrznej strony policzka. Pobrany materiał zostanie wysłany do Fundacji DKMS, gdzie zostanie wykonana typizacja antygenów zgodności tkankowej. Wyniki wraz z danymi z formularza wprowadzane zostaną do bazy dawców. Od tej chwili osoba zarejestrowana może spodziewać się telefonu z informacją, że jej bliźniak genetyczny potrzebuje pomocy. Taki telefon można otrzymać nawet po wielu latach, a jego brak jest dobrą informacją, że genetyczny bliźniak jest zdrowy.
Organizatorem studenckiej akcji po piąty kolejny jest Jakub Hermanowicz, student prawa.
– Jestem przekonany, że sukcesywnie budujemy świadomość społeczności akademickiej, a nasza obecność ze stoiskami rejestracyjnymi ratuje ludzkie życia – mówił Jakub Hermanowicz podczas poprzedniej akcji. – Są tego dowody, znam faktycznych dawców z naszej uczelni, z częścią z nich mam kontakt i cieszę się, że aktywnie wspierają nasze działania. Mamy sporo materiałów edukacyjnych, objaśniamy, czym zajmuje się DKMS i jak można zostać dawcą.
Dawcą może zostać każda osoba między 18 a 55 rokiem życia, która cieszy się ogólnie dobrym stanem zdrowia, a jej BMI nie przekracza 40. Punkty rejestracji dawców: Wydział Bioinżynierii Zwierząt, Wydział Nauk Ekonomicznych, Wydział Medycyny Weterynaryjnej, Wydział Lekarski (al. Warszawska 30), Wydział WPIA/WNS, Wydział Biologii i Biotechnologii, Wydział Humanistyczny, Stara Kotłownia. Szczegóły (z godzinami) na plakacie poniżej.
Do studentów dołączają pracownicy
3 i 4 grudnia w godzinach 09:00 – 16:00 w Starej Kotłowni Centrum Współpracy z Otoczeniem Społeczno-Gospodarczym UWM po raz drugi organizuje punkt rejestracji potencjalnych dawców szpiku i komórek macierzystych.
– Jest to część akcji Helpers’ Generation, która zadzieje się w UWM w Olsztynie z inicjatywy studentów. Po raz drugi nasz punkt organizujemy głównie z myślą o pracownikach Uniwersytetu, ale mile widziany będzie każdy, kto ma chęć dołączenia do bazy potencjalnych dawców – informuje Justyna Stawecka, zastępczyni dyrektorki CWO i zachęca, by śledzić stronę FB CWO. To na tym profilu będzie można zapoznać się z informacjami na temat akcji i zweryfikować mity dotyczące oddawania szpiku.
Helpers' Generation to nazwa ogólnopolskiej akcji studenckiej Fundacji DKMS, studenci UWM nazywają ją też po prostu Dniami Dawcy Szpiku na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Fundacja DKMS jest międzynarodową organizacją non-profit zajmującą się walką z nowotworami krwi i innymi chorobami układu krwiotwórczego.
Warto przeczytać:
Rozmowa z dr n. med. Januszem Hałką, specjalistą hematologiem z Katedry Onkologii na Wydziale Lekarskim UWM: Dawcy szpiku ratują życie chorym.