25 Lipca 2025
Aktualności
Anastazja Kuś we Włocławku, gdzie odbywały się tegoroczne mistrzostwa Polski juniorek w lekkoatletyce, była zdecydowaną faworytką do złotego medalu. Na takiej pozycji ustawił ją m.in. srebrny medal w sztafecie 4x400 metrów zdobyty w halowych mistrzostwach świata, które w marcu tego roku odbyły się w Chinach.
W eliminacjach 18-latka z Olsztyna pobiegła dość zachowawczo (czas 54,44 s), chcąc zachować siły na finał, w którym dowiodła swojej wysokiej formy. Zaczęła przyspieszać od drugiej części dystansu, a na ostatniej prostej znacząco oddaliła się od rywalek. W momencie, gdy przebiegła linię mety, zegar pokazał czas 52,01 s, co oznacza, że drugą Maję Zabielską z BKS Bydgoszcz oraz Lenę Pajęcką z Olimpijczyka 46 Wrocław wyprzedziła o ponad dwie sekundy (odpowiednio 54,20 s i 54,27 s).
– Bardzo się cieszę, że po raz kolejny zdobyłam złoto MP juniorek i jestem zadowolona, że w takim „samotnym" biegu udało mi się uzyskać drugi czas w karierze. Prawie przełamałam 52 sekundy, więc te zawody na pewno były dla mnie na plus. Nie czuję niedosytu, że nie udało mi się pobić rekordu życiowego, bo w takich biegach trudno je bić, a dodatkowo zadania nie ułatwiał wiatr. Założenie było takie, żeby wygrać, uzyskać dobry czas, a w tym sezonie mam jeszcze kilka startów, podczas których będę mogła pokazać swój potencjał – komentowała Anastazja Kuś w wywiadzie dla Radia UWM FM.
Start we Włocławku potwierdza sportowy progres reprezentantki klubu AZS Olsztyn. Warto odnotować, że rok temu w seniorskich mistrzostwach Polski w Bydgoszczy uległa tylko Justynie Święty-Ersetic, a jej czas 52,26 s był nowym rekordem Polski juniorek młodszych. Kilka tygodni później zdobyła mistrzostwo Europy do lat 18, a także była członkinią kadry olimpijskiej podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu, gdzie wystartowała w sztafecie 4x400 metrów.
Kolejnym ważnym startem dla Anastazji Kuś będą mistrzostwa Europy do lat 20, które w dniach 7-10 sierpnia odbędą się w fińskim Tampere. Termin tych zawodów koliduje z Memoriałem im. Zbigniewa Ludwichowskiego, który 8 sierpnia odbędzie się na stadionie w Kortowie.
– Oczywiście, że jest mi przykro, że nie będę mogła wystartować, bo jest to memoriał imienia mojego trenera i tak naprawdę byłam jego ostatnią zawodniczką... Poza tym szkoda, że nie zaprezentuję się przed własną publicznością, bo jestem olsztynianką i na co dzień trenuję na stadionie w Kortowie, więc zdecydowanie będzie mi brakowało tego startu. Ale mam nadzieję, że za rok będę mogła się na nim pojawić – dodała Anastazja Kuś.
W wywiadzie w marcowym wydaniu „Wiadomości Uniwersyteckich” Anastazja Kuś opowiedziała o swojej karierze – nie tylko sportowej, ale także byciu modelką oraz influencerką.
Złoto Anastazji Kuś w mistrzostwach Polski juniorek to niejedyna dobra informacja odnosząca się do reprezentantów klubu AZS UWM Olsztyn. W ubiegłym tygodniu taekwondzista Szymon Piątkowski zdobył srebrny medal na 32. Letniej Uniwersjadzie, która odbyła się w Niemczech.
Co więcej, na tej samej imprezie Seweryn Lipiński, który na co dzień gra na pozycji środkowego w Indykpolu AZS Olsztyn, zdobył wraz z reprezentacją Polski siatkarzy złoty medal. Biało-czerwoni pokonali w finale Brazylię 3:0.
red.
