30 Października 2025
Aktualności
BIP to rodzaj kursu w ramach programu Erasmus+, który, jak sama nazwa wskazuje – jest krótki i intensywny. Jego zadaniem jest wykorzystywanie innowacyjnych sposobów nauki, włącznie z metodami online. Chodzi w nim o edukację skoncentrowaną na wpływie, a więc taką, której celem jest osiągnięcie konkretnych zmian – czy to w życiu uczniów/studentów czy – generalnie – w społeczeństwie. W trakcie procesów nauczania i uczenia się, kładzie się nacisk na rozwój umiejętności i kompetencji.
Dla bezpieczeństwa młodzieży
Jedną z idei kursów BIP jest to, że na danej uczelni spotykają się studenci z różnych krajów. Na przykład w czerwcu br. Katedra Inżynierii Budowlanej i Centrum Inżynierii Lądowej na Wydziale Geoinżynierii UWM zorganizowała taki kurs, który pogłębił wiedzę studentów z Polski, Czech, Rumunii, Słowacji i Estonii na temat historycznych i współczesnych materiałów budowlanych i technologii wykorzystywanych przy powstawaniu obiektów obronnych.
Tym razem w drogę po wiedzę i międzynarodową wymianę doświadczeń wyruszyli studenci analizy i kreowania trendów. W Portugalii w gronie trzydziestu kolegów z Belgii, Portugalii, Holandii, Rumunii oraz Łotwy (a konkretniej: z Latvia University of Life Sciences and Technologies, który także należy do sojuszu ChallengeEU) zmierzyli się z tematem bezpieczeństwa dzieci i młodzieży.
– Na początku kursu odbyło się spotkanie z przedstawicielami lizbońskiej policji, która zaproponowała problem badawczy. Dotyczył on bullyingu i cyberbullyingu, czyli tego, jak przeciwdziałać problemowi nękania w rzeczywistości i w sieci – wyjaśnia dr Radosław Sierocki z Wydziału Nauk Społecznych, który towarzyszył studentom podczas tego wyjazdu. Drugą przedstawicielką pracowników UWM była Anna Jabłońska z Biura Współpracy Międzynarodowej, która jest też absolwentką analizy i kreowania trendów.
Zajęcia miały charakter warsztatowy. Rozpoczął je wykład wprowadzający i prezentacja przedstawiona przez organizację obywatelską, która nakreśliła największe wyzwania związane z tematem przewodnim projektu. Każdego dnia studenci podzieleni na grupy pracowali nad rozwiązaniami, wykorzystując m.in. burzę mózgów, mapowanie afektywne czy journaling.
– Dzięki temu, że pracowaliśmy w grupach mieszanych, mieliśmy możliwość doświadczyć wymiany międzykulturowej. Każdy student wnosił coś nowego do projektu – na przykład inny sposób myślenia czy działania. Wspólnie z koleżanką zachęciłyśmy osoby z naszej grupy do myślenia projektowego, czyli sposobu, w którym pracujemy na UWM. Wymienialiśmy się więc wiedzą, co było bardzo sympatyczne i pouczające – mówi Dominika Staniszewska, studentka analizy i kreowania trendów.
Z kolei Wiktor Kotarski, który studiuje ten sam kierunek, zwrócił uwagę na różnice w sposobie pracy nad projektami i późniejszym ich prezentowaniu.
– Metodologia, którą stosowaliśmy bardzo różniła się od tego, na czym skupiamy się podczas studiów na UWM. U nas projektowanie polega przede wszystkim na zrozumieniu potrzeb i przeanalizowaniu obszaru, którym się zajmujemy, a podczas warsztatów w Portugalii skupiliśmy się bardziej na aspekcie wizualnym. Ciekawe było też to, że w naszych grupach byli reprezentanci różnych kierunków – mówi Wiktor i dodaje, że podczas warsztatów można było przekonać się, jak ważna jest interdyscyplinarność: – Pojechaliśmy tam jako eksperci od trendów, a na miejscu okazało się, że większą uwagę będziemy musieli poświęcić temu, jak nasze pomysły zaprezentować. To wymagało od nas odnalezienia są w tej sytuacji i jednocześnie pokazało, że, jeśli specjalizujemy się tylko w jednej dziedzinie, to niekoniecznie będziemy w pełni użyteczni, chociażby w naszym przyszłym miejscu pracy. Myślę, że jest to bardzo istotny wniosek, jaki płynie z tego wyjazdu.
Zwieńczeniem Blended Intensive Porgramme w Lizbonie była prezentacja rozwiązań wypracowanych przez studentów.
– Ostatniego dnia odbyła się prezentacja podsumowująca, w trakcie której studenci przedstawiali swoje pomysły. Wysłuchali ich przedstawiciele policji, którzy na bieżąco dostarczali informacje zwrotne. Obecni byli także wykładowcy tamtejszego wydziału, którzy również dzielili się swoimi uwagami – wyjaśnia dr Sierocki.
Wydział uniwersytetu w Lizbonie, na którym przebywali studenci analizy i kreowania trendów, kształci na pograniczu sztuk wizualnych, technologii i nauk społecznych. Oferuje więc interdyscyplinarne i otwarte spojrzenie, co koresponduje ze sposobem kształcenia na kierunku studiów analiza i kreowanie trendów.
Odrobina turystyki
Choć z uwagi na bardzo bogaty program kursu, nie było zbyt dużo czasu wolnego, to studenci znaleźli chwilę na zapoznanie się z Lizboną. Dane im jednak było zobaczyć to miasto jedynie pod osłoną nocy, ale są zadowoleni i oczarowani stolicą Portugalii.
– Na zwiedzanie miasta nie mieliśmy zbytnio czasu, przez co robiliśmy to głównie późnym wieczorem, ale to i tak wystarczyło, żeby zobaczyć, jak piękna jest Lizbona. Największe wrażenie wywarła na mnie stara dzielnica Alfama – przyznaje Dominika Staniszewska.
– Pierwszy raz byłem w Lizbonie, dlatego pomimo że mieliśmy dużo zajęć na uczelni, to nie powstrzymało mnie to przed eksploracją nowego dla mnie miejsca. Każdy wieczór wykorzystywałem na zwiedzanie. Jeśli zaś chodzi o samą Lizbonę, to miałem wrażenie, że wiele miejsc (np. place, parki) jest zaprojektowanych bardzo świadomie, zgodnie ze współczesnymi trendami w architekturze krajobrazu, co wiąże się z dbałością o środowisko – dodaje Wiktor Kotarski.
Dla każdego coś dobrego
Dr Radosław Sierocki oprócz tego, że wspierał swoich studentów, sam odbywał staż dydaktyczny, bo również taką możliwość oferuje pracownikom uczelni Blended Intensive Programme.
– Było to dla mnie bardzo interesujące doświadczenie pod względem pracy dydaktycznej, bo miałem okazję zobaczyć, jak się w takich grupach pracuje. Moim zadaniem było współprowadzić zajęcia i koordynować pracę grup – mówi dr Sierocki, który na analizie i kreowaniu trendów prowadzi zajęcia z cybersocjologii oraz filozoficzne i socjologiczne aspekty wizualności.
Naukowiec dodaje, że podoba mu się idea programów BIP.
– Uważam, że świetnym pomysłem jest to, że spotykają się studenci z uniwersytetów z różnych krajów i właśnie w takim intensywnym, ale jednocześnie bardzo otwierającym głowę formacie, pracują nad jakimś problemem czy zagadnieniem. Myślę, że nasz Uniwersytet powinien jak najczęściej być zaangażowany w tego typu programy – dodaje na zakończenie dr Radosław Sierocki.
Pozytywnie na temat programu BIP wypowiadają się także studenci:
– Koncepcja tego programu bardzo mi się podoba. To były cztery dni intensywnej pracy z faktycznym efektem na końcu (ukazanym w formie prezentacji dla klienta) – to jest coś, co my, studenci analizy i kreowania trendów, bardzo lubimy. Bardzo się cieszę, że mamy możliwość brania udziału w tego typu inicjatywach. Chętnie bym to powtórzyła – podkreśla Dominika Staniszewska.
Podobnego zdania jest Wiktor Kotarski.
– Uważam, że idea programu jest świetna, bo pozwala na spojrzenie z zupełnie innej perspektywy na to, czym mamy zajmować się w pracy zawodowej. Dodatkowym atutem tego programu jest to, że umożliwia sprawdzenie się w nowym, międzynarodowym środowisku. Według mnie ta intensywność jest atutem, bo w krótkim czasie można sprawdzić się w tego typu pracy. Zatem, jeśli ktoś dojdzie do wniosku, że to nie dla niego, to nie straci zbyt wiele czasu – zaznacza student analizy i kreowania trendów.
Studenci Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego regularnie biorą udział w programach Erasmus+ BIP, a warto przypomnieć, że wkrótce możliwości będą jeszcze większe. A to wszystko za sprawą tego, że uczelnia została beneficjentem programu „Wsparcie Uniwersytetów Europejskich” finansowanego przez Narodową Agencję Wymiany Akademickiej (NAWA). Środki w wysokości ponad 1,2 mln zł zostaną przeznaczone m.in. na rozwijanie programu Blended Intensive Programme ChallengeEU.
mw
Fot. analiza i kreowanie trendów
