Międzynarodowy Dzień Ziemi odbył się na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim po raz trzeci. Zapraszając do Centrum Konferencyjnego społeczność akademicką oraz uczniów szkół ponadpodstawowych z województwa warmińsko-mazurskiego, organizatorzy włączyli się w światowe obchody, które przypadają 22 kwietnia.

– Zdecydowaliśmy się, żeby podczas tegorocznych obchodów Międzynarodowego Dnia Ziemi na UWM mówić o przemyśle tekstylnym i jego oddziaływaniu na naszą planetę, ponieważ jest to bardzo istotny temat. Ma on negatywny wpływ nie tylko na środowisko, ale także na ludzi – ich zdrowie, a nawet życie. Pomimo że dzieje się to głównie poza Europą, to nie powinniśmy o tym zapominać – mówiła Marta Wangin, dyrektorka Centrum Współpracy z Otoczeniem Społeczno-Gospodarczym, które zorganizowało Międzynarodowy Dzień Ziemi na UWM.

Międzynarodowy Dzień Ziemi to kolejna (obok m.in. Światowego Dnia Recyklingu) inicjatywa CWO, której celem jest poruszanie istotnych z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju tematów, a także edukowania najmłodszych pokoleń, których wybory zdecydują o jakości życia przyszłych generacji.  

– Jednym z poruszanych tematów była nadprodukcja i nadkonsumpcja ubrań. Posłużyliśmy się – mam nadzieję – dość obrazowym przykładem, na którym pokazaliśmy stertę ubrań przewyższających najwyższy budynek na świecie – Burj Khalifa w Dubaju – dodała Marta Wangin.

Ci, którzy przyszli w poniedziałek 14 kwietnia do Auli Kongresowej, najpierw obejrzeli poruszający film dokumentalny „RiverBlue”, który pokazuje, jak przemysł tekstylny wpływa na rzeki i ekosystemy wodne na całym świecie, a także, co za tym idzie, na mieszkańców poszczególnych regionów świata. Cisza, która zapadła w auli, dowiodła, że problem jest poważniejszy niż pozornie może się wydawać. Projekcja była wstępem do dyskusji z ekspertkami, które na różne sposoby związane są ze światem mody. Przepytywane przez Martę Wangin, która wcieliła się w rolę moderatorki, podzieliły się swoją wiedzą i praktycznymi sposobami na bardziej świadome wybory konsumenckie.

Jedną z nich była Małgorzata Przewalska ze stowarzyszenia Fashion Revolution Polska zajmującego się odpowiedzialną modą.

– Opowiadałam o tym, jaki wpływ na klimat i środowisko wywiera moda, o tym, jak bardzo zatruwa Ziemię, jak mikroplastik znajdujący się w ubraniach wpływa na nasze organizmy, jak marki modowe przyczyniły się do nadkonsumpcji ubrań, wmawiając nam, że potrzebujemy ich więcej i więcej – mówiła i dodawała, że przystępując do zakupów odzieżowych, powinniśmy dwa razy zastanowić się, czy dana rzecz rzeczywiście jest nam potrzebna. – Sprawdźmy nasze szafy, bo może się okazać, że jest w nich wszystko, czego potrzebujemy, a do sklepu z odzieżą idziemy tylko dlatego, że obejrzeliśmy jakąś reklamę.

Do dyskusji zaproszona została również Karolina Kamińska, z wykształcenia radczyni prawna, a na co dzień właścicielka secondhandu online Babka Szmatka, upcyclingowej marki modowej Babka Studio oraz twórczyni internetowa.      

–  Po zdaniu egzaminu zawodowego zdecydowałam się pójść w zupełnie inną stronę i zająć się zrównoważoną modą. Założyłam secondhand online, gdzie sprzedaję używane ubrania dobrej jakości z naturalnym składem. Dodatkowo od niedawna jestem  właścicielką upcyclingowej marki modowej Babka Studio, gdzie przerabiamy niechciane ubrania na modne aktualnie modele – są to głównie męskie marynarki czy skórzane kurtki typu vintage. W swoich mediach społecznościowych promuję modę z drugiej ręki, opowiadam o zaletach kupowania takich rzeczy. Myślę, że jedną z nich jest to, iż możemy kupić ubranie lepszej jakości po niższej cenie, podczas gdy w tzw. „sieciówkach" kupujemy taniej, ale są to nietrwałe, a czasami wręcz jednorazowe rzeczy – opowiadała o swojej działalności Karolina Kamińska, zaś zapytana o to, czy dostrzega w społeczności zmianę świadomości na temat sposobu nabywania ubrań, była umiarkowaną optymistką.

– W ostatnim czasie widać wzrost popularności secondhandów czy platform zakupowych online, gdzie można kupić odzież z drugiej ręki czy też wymieniać się nią. Z drugiej strony mam świadomość, że żyję w pewnej bańce osób, które chcą kupować odzież z drugiego obiegu. Mam jednak nadzieję, że działania propagujące zrównoważoną i ekologiczną modę przyczynią się do zmiany podejścia konsumentów – dodała Karolina Kamińska.

Głosem najmłodszych pokoleń podczas debaty była Aisha Ndiaye – 18-letnia modelka oraz tancerka tańca współczesnego. Opowiadała o tym, jakim podejściem do mody charakteryzuje się jej pokolenie oraz jak to wygląda od środka, czyli w branży modowej.

– Większe, bardziej prestiżowe marki odzieżowe starają się pozyskiwać materiały z jak najlepszych źródeł, żeby ubrania były trwalsze i mogły służyć na lata. Kiedy idę do pracy jako modelka, nie mam oczywiście wpływu na to, co na siebie zakładam, jednak myślę, że w ostatnim czasie wiele zmieniło się na lepsze – mówiła i dodawała, że pozytywne zmiany dostrzega także wśród swoich rówieśników, którzy coraz częściej przedkładają dbałość o środowisko nad posiadanie dużej liczby ubrań.

– Kiedyś było tak, że każdy chciał mieć jak najwięcej ubrań, a teraz coraz bardziej popularne wśród młodych ludzi stają się secondhandy czy też nabywanie umiejętności szycia, które są bardzo przydatne, żeby np. przerabiać ubrania. Ja sama często kupuję odzież z drugiej ręki w sklepach stacjonarnych czy za pośrednictwem internetu – mówiła. 

Przypomnijmy, że w piątek (11 kwietnia) Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie po raz trzeci włączył się także w akcję Operacja Czysta Rzeka. Wszyscy chętni mogli zaangażować się w sprzątanie okolic Jeziora Kortowskiego. Akcję zorganizowało CWO wspierane przez Akademicki Klub Płetwonurków „Skorpena”.

– Natura jest naszym skarbem. Wszyscy z niej korzystamy i naszym obowiązkiem jest pozostawiać ją w jak najlepszym stanie dla kolejnych pokoleń – przekonywała w piątkowe popołudnie Justyna Stawecka, zastępczyni dyrektorki CWO. 

– Nasz klub zawsze angażował się we wszystkie inicjatywy społeczne związane z czystością i dobrostanem naszych wód, gdyż jest to bezpośredni przedmiot naszego zainteresowania: korzystamy z nich, szkolimy w nich – tłumaczył z kolei Mieszko Raczyński, prezes „Skorpeny”.

Hasłem przewodnim globalnych obchodów tegorocznego Międzynarodowego Dnia Ziemi będzie „Nasza Moc, Nasza Planeta”. Będzie miało ono przypominać o konieczności przyspieszenia przejścia na odnawialne źródła energii, o których często piszemy na łamach „Wiadomości Uniwersyteckich". Przypomnijmy, że jest to również ważny temat dla Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, który zobowiązał się realizować Agendę zrównoważonego rozwoju do 2030 roku. Ale bez względu na temat przewodni, u podstaw idei Międzynarodowego Dnia Ziemi leży uświadamianie, że każda podjęta przez nas decyzja, ma realny wpływ na przyszłość naszej planety. 

Marta Wiśniewska

Fot. Janusz Pająk, Marta Wiśniewska