23 Czerwca 2023
Aktualności
Losy Mikołaja Kopernika związane były z kilkoma miejscowościami: m.in. z Lidzbarkiem Warmińskim. W czasie, kiedy przebywał na tamtejszym zamku, wspierał swojego wuja, biskupa Łukasza Watzenrodego i pracował nad słynną teorią heliocentryczną. Organizatorzy Światowego Kongresu Kopernikańskiego zadbali więc o to, żeby uczestnicy olsztyńskiej części tego wydarzenia mieli szansę zobaczyć miejsca, w których żył i pracował Kopernik. W piątkowym programie uwzględnili nie tylko czas na zwiedzanie lidzbarskiego zamku, ale i na dyskusje poświęcone patronowi wydarzenia.
Jako pierwszy odbył się więc panel pt. „Mikołaj Kopernik w Lidzbarku Warmińskim - młodość i praca”. Dyskusję moderowała mgr Małgorzata Jackiewicz-Garniec z Muzeum Warmii i Mazur w Lidzbarku Warmińskim, a udział w niej brali: prof. Krzysztof Mikulski (UMK w Toruniu), dr Leszek Satora (ZUT w Szczecinie), dr Jerzy Sikorski (kopernikolog z Olsztyna), dr Jacek Szubiakowski (Olsztyńskie Planetarium i Obserwatorium w Olsztynie, UWM w Olsztynie) oraz dr hab. Adam Szweda, prof. UMK.
- Lidzbark jest pierwszym miejscem, z którym Kopernik zetknął się, przyjeżdżając na Warmię. Przybył do swojego wuja i wówczas zaczęła się bezpośrednia opieka Łukasza Watzenrodego nad Mikołajem. Lidzbark Warmiński był niesłychanie ważny w życiu Mikołaja Kopernika i w sformułowaniu teorii heliocentrycznej - mówił prof. Krzysztof Mikulski na samym początku dyskusji, przedstawiając tym samym powód spotkania w Lidzbarku Warmińskim.
Uczestnicy dyskusji mówili o tym, że w czasie, kiedy Kopernik przebywał na zamku w Lidzbarku Warmińskim, był bardzo zapracowany - zajmował się oczywiście astronomią, która była jego pasją, ale miał też m.in. wiele obowiązków związanych z funkcją administratora kapitulnego dóbr warmińskich. Dzielnie towarzyszył również swojemu wujowi - Łukaszowi Watzenrodemu, którego był prawą ręką.
Dr Jacek Szubiakowski przypomniał, że to właśnie na zamku w Lidzbarku Warmińskim pisał „Mały komentarz”, zwany też „Komentarzykiem”, będącym jego pierwszym znanym dziełem astronomicznym, w którym zawarł siedem założeń dotyczących ruchu sfer w układzie heliocentrycznym.
Ciekawymi wnioskami na temat „Komentarzyka” podzielił się dr Leszek Satora. Stwierdził, że można zasugerować, iż Kopernik jest prekursorem oceny i recenzji prac naukowych, rozwiniętych następnie w XVIII wieku i doskonale znanych dzisiaj, ponieważ właśnie w ten sposób postępował ze swoim „Komentarzykiem”.
Zanim goście opuścili Lidzbark Warmiński, aby udać się do Fromborka dyskutowano jeszcze o Mikołaju Koperniku jako prawniku. Panel pod takim tytułem moderował dr hab. Jarosław Dobkowski, prof. UWM. Wzięli w nim udział: ks. prof. dr hab. Franciszek Jakub Longschamps de Bérier (UJ), prof. Bronisław Sitek (Uniwersytet SWPS w Warszawie) oraz dr hab. Magdalena Sitek, prof. WSGE w Józefowie.
- Myślę, że Kopernik czytał jak prawnik, myślał jak prawnik, miał prawniczą formację głowy, pracował jako prawnik, zajmował się interesami Księstwa Warmińskiego jako administrator, pełnił funkcje sądownicze, potwierdzał dokumenty. Można powiedzieć, że był dzisiejszym prawnikiem praktykiem. Myślę, że poznawanie Kopernika z tak wielu różnych stron pozwala nam pomyśleć także o nas samych - jakie mamy pasje, co nas bawi, co uważamy za ważne, co możemy dać światu od siebie - mówił prof. Longschamps de Bérier.
Po lidzbarskich obradach uczestnicy Kongresu udali się na obiad, a następnie w dalszą podróż Szlakiem Kopernikowskim do Fromborka, gdzie czekały na nich kolejne atrakcje - m.in. zwiedzanie Zespołu Katedralnego i koncert organowy. W kuluarowych rozmowach uczestnicy przyznawali, że są pod wrażeniem organizacji i różnorodności w programie. Dawali także wyraz swojego zadowolenia z pobytu na zamku w Lidzbarku Warmińskim.
mw, red.
Fot. Materiały organizatorów
>>> Podsumowanie obrad olsztyńskiej części ŚKK w czwartek (22 czerwca)
O Mikołaju Koperniku i jego wpływie na wiele różnych dziedzin nauki i kultury można przeczytać w >>> "Wiadomościach Uniwersyteckich".