02 Kwietnia 2024

Aktualności


Sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przedstawił kwotę, która wpłynęła na konto fundacji po tegorocznym finale w Kortowie. Przedstawiciele społeczności akademickiej UWM mogą czuć się współtwórcami kolejnego rekordu ustanowionego w tym roku przez WOŚP!

Dzięki zbiórce do skarbonek oraz prowadzonych w Internecie licytacjom sztab na UWM przekazał Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 109495,86 zł. Ta kwota pomoże realizować cel przyświecający tegorocznej zbiórce, czyli leczeniu płuc, które ucierpiały w wyniku covidu. Fundacja WOŚP planuje kupić sprzęt do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.

Jak się okazuje, sztab WOŚP na UWM miał okazję przyczynić się do pobicia kolejnego rekordu. "Na finałowe konto, dzięki wolontariuszom, osobom działającym w sztabach i darczyńcom, wpłynęło aż 281 879 118,07 złotych! Jest to kwota o 106 452 305 złotych większa od wyniku deklarowanego oraz o 38 619 730,80 złotych większa od ostatecznego wyniku 31. Finału!" - poinformowali przedstawiciele WOŚP kilka dni temu, podczas oficjalnego podsumowania akcji.

– Uniwersytet zawsze grał z Orkiestrą. W poprzednich edycjach staraliśmy się wspierać olsztyński sztab, a tym razem poszliśmy o krok dalej i wzięliśmy ster we własne ręce. Bardzo się z tego cieszę. Nie byłoby to możliwe między innymi bez Centrum Współpracy z Otoczeniem Społeczno-Gospodarczym i załogi Kortosfery, które zajęły się organizacją wydarzenia, oraz wielu innych osób, w tym wolontariuszy – mówił w styczniu prof. Jerzy Przyborowski. Rektor zaznaczył, że uniwersyteckiemu finałowi Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy towarzyszyła wyjątkowa atmosfera.

>>> Relacja z finału WOŚP na UWM i galeria zdjęć

Sztab, który został powołany na UWM, zorganizował wielki i kolorowy uniwersytecki finał w Kortosferze. Tego dnia można było zwiedzać uczelniane centrum popularyzacji nauki oraz cieszyć się atrakcjami, które przygotowały m.in. koła naukowe oraz agendy artystyczne i sportowe. Nie zabrakło też tak ważnych dla WOŚP koncertów. Do charakterystycznych skarbonek zbierało pieniądze około 35 osób. Wolontariuszy było jednak ponad trzy razy tyle.

Zaryzykowałabym stwierdzenie, że wolontariuszy mieliśmy więcej niż 120, bo niektórzy dołączali do nas w trakcie wydarzenia, spontanicznie. Jedna z pań, widząc, że dziewczyny plotą warkoczyki, uznała, że skoro potrafi to robić, to do nich dołączy. Z naszego gościa stała się więc wolontariuszką – mówiła Urszula Sobierajska, szefowa sztabu WOŚP na UWM. – To jest siła Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy: pokazuje nam, jak wielki potencjał tkwi w nas, Polakach, jeśli chodzi o społeczeństwo obywatelskie. Potrafimy wziąć się w garść i wziąć odpowiedzialność za jakiś ruch społeczny i aktywnie w nim uczestniczyć. Nie tylko poklepywać się po ramieniem, zapewniając, że będzie fajnie, ale po prostu działać. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ma naprawdę szczególną moc i ludzie gotowi się w nią angażować w pełni, nie oczekując niczego w zamian.

Od finału WOŚP minęły dwa miesiące, ale podziękowań nigdy za dużo. Dlatego można powtórzyć słowa, które Urszula Sobierajska wypowiedziała tuż po finale: „Cały czas w sercach mamy naszych wolontariuszy, naszych partnerów i wszystkie dobre osoby, które przyczyniły się do tego, że możemy mówić o pełnym sukcesie”.

dbp

Rodzaj artykułu