18 Grudnia 2025

Aktualności


„Drgania” to tytuł najnowszej wystawy w Galerii Rektorskiej, której uroczyste otwarcie odbyło się we wtorek 16 grudnia. Jej autorem jest dr Marcin Piotrowicz z Instytutu Sztuk Pięknych Wydziału Sztuki UWM, który w formie cyklu grafik przedstawił kształt różnych częstotliwości dźwięku.

W wernisażu wystawy dr. Marcina Piotrowicza wzięli udział: prof. Jerzy Przyborowski, rektor UWM, prorektorzy, dziekani wydziałów oraz pracownicy rektoratu. 

Zwizualizować to, co słyszalne

Dr Marcin Piotrowicz przedstawia w swojej twórczości kształt różnych częstotliwości dźwięku w formie cyklu grafik wykonanych w technice algrafii i akwatinty. Cykl ten jest wynikiem eksperymentów z dźwiękiem oraz nawiązuje do syntezy sztuk. Jego prace ukazują widzialną dla człowieka formę, jaką przybiera dźwięk podczas drgań, próbując jednocześnie uświadomić, jak wiele musi zrobić ludzki mózg, by przetworzyć drgania na dźwięk znany człowiekowi. 

Istnieje dość popularny eksperyment fizyczny: na metalowej płytce umieszcza się sypki materiał (np. sól, piach) i to pobudza płytkę do drgań w konkretnej częstotliwości, która, pracując, powoduje powstanie fali stojącej i przez to pojawiają się rozmaite unikatowe wzory. Jako grafik wpadłem na pomysł, aby zamiast piasku czy soli użyć sproszkowanej kalafonii. Dzięki temu warsztatowi graficznemu, mogłem obraz z tej płytki zapisać w postaci wizualnej na matrycy graficznej (technika zwana akwatintą). Dzięki temu mam zapisany obraz danej częstotliwości, którą wcześniej wzbudzałem emiterem do tej płytki, i mogę pokazywać kształty w różnych kolorach, które charakteryzują się uporządkowaną strukturą oraz symetryzmem. Im czystszy dźwięk, tym wzór jest bardziej złożony; im wyższy, tym bardziej skomplikowany; im niższy, tym prostszy. A zatem dzięki moim grafikom możemy zobaczyć coś pozornie niemożliwego do zobaczenia – wyjaśnia dr Marcin Piotrowicz w rozmowie z „Wiadomościami Uniwersyteckimi". 

Galeria Rektorska jest miejscem szczególnym, bo znajduje się w sercu Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Zaprezentowanie tam swoich prac stwarza więc okazję artystom zbliżyć się ze swoją sztuką do uniwersyteckiej społeczności, a także gości, którzy odwiedzają ten budynek. 

Rektorat jest miejscem, w którym spotykają się eksperci z różnych dziedzin. To wspaniale łączy się z moimi pracami, które pokazują, że sztuka może przenikać do innych dziedzin nauki, że jest interferencyjna. Zajmuję się zjawiskami fizycznymi, na pograniczu muzyki i dźwięku, ale tą wystawą chciałbym również dać do zrozumienia, że każdy rodzaj pracy naukowej jest potrzebny i może stanowić inspirację – przekonuje dr Marcin Piotrowicz. 

Grafiki obrazujące fale dźwiękowe to jednak zaledwie jedna z wielu form sztuki, które uprawia artysta. W związku ze swoimi zainteresowaniami obszarem art and science, prowadzi m.in. zajęcia i warsztaty z wizualizacji dźwięku dla osób głuchych oraz eksploruje chromestezję-synestezję barwno-słuchową. 

Dr Marcin Piotrowicz oraz rektor UWM i dziekan Wydziału Sztuki UWM podczas otwarcia wystawy "Drgania"

 

Człowiek orkiestra  

Pracownik Instytutu Sztuk Pięknych UWM zajmuje się również projektowaniem i drukiem 3D, a jego projekty znalazły praktyczne zastosowanie w innowacyjnych przedsięwzięciach.

Okazuje się, że te różne formy mojej pracy artystycznej mogą też znaleźć zastosowanie w innych dziedzinach. W trakcie pandemii projektowałem i drukowałem przyłbice, które dostarczaliśmy z Instytutu Sztuk Pięknych do różnych placówek medycznych, a we współpracy z dr Emilią Świetlik [z Katedry Pulmonologii w Szkole Zdrowia Publicznego – przyp. red.] i kilkoma innymi ośrodkami medycznymi, drukowaliśmy elementy dróg oddechowych, które potem były wykorzystywane w symulacjach medycznych – wylicza dr Piotrowicz. 

Dr Marcin Piotrowicz jest również autorem repliki XIX-wiecznej lutni. 

Ta replika jest odzwierciedleniem moich dwóch wielkich pasji: muzyki i sztuk plastycznych. Do zbudowania tej lutni przygotowywałem się ponad rok, zbierając materiały, m.in. odpowiednie drewno, dzięki czemu metodą klejenia klejem kostnym, co jest starodawną metodą, mogłem tę lutnię zbudować. Jestem też muzykiem, więc potrzebowałem innego brzmienia, a swego czasu zafascynowałem się ruchem Wandervögel, powstałym w Niemczech pod koniec XIX wieku, którego jednym z elementów działalności było granie muzyki, np. podczas pieszych wycieczek. Jest to bardzo ciekawie brzmiący instrument, zagrałem już na niej wiele koncertów – zapewnia artysta. 

Marcin Piotrowicz urodził się w 1993 roku w Olsztynie. W 2022 roku obronił pracę doktorską pt. „Od dźwięku do obrazu, polisensoryczne obiekty dźwiękowo-wizualne" na Uniwersytecie Pedagogicznym im. KEN w Krakowie. Ukończył I stopień Państwowej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Olsztynie oraz Państwowe Liceum Plastyczne im. Ericha Mendelsohna. Uzyskał licencjat z wyróżnieniem w 2016 roku, a następnie, na Wydziale Sztuki UWM, magisterium z nagrodą za najlepszy dyplom (2018). Jako stypendysta ministra edukacji narodowej, rektora Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego oraz Warszawskiej Fundacji Lesława Pagi, otrzymał wsparcie finansowe, co pozwoliło mu skoncentrować się na badaniach i twórczości artystycznej. Jego prace były prezentowane na kilku wystawach indywidualnych, w tym dwóch zagranicznych, oraz na ponad 30 wystawach i konkursach, włączając w to prestiżowe wydarzenia takie jak Quadriennale Linorytu i Drzeworytu w Olsztynie czy Międzynarodowe Triennale Grafiki w Krakowie. 

dziekani wydziałów i inni goście podczas otwarcia wystawy "Drgania"

 

Kuratorem wystawy w Galerii Rektorskiej jest dr hab. Antoni Grzybek, prof. UWM z Wydziału Sztuki. Będzie ją można oglądać przez kilka kolejnych miesięcy. Przypomnijmy, że poprzednio swoje prace w Galerii Rektorskiej wystawiali m.in. prof. Aleksander Woźniak oraz dr Joanna Bentkowska-Chlebowicz. 

mw

fot. Ścibor Ciepielewski

Rodzaj artykułu