21 Maja 2025
Aktualności
Gremia naukowe nie mają wątpliwości co do tego, że zmiana klimatu stała się faktem. Ewentualne różnice zdań dotyczą jedynie tego, jak bardzo są one zaawansowane, a co za tym idzie, ile czasu pozostało na wdrożenie działań je powstrzymujących. Prof. dr hab. Zbigniew Szwejkowski, profesor senior z Katedry Gospodarki Wodnej i Klimatologii, mówił w wywiadzie dla „Wiadomości Uniwersyteckich” w sierpniu 2023 roku, że według szacunków klimatologów do 2100 roku temperatura może wzrosnąć do poziomu dwóch stopni powyżej wartości szacowanych dla okresu przed rewolucją przemysłową. Jeśli te prognozy się sprawdzą, będzie to oznaczało, że znaczna część powierzchni Ziemi stanie się obszarem niemożliwym do zamieszkania przez człowieka.
Świat się zmienia
Dowody naukowe nie pozostawiają wątpliwości, że zmiana klimatu spowodowana jest przez człowieka. Jedną z głównych przyczyn jest emisja gazów cieplarnianych do atmosfery. Postępuje również urbanizacja, a wraz z nią coraz większe „zabudowywanie” przestrzeni, które prowadzi do szeregu negatywnych konsekwencji, takich jak m.in.: degradacja krajobrazu, ograniczenia bioróżnorodności czy zakłócenia hydrologiczne.
– Coraz częstsze zjawiska ekstremalne, takie jak gwałtowne, intensywne opady po długotrwałych suszach, są bardzo niebezpieczne – przestrzega dr inż. Ewelina Pochodyła-Ducka z Katedry Architektury Krajobrazu UWM. – Skutki tych zjawisk są szczególnie dotkliwe w obszarach silnie uszczelnionych, gdzie ograniczona zdolność infiltracji wody prowadzi do nadmiernego spływu powierzchniowego, zwiększając ryzyko powodzi błyskawicznych oraz degradacji ekosystemów wodnych.
Dr hab. Agnieszka Jaszczak, prof. UWM, kierowniczka Katedry Architektury Krajobrazu, nie ma wątpliwości, że naukowcy zajmujący się projektowaniem krajobrazu muszą uważnie obserwować zmiany środowiskowe, klimatyczne, przestrzenne czy społeczno-gospodarcze.
– Dlatego też ciągle pojawiają się nowe, zróżnicowane tematy, które mnie intrygują i którymi chętnie się zajmuję, współpracując ze specjalistami z różnych dziedzin i dyscyplin – mówi.
Obecnie aktywności naukowe prof. Jaszczak są skoncentrowane m.in. na analizie kierunków zagospodarowania przestrzeni publicznej w miastach i małych miasteczkach w kontekście rewitalizacji. Drugim kierunkiem jej badań jest krajobraz dźwiękowy, zwłaszcza w odniesieniu do możliwości wykorzystania zieleni w hamowaniu hałasu miejskiego. Dodatkowo naukowczyni kontynuuje badania nad kwestią wprowadzania tzw. rozwiązań opartych na naturze (ang. Nature Based Solutions) jako zrównoważonych rozwiązań.
Aspekt zielonej i niebieskiej infrastruktury jest tematem badań nie tylko w architekturze krajobrazu i urbanistyce, ale także w gospodarce przestrzennej czy geografii społeczno-ekonomicznej, czym zajmują się badacze z Wydziału Geoinżynierii, w tym dr hab. Agnieszka Dawidowicz, prof. UWM, kierowniczka Katedry Gospodarki Przestrzennej.
– W ostatnim czasie następuje wiele zmian, które są traktowane jako zagrożenia cywilizacyjne i środowiskowe. Rozwój miast jest tak silny, że szara infrastruktura niweluje zieloną. My jako planiści zastanawiamy się, jakie powinny być proporcje, ale żeby te proporcje ustalać i badać, potrzeba interdyscyplinarnych badań dodatkowo z zakresu inżynierii środowiska i budownictwa – przekonuje.
Nauka dla społeczeństwa
To, że nauka powinna służyć społeczeństwu, brzmi jak banał, ale jeśli w perspektywie jest globalne ocieplenie, które wykluczy znaczną część naszej planety z obszaru nadającego się do zamieszkania albo spowoduje, że latem nie będzie dało się żyć w miastach, to owo sformułowanie nabiera zupełnie innego znaczenia.
– W kontekście narastających zakłóceń w cyklu hydrologicznym i konsekwencji, jakie to ma dla środowiska, ważne jest podejmowanie działań, które mogą zwiększyć możliwość infiltracji. Szczególną rolę w tym procesie odgrywa błękitno-zielona infrastruktura, obejmująca rozwiązania takie jak ogrody deszczowe, zielone ściany, zielone dachy czy nawierzchnie przepuszczalne – mówi dr inż. Ewelina Pochodyła-Ducka.
Architekci krajobrazu zostali zobligowani do zmiany podejścia do planowania terenów zielonych. Z jednej strony zakłada ono uwzględnienie rozwiązań opartych na rozwiązaniach naturalnych, a z drugiej strony chodzi o zwracanie uwagi na to, czego dostarcza przyroda.
– Ważne jest też obserwowanie natury, a wręcz kopiowanie jej w projektach, np. przez zastosowanie gatunków typowych dla danych siedlisk. Coraz częściej mówi się o roli czwartej przyrody w kontekście pozostawienia terenów podlegających sukcesji, zaniechanych, ale często niesłusznie niedostrzeganych lub uważanych za mało atrakcyjne czy estetyczne. Dlatego w dobie zmian klimatycznych jest bardzo ważne, aby raczej kopiować naturę niż wprowadzać sztuczne, komponowane formy – wyjaśnia prof. Agnieszka Jaszczak.
Świadomi tego są również naukowcy z Katedry Gospodarki Przestrzennej, którzy wraz ze specjalistami w dziedzinie informatyki z Politechniki Gdańskiej podjęli interdyscyplinarne badania nad opracowaniem modelu planowania oraz zarządzania zieloną i niebieską infrastrukturą w miastach.
Architekci krajobrazu projektują i komponują tereny zielone, dobierając m.in. odpowiednie gatunki roślin, a następnie planiści i urbaniści dostarczają wiedzę teoretyczną w zakresie zagospodarowania przestrzennego i projektują odpowiednie systemy geoinformacyjne. W tych systemach uwzględniają szerokie spektrum danych, również sensorycznych, aby na bieżąco monitorować na przykład, czy zasadzone drzewo, poprzez rzucanie cienia, nie spowoduje zagrzybienia elewacji. Informatycy zaś na bazie opracowanych algorytmów tworzą inteligentne oprogramowanie, które analizuje i przetwarza wszystkie dane, a potem proponuje konkretne rozwiązania.
– Zarządca zieleni będzie mógł na podstawie takich danych podejmować określone działania pielęgnacyjne – np. wykonać nawożenie czy wertykulację trawnika. Dodatkowo taki system, na podstawie zebranych danych dotyczących m.in. opadów czy temperatury, będzie generował alerty. Przeprowadziliśmy wiele międzynarodowych badań, w których sprawdzaliśmy, jaki powinien być optymalny zakres danych w takiej bazie, aby była ona wystarczająca do planowania i zarządzania zieloną i niebieską infrastrukturą – wyjaśnia prof. Agnieszka Dawidowicz.
Dr hab. inż. Ewelina Pochodyła-Ducka zauważa również, że korzyści płynące z błękitno-zielonej infrastruktury są o wiele szersze – poprawiają m.in. jakość powietrza, redukują hałas, wspomagają bioróżnorodność oraz ograniczają efekt miejskiej wyspy ciepła. – Odtwarzanie naturalnych struktur, zwiększanie powierzchni biologicznie czynnej oraz wdrażanie rozwiązań opartych na naturze pozwala także na kreowanie estetycznych, wysokiej jakości przestrzeni, w której my też będziemy się czuli lepiej – mówi badaczka.
Doktorat z widokiem na przyszłość
Na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim (w Katedrze Gospodarki Przestrzennej na Wydziale Geoinżynierii oraz w Katedrze Architektury Krajobrazu na Wydziale Rolnictwa i Leśnictwa) powstaje interdyscyplinarna rozprawa doktorska, która znakomicie wpisuje się w powyższe badania. Ma ona tytuł: „Opracowanie koncepcji zielonego miasta zaadaptowanego do zmian klimatycznych.
Globalny model rozwoju zielonej i niebieskiej infrastruktury”, a jej autorem jest mgr inż. arch. kraj. Fabian Miszewski, student pierwszego roku Szkoły Doktorskiej UWM. Promotorkami pracy są prof. Agnieszka Jaszczak oraz prof. Agnieszka Dawidowicz.
– Temat tej pracy doktorskiej narodził się podczas jednego z moich spotkań z prof. Agnieszką Jaszczak. Szukaliśmy tematu, który odnosiłby się do tego, co aktualnie dzieje się na świecie, a wiadomo, że zmiany klimatu są czymś, co zaczyna odczuwać na własnej skórze każdy z nas. Wszystko dzieje się w mieście, więc żeby wypracować rozwiązania na szeroką skalę, to niezbędne jest połączenie dwóch dziedzin. Prof. Jaszczak będzie sprawowała nadzór nad koncepcją planowania terenów zielonych, natomiast prof. Dawidowicz będzie czuwała nad tym, aby te rozwiązania dało się zaimplementować w mieście, to znaczy, żeby były one zgodne z teoriami urbanistycznymi i regulacjami planistycznymi. Myślę, że dzięki temu zaproponowane przeze mnie rozwiązania będą miały większy potencjał do wdrożenia ich w praktyce – wyjaśnia Fabian Miszewski.
Prof. Agnieszka Jaszczak wyjaśnia, że założeniem pracy jest diagnoza przestrzeni miast w kontekście zmian klimatu.
– Szczególnie ważne będą badania uwzględniające rolę zielonej i niebieskiej infrastruktury w hamowaniu niekorzystnych czynników wynikających z tych zmian. W swoich badaniach doktorant przeanalizuje oraz oceni m.in. strukturę terenów zieleni, a następnie określi możliwość zaplanowania zielonej infrastruktury w zapobieganiu np. powodziom czy suszy – tłumaczy, a prof. Dawidowicz dodaje, że rozprawa doktorska jest bardzo nowatorska. – Jej wielką wartością będą uniwersalne w skali europejskiej rekomendacje do kreowania miast odpornych na zmiany klimatyczne. Pan Fabian Miszewski jest bardzo dobrze zorganizowany już na początku swojej drogi badawczej i jeśli wszystko się uda, to obrona tej rozprawy będzie czymś naprawdę wartościowym.
Badania będą prowadzone głównie na przykładzie Olsztyna, ale nie zabraknie również porównań z innymi miastami.
– Nawet w Olsztynie, który jest miastem zielonym, Fot. J. Pająk a przez to trochę bardziej odpornym na zmiany klimatyczne, zaczynamy je odczuwać. Jednym z dowodów jest jezioro Płociduga, które zaczęło się odtwarzać po ulewnych deszczach zeszłego lata. Będę eksplorował ten temat – chcę zobaczyć, jak miasta mogą się adaptować do zmian klimatu, jakie działania można wprowadzać, wykorzystując m.in. zieloną i niebieską infrastrukturę – wyjaśnia Fabian Miszewski.
Młody naukowiec pisząc swoją pracę, będzie również czerpał z globalnych trendów – zwłaszcza pochodzących z państw i miast, które dobrze radzą sobie ze zmianami klimatycznymi.
– Będę starał się ocenić, czy rozwiązania stosowane w innych krajach da się zastosować u nas. Wiadomo bowiem, że miasta z innej strefy klimatycznej czy inaczej położone geograficznie, wymagają odmiennych rozwiązań. Przykładem mogą być miasta nadmorskie, leżące na niewielkiej wysokości nad poziomem morza, jak chociażby te holenderskie, którym zagraża wzrost poziomu wód. Tamtejszych koncepcji nie da się przełożyć bezpośrednio na uniwersalne rozwiązania dla miast w Polsce – mówi Fabian Miszewski.
Prezentacja kompletnego modelu planowania i zarządzania zieloną i niebieską infrastrukturą w miastach zaplanowana jest wraz z obroną rozprawy doktorskiej Fabiana Miszewskiego.
– Będziemy prezentować wyniki naszych badań nie tylko na forum akademickim i naukowym, ale także na forum branżowym i być może, m.in. ta publikacja, przyczyni się do tego, że włodarze miast dowiedzą się, że powstaje taki projekt i będą zainteresowani jego wykorzystaniem – dodaje na zakończenie prof. Agnieszka Dawidowicz.
Marta Wiśniewska

Tekst ukazał się w marcowym wydaniu „Wiadomości Uniwersyteckich". „Zmiana” jako temat wydania zainspirowała nas do zapytania naukowców z naszego Uniwersytetu o wpływ, jaki ich badania wywierają na rzeczywistość. Świadomość wyzwań, które przyniesie nam przyszłość, każe przecież już dzisiaj szukać rozwiązań, dzięki którym stawimy im czoła. To m.in. dlatego z uwagą przyglądamy się badaniom, które uwzględniają idee zrównoważonego rozwoju i z radością przypominamy o inauguracji projektu ChallengeEU, którego celem jest nowa jakość szkolnictwa wyższego.
W marcowym wydaniu piszemy też o sukcesach pracowników i studentów oraz ważnych wydarzeniach z życia uczelni.
Wszystkie wydania „Wiadomości Uniwersyteckich" dostępne są na >>> stronie internetowej uczelni
