12 Grudnia 2023
Nauka
Jest pani kierowniczką zespołów badawczych, które realizują m.in. projekt naukowy dotyczący opracowania uniwersalnego algorytmu do diagnozowania miejskich osiedli mieszkaniowych przyjaznych seniorom w aspekcie wyznaczników infrastrukturalnych i krajobrazowych. To chyba dość oryginalna tematyka?
W ujęciu międzynarodowym ten wątek badawczy dopiero zaczyna być podejmowany, bo społeczeństwo się starzeje i pojawia się konieczność dostosowania osiedli do starszej grupy mieszkańców. Naszym projektem odpowiedzieliśmy na apele różnych instytucji, m.in. WHO, które alarmowały, że zatrważająco rośnie wskaźnik proporcji osób starszych powyżej 60 roku do osób młodych i produktywnych. Prognozy są takie, że w 2050 roku prawie połowa społeczeństwa to będą osoby starsze. Po ostatniej rozmowie dla „Wiadomości Uniwersyteckich” materiał cytowały inne media i tematem przyjaznych seniorom osiedli zainteresowali się deweloperzy. Wtedy byliśmy jeszcze w trakcie badań, teraz możemy już mówić o rezultatach.
Jak przebiegały badania?
Realizowaliśmy badania ankietowe wśród seniorów w pięciu wojewódzkich miastach Polski: Krakowie, Warszawie, Olsztynie, Poznaniu i Gdańsku oraz dla porównania w innych wysoko rozwiniętych krajach, np. w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych... W dotarciu do seniorów pomagali nam niezawodni pełnomocnicy prezydentów miast ds. seniorów oraz organizacje pozarządowe. Badani oceniali, na ile ważne dla nich są różne cechy zagospodarowania osiedla mieszkaniowego. Przebadaliśmy wszystkie grupy wiekowe seniorów. Mamy łącznie około 1800 wypełnionych ankiet, jest to reprezentacyjny wynik, który pozwolił nam wyciągnąć konkretne wnioski. Badania przeprowadzone zostały w dwóch momentach historycznych: pierwsze przed pandemią COVID-19, a drugie po wybuchu wojny w Ukrainie. Uwidoczniły się różnice w odpowiedziach – po wybuchu wojny istotne stały się np. obiekty zapewniające bezpieczeństwo tj. schrony, a inne straciły na ważności – np. dostępność sklepów wielobranżowych. W badaniach braliśmy pod uwagę grupy wskaźników z kategorii: funkcjonalność, bezpieczeństwo, krajobraz, w tym zieleń miejska, miejsca do rekreacji i odpoczynku, infrastruktura komunikacyjno-transportowa czy kompleksowo układy przestrzenne. Okazało się, że funkcjonalność osiedla, czyli dostępność do różnych usług, handlu, kultury i rekreacji, równa się bezpieczeństwo seniora. Ważna jest także określona estetyka osiedla, wpływająca na dobre samopoczucie. Te trzy kategorie występują nierozłącznie.
Jakie potrzeby seniorów ujawniły badania?
Wybrzmiała kwestia zdrowia. Zdrowy senior to aktywny senior i przestrzeń na osiedlu mieszkaniowym ma zachęcać do wyjścia z domu. Łatwo dostępne powinny być tereny rekreacyjne i usługowe, w tym apteki. Widać też zróżnicowanie potrzeb ze względu na wiek. Grupa tzw. preseniorów w wieku 55–59 dopiero wchodzi w wiek emerytalny, jest jeszcze bardzo aktywna i potrzebuje mieć osiedle dobrze skomunikowane z miastem. Inne potrzeby ma grupa 65+, a inne seniorzy po 85. roku życia, którzy są często mniej aktywni. Grupa 85+ rzadziej wskazywała na potrzebę dobrej komunikacji z obiektami kulturalnymi niż grupa 65+. Grupa badanych jest też zróżnicowana ekonomiczne. Badania wskaźników nie mogą być uogólnione, muszą zachować specyfikę danego kraju. W Polsce seniorzy często wskazywali m.in., że ważna jest dla nich bliskość obiektów sakralnych, a w krajach o cieplejszym klimacie – kawiarni.
Realizuje pani również projekt naukowy dotyczący komunikacji i transportu w mieście.
Dokładny temat naszego projektu to: „Algorytm monitorowania dynamiki zachowań komunikacyjnych w miejskich obszarach funkcjonalnych w aspekcie innowacyjności i zagrożeń”. Ten projekt, tak jak ten dotyczący osiedli przyjaznych seniorom, również jest finansowany przez Narodowe Centrum Nauki. Celem badań jest zidentyfikowanie i sklasyfikowanie elementów innowacyjności i zagrożeń, które mogą wystąpić w przestrzeni miejskiej, a mających znaczący wpływ na nasze wybory transportowe. Bierzemy pod uwagę transport, ale nie tylko publiczny, lecz wszystkie możliwe środki: od rowerów po hulajnogi, pojazdy dwukołowe, w tym elektryczne, czy samochody i transport miejski. Określamy rangę czynników mających wpływ na wybór konkretnego środka transportu. Podzieliliśmy je na sześć grup: ekonomiczne, społeczne, prawne, infrastrukturalne technologiczne, środowiskowe. W każdej kategorii wyłoniliśmy elementy innowacyjności i zagrożeń. W pierwszej części badań poprosiliśmy o opinie eksperckie. Teraz skonfrontujemy je z opiniami mieszkańców.
Jaki jest efekt dotychczasowych badań?
Przeanalizowaliśmy ok. 2000 pozycji literatury, żeby wyłonić te elementy, które już były przez kogoś badane i zrobiliśmy z nich kompletną listę czynników wpływu. Wysłaliśmy ankietę do wielu ekspertów z całego świata, w tym branżowców i naukowców, i otrzymaliśmy odpowiedzi, które poddaliśmy standaryzacji. Okazało się, że czynniki z grupy ekonomicznych i prawnych są najistotniejsze i najmocniej wpływają na nasze wybory. Dzięki tym wynikom możemy zarządzać transportem w sposób zrównoważony i kompleksowy, poprzez identyfikację i eliminację konkretnych zagrożeń, aby na przykład obniżyć emisyjność czy przeładowanie ruchu miejskiego. Stawiamy pytania, jakie rozwiązania będą zachęcały do korzystania z transportu miejskiego, np. tworzenie Park and Ride, żeby móc zaparkować swój samochód i przesiąść się do komunikacji miejskiej. Teraz przed nami etap badań społecznych, które będą realizowane online. Sprawdzimy, czy nasza metoda sprawdzi się do monitorowania zachowań przestrzennych. Do tej pory korzystaliśmy np. z monitorowania natężenia ruchu na mapach Google i szacowania czasu dojazdu z podziałem na środki transportu. Mogliśmy też sprawdzać, jak spada albo rośnie zakup biletów komunikacji miejskiej. Interesuje nas mierzenie wyborów transportowych – dlaczego na danej trasie ktoś wybiera taki, a nie inny transport i co może skłonić go do zmiany.
Jakie obszary będą badane?
Badanie będą realizowane od małych, miejskich obszarów funkcjonalnych, po pośrednie i duże aglomeracje. Sprawdzimy np. Olsztyn i Trójmiasto. Stworzymy mapę innowacyjności i zagrożeń. Do zagrożeń zalicza się np. przeciągający się remont drogi. Zarządzanie transportem miejskim jest kosztowne. Budowa kolejnego odcinka drogi nie zawsze odciąża ruch miejski i zanim zostanie podjęta decyzja o inwestycji, dobrze jest sprawdzić, czy nowy odcinek drogi rzeczywiście może rozładować ruch. Może mieszkańcy wybiorą inaczej niż zakładamy? Warto sprawdzić preferencje mieszkańców zanim poniesiemy koszty nowych rozwiązań.
Rozmawiała: Anna Wysocka
Link do ankiety dotyczącej mobilności mieszkańców Olsztyna: https://tiny.pl/cjbr5
W projekcie pro-senioralnym pracują: dr hab. inż. Agnieszka Dawidowicz, prof. UWM, dr inż. Marta Czaplicka, dr hab. inż. Małgorzata Dudzińska, prof. UWM, i dr hab. inż. Adam Senetra, prof. UWM.
W projekcie transportowym pracują: dr hab. inż. Agnieszka Dawidowicz, prof. UWM, dr inż. Ada Wolny-Kucińska, dr hab. inż. Małgorzata Dudzińska, prof. UWM, dr inż. Marta Gross
Dr hab. inż. Agnieszka Dawidowicz, prof. UWM jest kierowniczką Katedry Gospodarki Nieruchomościami i Systemów Informacji Geograficznej na Wydziale Geoinżynierii UWM. Jej zainteresowania naukowe i badawcze koncentrują się wokół tworzenia metod i narzędzi diagnostycznych do oceny atrakcyjności obszarów zurbanizowanych i niezurbanizowanych z perspektywy Fot. J. Pająk potrzeb społecznych.
Artykuł ukazał się w październikowym wydaniu "Wiadomości Uniwersyteckich", którego tematem przewodnim było miasto. Z ekspertami z UWM rozmawialiśmy m.in. o trendach na rynku nieruchomości, transporcie, artystycznym spojrzeniu na miasto, sieci Cittaslow, skutkach procesów urbanizacyjnych, gospodarce odpadami. W numerze znajdziemy również informacje z życia UWM oraz nowy dział poświęcony jubileuszowi Uniwersytetu.